fbpx

Sprawdź, czy Twoje dziecko siedzi prawidłowo przy biurku

Siedzi prawidłowo przy biurku, czy też nie? Czy rodzice uczniów wiedzą ile czasu dzieciaki spędzają w tej pozycji? Najpierw lekcje w szkole, potem lekcje w domu, zajęcia dodatkowe. Gdyby to podliczyć, to średnio uczeń spędza przy biurku około 6, a nawet do 8 godzin dziennie! Wystarczy sobie uzmysłowić jak my, dorośli czujemy się po całym dniu pracy przy komputerze… 

Konieczność o zadbanie o prawidłową postawę wydaje się więc oczywista. W praktyce jednak ogranicza się do zakupu dostoswanego do wysokości dziecka biurka i regulowanego krzesełka. A krzesło, nawet to najlepsze nie spowoduje, że dziecko siedzi prawidłowo przy biurku.

Siedzi prawidłowo przy biurku, czy też nie?

Czy to wystarczy?

Na pytania odpowie Rafał Raczewski, magister fizjoterapii, obecnie w trakcie studiów podyplomowych, 5-letnich na kierunku osteopatia z For-Clinic z Poznania. 

Uczeń siada przy biurku. Jakie ma to znaczenie z punktu widzenia jego rozwoju?

Moment, kiedy dziecko idzie do szkoły jest przełomowy dla rozwoju jego ciała. Niestety, mówimy tutaj raczej o negatywnych konsekwencjach, które płyną ze zmiany stylu życia dziecka. Zamiast godzin swobodnych zabaw na podłodze i biegania nagle większość czasu dziecko zaczyna spędzać w niefizjologicznej, siedzącej pozycji. Nie zrekompensują tego niestety sportowe zajęcia pozalekcyjne.

Trzeba nauczyć dziecko „BHP” pracy przy biurku.

W przeciwnym razie mogą pojawić się problemy z napięciami, skrzywieniami kręgosłupa, asymetrią. Dla rodziców takie zmiany mogą być niewidoczne, ale rzutują one między innymi na możliwość koncentracji.

Ile razy widzimy dziecko, które odrabiając lekcje „kręci się” przy biurku?

Rodzic uważa, że to oznaka zniecierpliwienia dziecka, a tymczasem to naturalny sposób rozładowania napięcia i potrzeba ruchu. Widząc taki sygnał, zamiast uspokajać dziecko należy przerwać odrabianie lekcji, zaproponować kilka ćwiczeń rozciągających, pozwolić odetchnąć świeżym powietrzem. Zmęczenie też powoduje, że dziecko nie siedzi prawidłowo przy biurku.

Czy można mówić o jednej, prawidłowej pozycji przy biurku? Takiej, która zapobiegnie rozwojowi wad postawy?

Nie, ponieważ nie jesteśmy stworzeni do siedzenia. Dlatego rodzic powinien skupić się na kilku aspektach.

Prawidłowe siedzenie to jedno.

Ważne jest, żeby zachować trzy punkty podparcia dla pośladków: na kości ogonowej i kościach kulszowych.

Innymi słowy: całe pośladki dziecka powinny znaleźć się na krześle.

Po drugie: całe stopy powinny znajdować się na ziemi, a całe łokcie na stole (a nie tylko przedramiona).

Po trzecie: proste plecy i szyja. Im szybciej wyrobimy u dziecka nawyk takiego siadania, tym lepiej. Ale to tylko część sukcesu.

Jak już powiedziałem: długotrwałe siedzenie po prostu z zasady nie jest zdrowe, a nie ma jednej, idealnej pozycji. Każda, nawet ta najlepsza, po dłuższym czasie będzie powodowała napięcia i problemy.

siedzi prawidłowo przy biurku

W takim razie jakie jeszcze działania powinien podjąć rodzic, żeby zniwelować negatywne skutki długiego siedzenia przy biurku?

Generalnie idealnie by było, żeby po powrocie ze szkoły dziecko jak najmniej siedziało przy biurku.

A już zupełnie fantastycznie byłoby, gdyby w szkole była możliwość krótkich przerw na ruch w czasie lekcji. Niestety, w naszej rzeczywistości najczęściej dzieci siedzą w ławce 45 minut, a prace domowe zajmują czasami nawet kilka godzin. Zajęcia pozalekcyjne typu lekcje muzyki czy języki obce też odbywają się na siedząco. Biurka rzadko są do tego dostosowane. Zwykle są zdecydowanie za niskie.

Optymalnie byłoby, gdyby biurko było wysokie, a dziecko przyjmowało pozycję, gdzie cały ciężar oparty jest na stopach, a krzesło służy do podparcia. To jednak nieczęsta sytuacja (da się taką pozycję ustawić w krześle Nomi).  Dlatego to, co rodzic powinien robić w domu to motywować dziecko do częstych zmian pozycji w czasie odrabiania lekcji, regularnych, np. co 20 minut, krótkich ćwiczeń rozciągających.

Można kupić specjalną poduszkę sensoryczną. Wygląda jak połówka kolczastej piłki. Dziecko siedząc na niej cały czas musi lekko balansować ciałem. Taki sam efekt daje siedzenie na piłce. Dobrą pozycją jest też praca na pół-stojąco z podparciem pośladków. Ważne jest jednak, aby te działania wykorzystywać zmiennie. Istotą jest tutaj częsta zmiana pozycji, wymuszenie ruchu. Wtedy łatwiej spowodować, że dziecko siedzi prawidłowo przy biurku.

Co jeśli dziecko cały czas przyjmuje złą postawę przy biurku, trudno mu wytrzymać w pozycji siedzącej, ma problemy ze skupieniem?

Ostatnio słyszałem reklamę żelków dla dzieci z magnezem, które w cudowny sposób rozwiązały ten problem… Oczywiście żartuję? Fakt, że niedobory witamin i składników mineralnych mogą mieć na to wpływ, ale przede wszystkim należy skupić się na tym dlaczego dziecko ma problem z przyjęciem prawidłowej postawy ciała. Najczęściej to skutek napięć, które mogły pojawić się np. już podczas porodu. 

Asymetrie, złe schematy, które ciało cały czas pamięta i pogłębia

Polecam wówczas wizytę u osteopaty i fizjoterapeuty. W moim gabinecie spotykam się w wieloma pacjentami w wieku szkolnym. Praca z nimi polega na wychwyceniu różnych napięć w ciele, oraz zlikwidowaniu nieprawidłowych nawyków, które ciało „zapamiętało” z wcześniejszych etapów życia.

Jeśli dołączymy do tego pracę z dzieckiem w domu i ćwiczenia z fizjoterapeutą podczas odrabiania lekcji to w krótki czasie możemy uzyskać zadziwiające efekty. Rodziców z Poznania i okolic serdecznie zapraszam do odwiedzenia naszej strony www.for-clinic.pl i w razie wątpliwości można umówić się na wizytę kontrolną z dzieckiem. Warto pamiętać, że doświadczone oko specjalisty zobaczy znacznie więcej niż oko rodzica.

siedzi prawidłowo przy biurku

Lilki krzesło Nomi 

Zapytacie pewnie, dlaczego nie jest to Stokke. Niestety sama zainteresowana nie zgodziła się siedzieć w kuchni przy posiłkach już na zwykłym krześle. Próbowaliśmy i było jej niewygodnie bez podpory na stopy i dopasowanego siedziska, więc zdecydowaliśmy, że do biurka musi mieć oddzielne. Byłam bardzo ciekawa tego krzesła, więc od kilku miesięcy używamy właśnie jego.

Może za jakiś czas porównam wszystkie krzesła, które mamy i będziecie mieli pogląd. A teraz jestem z niego zadowolona, bo krzesło można dostosować do wzrostu dziecka bez rozkręcania go, a nawet jest wskazane żeby dziecko na nim siedziało podczas regulacji, bo dzięki temu można to zrobić dokładnie.

Biurko – stolik to Flexa

siedzi prawidłowo przy biurku

Właśnie czegoś takiego prostego szukałam. Stolik ma regulowane nóżki i można go bez problemu dostosować do wzrostu dziecka i wysokości, jaka nam odpowiada. My mamy ustawione na najwyższy, bo chciałam żeby młodszy brat miał ograniczony dostęp do biurka. Jak na razie, to rozwiązanie sprawdza nam się idealnie.

Blat jest duży i szeroki – myślę, że na kilka lat spokojnie nam wystarczy. Kiedyś już Wam pisałam (Dlaczego dziecko potrzebuje rytuałów), że mamy łóżko z Flexy i nie zmieniam o nim zdania – jest świetne! Jakość i wykończenie na bardzo wysokim poziomie.

To samo dotyczy siedzenia dorosłych

Do zdjęcia pozowała Joanna z bloga Dieta eliminacyjna

Komentarze

    Z zainteresowaniem przeczytalam Twój artykuł. Akurat aranzujemy pokój dla 6-latka 🙂 Czy polecasz biurka z regulowanym, pochylonym blatem?

    Dziękuję, staram się żeby artykuły były dla Was wartościowe. Nigdy nie miałam do czynienia z takim biurkiem i sama nie wiem. Jak bedę miała kontakt z fizjoterapeutą to zapytam o to nachylenie. Pozdrowienia

    Aniu, przez ciebie zbankrutuje. Czekam na porownanie krzeselek, co prawda syn jeszcze nawet nie siada samodzielnie, ale lubie wiedziec wczesniej, na jaki zakup mam sie szykowac. Jeszcze raz napisze, uwielbiam twojego bloga, zebys nie miala watpliwosci, czytelniczki doceniaja twoja prace.

    Kasiu, bardzo Ci dziękuję za taki komentarz. Cieszę się, że czerpiesz z mojego bloga i korzystasz. To dla mnie najważniejsza informacja. Myślę, że za około miesiąc zrobię porównanie wszystkich 4, które mamy, czyli: Ikea Antilop, Stokke Tripp trapp, Kidsmill grow up i Nomi 🙂

    Witam, czy mogę prosić o informację, dla blatów jakiej wysokości dedykowane jest krzesełko Nomi? Biurko córka ma blat na wysokości 76cm,obawiam się,ze to krzesełko będzie za wysokie?

    Ania możesz podać wymiary tego biurka oraz max i min wysokość? Nie mogę na stronie znaleźć tej informacji

    Krzesło Nomi, ma regulowaną wysokość siedziska, podparcia pod nogi, a ta część lędźwiowa jest w jakiś sposób regulowana?

    Pozdrawiam!

    Dzięki! Lila chętnie na nim siedzi? Jak wypada w porównaniu do stokke, Twoim zdaniem? Szukam krzesła dla mojego 5latka fana lego, musi być wygodnie i zdrowo ;))))

    Zbieram się strasznie długo ale bedzue wpis z porównaniem 4 krzeseł które msmy 🙂 Lila przy biurku woli Nomi bo łatwo się przysuwa i odsuwa

    Cześć, planuję kupić fotelik NOMI, ale doczytałam się, że posiada kółka. Czy z Twojego doświadczenia wynika, że te kółka mogą porysować drewnianą podłogę? Niestety kółek nie da się podlepić filcem :-). Pozdrawiam, Aniela

    Hej, proponuję temat wpisu: prawidłowa (zdrowa) pozycja dziecka przy stole, np. w kuchnii.

    Niepokoją mnie tylko te kółeczka – fizjoterapeuci odradzają fotele na kółkach 🙁 mój syn jest mocno ruchliwy, ma problem z koncentracją i szukamy krzesła do pracy przy stole. Czy Twoja córka nie wierci się na nim przy pisaniu/rysowaniu, nie odpcha nadmiernie, nie odsuwa zbyt łatwo przy pracy odpychając o blat?
    Plus jak oceniasz wzrostowo możliwości krzesełka – szacujesz, że kiedy będziecie potrzebować zmiany?

    pozdrawiam ciepło

    Nie da się jeździć tym krzesłem na boki. Wzrostowo nadal jest super i myślę, że jeszcze z 8 lat poużywamy.

    Dzień dobry, jestem przed zakupem krzesla dla córki (6 lat) do biurka, ktore wybrać Stokke czy Nomi?

    Dzień dobry. Czy zastanawiała się Pani nad biurkiem dla dziecka z uchylnym blatem? Pytam z ciekawości 🙂 Powoooli rozglądam się za biurkiem i krzesłem dla syna (6 lat).

    A do jakiego wieku/ wzrostu to krzesełko będzie odpowiednie? Mam 2 młodych człowieków w domu – jeden ma 146 cm, drugi 130cm ale obu wciąż nogi dyndają na normalnym krześle

    Często my, jako rodzice, skupiamy się na zakupie odpowiedniego krzesła czy biurka, ale nie zastanawiamy się nad tym, jak nasze dzieci naprawdę siedzą. Wspomniałeś o znaczeniu regularnej zmiany pozycji i ruchu, co wydaje mi się kluczowe w dzisiejszych czasach, kiedy dzieci spędzają tyle czasu w jednym miejscu.

    Pozdrawiam,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Bądź z nami na bieżąco
Dołącz do nas na Facebooku
NEBULE NA FACEBOOKU
Możesz zrezygnować w każdej chwili :)
close-link