We wtorek byłam w kinie na filmie Tully,pasuje jak ulał do hasła wsparcie…reklamowany chyba jako. Komedia doskonały film z Charlie Theron to obraz rzeczywistości jaki często spotykamy w realnym poporodowym świecie…jak by to powiedział jeden z ulubionych bohaterów bajkowych mojej córki-wsparcie to wielka rzecz…
Ale nooogi! Dlaczego chowasz je pod długą kiecką? Czy po to, by pani Jaworowicz nie zzieleniała z zazdrości?:)
Haha! Po to ze jak biegam za dzieciakami i się schylam to nie muszę się zastanawiać czy mi się nic nie zadarlo ?