fbpx

Z wizytą u Księżniczki…

  • HOTELE
  • 3  min. czytania
  •  komentarze [10]

Jednym z ogromnych plusów blogowania jest możliwość poznawania nowych ludzi. I nie mam na myśli kontaktów wirtualnych, a twarzą w twarz. Na Księżniczkę w kaloszach trafiłam stosunkowo niedawno, a na jej blogu poczułam się bardzo dobrze. Trochę nawet jak w domu.

Założyłam ciepłe kapcie, okryłam się kocem i z herbatą zimową  jednym kliknięciem wprosiłam się w jej blogowe progi. Post za postem, a ja już od razu wiedziałam, że się dogadamy.

Jej punkt widzenia często pokrywa się z moim, mimo tego, że styl życia jest kompletnie inny. Ja wychowana praktycznie na wsi mam wciąż ciągoty do sielskiego życia. I ona na końcu świata, tam gdzie sygnał gps to bardzo pożądana rzecz.

Mieszkają nad stajnią, w samym środku… niczego. Porzucili miejskie życie żeby spełniać swoje marzenia. To widać, słychać i czuć. Dom z duszą, a nie z pinterestu z oknem  z kuchni do stajni. Niesamowite.

Przeszłam przez bramę i nie odróżniłam owcy od kozy (!), kaczkę z gęsią też pomyliłam. Brakuje mi tego. Z ogromnym uśmiechem patrzę na nich, na ich syna, który ma możliwość bycia tak blisko natury. Tam gdzie rytm roczny wyznaczają pory roku, a nie wyprzedaże w Zarze. 

Ich Stajnię Zamczysk mam zamiar odwiedzić jeszcze nie raz, bo tam znów mam wrażenie, że mam 5 lat.

DSC_3568
DSC_3577
DSC_3581
DSC_3578
DSC_3587
DSC_3582
DSC_3588
DSC_3595
DSC_3591
DSC_3594
DSC_3598
DSC_3603
DSC_3608
DSC_3611
DSC_3615
DSC_3619
DSC_3630
DSC_3633
DSC_3628
DSC_3634
DSC_3651
DSC_3660
DSC_3662

Komentarze

    Dzięki Dominiko:) Stylóweczka trochę przypadkowa, bo pękł nam dzień wcześniej zamek w kurtce i ta, w której jest na zdjęciu jest synka Pauliny.

    a ja właśnie miałam pytać co to za kurteczka 😀

    Ale ciepły post.
    Księżniczka w kaloszach powiadasz…co za dziewczyna, co za rodzina! co za fantastyczne wibrujące miejsce! nie szkodzi, że mieszkam na dole mapy, a oni na górze, następnej wiosny bądź lata jedziemy tam jednoczyć się z naturą!
    Anka, a Ty bądź wdzięczna za ten dzień, bo Lilia na pewno zapamięta go jako jeden z lepszych <3

    ale pięknie mieszkają twoi gospodarze a dziewczęta miały niezłą frajdę razem

    Jeżeli jesteś ciekawa to zajrzyj do nich. W najnowszym wpisie Paulina wrzuciła film, który nakręcił o nich Domo+

    p.s. Wiem, że włoski Lewka mogą być mylące:)

    Przez przypadek, a właściwie z musu wstapilam do Cocodrillo. 18 zl kosztowaly, bardzo fajne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Bądź z nami na bieżąco
Dołącz do nas na Facebooku
NEBULE NA FACEBOOKU
Możesz zrezygnować w każdej chwili :)
close-link