fbpx

/.-

  • MODA
  • 2  min. czytania
  •  komentarze [16]

Pewnie zauważyłyście, że nie ulegam raczej ciuchowemu szaleństwu. Staram się, aby ubrania były wygodne, z naturalnych materiałów i do tego ładne. Nie ukrywam, że liczy się też dla mnie cena. Wolę wydać pieniądze na książki. Lila szybko rośnie i zwyczajnie szkoda mi funduszy na drogie ciuchy. Jednak raz na jakiś czas ulegam… Ale i tak podchodzę do tego z rozsądkiem.

Jakiś czas temu trafiłam na Slash dot dash- nową polską markę. Zauroczył mnie miś, który jest na kieszonce. Szybko przemyślałam i uznałam, że zamówię Lilce T-shirt. Wzięłam rozmiar 2-3. Chciałam żeby teraz służył jako tunika, a póżniej będzie koszulką. Wygląda cudnie:) A do tego, jak pewnie zauważyliście jest różowy. Kolor dość deficytowy w szafie Lili:) 

Komentarze

    No:)))) Lilce sie najwyraźniej podoba:))))) w Polsce jest wiele fajnych firm o których tutaj nikt ni słyszał… Ale ceny niektórych sa rzeczywiście z kosmosu. Szczególnie jak sie pomyśli ze to na kilka tygodni. Sobie bym nie żałowała bluzy za 300 zł choć bym sie zastanowila. Ale dla Felka…. Wole teraz podobne uszyć:)) znalazłam fajna dziewczynę która szyje z takim zaangażowaniem ze szok:)))) uszyje wszystko co jej pokażesz. A ja metek nie potrzebuje..:)
    Miłego dnia:) my jak zwykle przy kawce i twoim poście:))

    Bardzo fajna ta bluzeczko-tunika. Taki “brudny róż” prezentuje się świetnie

    Śliczna. Ładny odcień różu.
    No i fajnie wymyśliłaś z tym rozmiarem 🙂

    Fajowy i sama kupuję trochę większe (przede wszystkim spodnie) żeby było ‘na dłużej’ 😉

    No właśnie, chyba pójdę w Twoje ślady . Dzieci tak szybko rosną, przecież najpierw coś może być tuniką, a potem koszulką. Że też na to nie wpadłam 😀

    ja też zwykle kupuję ubranka większe, co by na dłużej posłużyły 🙂
    misiowa koszulka cudna!

    Super wygląda z tym dłuższym tyłem 😉 I też kupuję większa ubranka w nadziei, że posłużą dłużej niż jeden sezon…ale różnie to bywa ;-))

    A ja w taką tunikę i leginsy ubrałabym Krzysia bez zastanowienia. Tylko róż bym na błękit zamieniła 🙂 (nie żebym miała coś do chłopaków w różu ale Krzysiowi ładniej w szarościach i odcieniach niebiesiego, choć koszulke z różowym mamy)
    Oglądałam też u nich spodnie w łapki, ale mam już takie na oku z Zary 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Bądź z nami na bieżąco
Dołącz do nas na Facebooku
NEBULE NA FACEBOOKU
Możesz zrezygnować w każdej chwili :)
close-link