fbpx

Bidon dla dzieci – najlepszy model jaki mieliśmy

  • WYPRAWKA
  • 3  min. czytania
  •  komentarze [19]

Bidon dla dzieci do picia wody – to jedna z rzeczy, którą warto mieć. Mieliśmy do czynienia z 10 modelami, ale dopiero ten spełnił wszystkie wymagania. Używamy go cały czas, a on wciąż wygląda jak nowy. Dziś pokażę nasz ulubiony bidon dla dzieci B.box.

Kiedy zaczynamy rozszerzać dietę dzieciom, to szukamy również odpowiedniego kubka do podawania wody. Każde z moich dzieci zaczynało od kubka Doidy cup, o którym pisałam wpis Doidy. Niestety ten kubek nie sprawdza się na spacerach, dlatego szukałam butelki lub bidonu, z którego może napić się 7-miesięczne dziecko.

Nie zdecydowaliśmy się na typowy niekapek lub kubek 360 stopni, bo tego typu naczynia nie wspierają prawidłowego rozwoju aparatu artykulacyjnego (pisałam o tym we wpisie: Co z tym niekapkiem). Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest bidon dla dzieci.

Picie przez słomkę wspomaga rozwój mięśni aparatu artykulacyjnego – pisałam o tym tu: Dlaczego warto pić przez słomkę

Kupiłam więc pierwszy bidon, który wyrzuciłam po dwóch dniach. Mimo tego, że był zamknięty zalał mi całą torbę z książeczką zdrowia dziecka. Byłam wściekła i zaczęłam szukać innego modelu. Wypróbowaliśmy bidony kilku różnych firm i dopiero niedawno trafiłam właśnie na ten – B.box.

Bidon dla dzieci B.box – czym się wyróżnia

  • on naprawdę nie kapie – nawet przy pochyleniu. Bez zamknięcia pokrywki wypadnie jedna kropelka i koniec. Skończył się etap, kiedy mam zalane pół torebki, bo bidon się otworzył. Ostatnio nawet włożyłam go do torby razem z laptopem i się nie obawiałam.
  • rurka przemieszcza się wraz z pochyleniem bidonu i dzięki temu można pić z niego w różnych pozycjach i prawie do ostatniej kropli
  • łatwo się czyści i myje – moje dziecko nie pije w nim niczego innego niż wody, więc nie musimy go specjalnie czyścić. Myjemy go w zmywarce, a on wciąż wygląda jak nowy. Jak czytałam opinie innych mam, to wynika z nich, że jednego bidonu można używać nawet przez pół roku. Można dokupić zestaw z dwoma wymiennymi rurkami i szczoteczką do rurki TUTAJ
  • ma uchwyty, dzięki którym nawet małemu dziecku będzie łatwo się napić
  • odbezpieczenie pokrywki nie wymaga użycia siły, więc dziecko będzie w stanie samo go otworzyć i zamknąć
  • łatwo się go zakręca i odkręca żeby nalać wody
  • bidon dla dzieci B.box ma miarkę, która może być potrzebna np. przy jelitówce lub żeby podać rozpuszczony lek. Mamy też informację, ile dziecko wypija dziennie płynu.
  • dzięki temu, że jest przezroczysty widzimy ile zostało w nim wody
  • według nas trochę mocniej trzeba ssać żeby poleciała woda, co jest na plus, bo mięśnie aparatu artykulacyjnego mocniej pracują. To samo dotyczy grubości słomki, im jest cieńsza tym więcej pracy muszą wykonać mięśnie
  •  ma pojemność 240 ml, która wystarcza nam na cały dzień (warto zwrócić uwagę na różnorodność i nie podawać dziecku płynów tylko w bidonie z rurką- my pijemy też z otwartego, zwykłego kubka).
  • jest lekki i mieści się do organizera
  • cena jest wyższa niż inne, z którymi mieliśmy do czynienia, ale widzę, że warto zapłacić więcej i mieć bardzo dobry produkt na dłużej.

Śmiało mogę powiedzieć, że w końcu znalazłam bidon dla dzieci, który spełnia moje wszystkie wymagania. Nie przecieka, dziecko samo może się z niego napić, a do tego sprawnie się go czyści.

Bidon B.Box dostępny jest TUTAJ

bidon dla dzieci
bidon dla dzieci

Komentarze

    Bidon jest drogi. Po wejsciu do ciepłego pomieszczenia z zimnego podciśnienie wypycha wodę przez rurkę. Efektem jest zmoczona torba lub kałuża na stole. To samo po waniu czegoś ciepłego. Rozwiązaniem było odkręcenie zaraz po przyjściu do domu. Napisy zdarły się i porysowała powierzchnia ale my nie mujemy w zmywarce. Uchwyty wg fizjoterapeuty są nieergonomiczne i wspierają nienaturalny chwyt. Poza tym moja córka piła z niego bez problemu w wieku 7 m-cy. Mimo tych wad lubię ten bidon i chętnie kupiłabym jeszcze raz. Pozdrawiam 🙂

    Aniu, co ta za Buzie? To nowość czy staroć? Bo nigdzie nie mogę znaleźć. Możesz podać coś więcej? Autor? Wygląda świetnie i chętnie taką bym kupiła…

    Wydaje się fajny, ale jest taki raczej dzidziusiowy. A coś dla starszych dzieci polecasz?

    Lila od roku ma matalowy skip hop- jest bardzo fajny, ale zdecydowanie cięższy

    Polecam bidon pura kiki. Mi się nic nie wylewa i jest termiczny. ma dosyc gruba rurkę i zastanawiam się czy synek nauczy się pic z takiej cienkiej w b.box bo narazie ma z tym problem.

    Ja zastanawiam się jeszcze nad bidonem Little Life dla trzylatka. Czy może słyszałaś coś na jego temat.

    Tak, miałam go. Faktycznie, nie cieknie i dla starszych dzieci jest ok ( nie ma uchwytów)

    Czy z kubka b. box ciężko się pije? Zastanawiam się czy nasz nie jest jakiś wadliwy 🙂 Trzeba naprawdę mocno pociągnąć żeby się napić.

    Czy ja wiem, ja mam wrażenie, ze bidony po kilku razach nie ładnie pachną i wyrzucam. Wolę kupić kubuś waterrr i użyć tej butelki kilka razy, wygodnie się ją myje, a zdecydowanie lepiej spełnia swoją funkcję niż bidon.

    Zarówno w tekście jak i w komentarzach wskazane jest, że z bidonu ciężej się pije. Moj syn pił już z różnych bidonów i nigdy nie miał problemu. Z tym jednak ma problem, bo żeby napój poleciał trzeba scisnąć czubek rurki wargami, inaczej ssanie – nawet mocne nic nie daje. Czy to normalne czy moja rurka jest wadliwa? Pierwszy raz się z tym spotykam, a miałam różne bidony. Proszę o odpowiedź.

    Nikt nie wspomniał o pozostawianiu przez bidon zapachu. Woda przechodzi plastikiem lub silikonem, nie drażniąco ale jednak czuć.
    czy tylko ja to czuję?
    Poza zapachem ten bidon to rewelacja moj niespełna 6 miesięczny Synek świetnie sobie radzi pijąc 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Bądź z nami na bieżąco
Dołącz do nas na Facebooku
NEBULE NA FACEBOOKU
Możesz zrezygnować w każdej chwili :)
close-link