fbpx

Czas na bobasa? – piękne lalki nie tylko dla dziewczynek

  • ZABAWKI
  • 3  min. czytania
  •  komentarze [35]

Chyba w życiu każdej dziewczynki przychodzi taki etap kiedy główne zabawy skupiają się na zajmowaniu lalkami. Opiekują się nimi, noszą i karmią. Nie wiem natomiast jak to jest z chłopcami.

U nas też przyszedł ten etap i Lilka zażyczyła sobie bobasa. Nie mogłam nic ciekawego znaleźć dlatego namówiłam moją mamę aby sprowadziła oryginalne hiszpańskie bobasy pachnące wanilią Nines. Cieszę się, że się udało, bo Lilka jest przeszczęśliwa. Ma ich kilka i każdym bawi się w inny sposób.

Maria z dzidziusiem urzekła mnie totalnie. Również przez to, że jest stylizowana na Kubankę. Przypomniały mi się nasze wakacje 4 lata temu na Kubie i rzeczywiście kobiety tak tam wyglądają. Noszą swoje dzieci chustach, a ubrane są w bardzo kolorowe stroje.

Lalka delikatnie pachnie wanilią, a wykonana jest z przyjemnego w dotyku vinylu. Ma miękki brzuch przez co łatwiej się ją nosi. Maria ma nawet prawdziwe rzęsy!

DSC_9953
DSC_9951
DSC_9844
DSC_9982
DSC_9881
DSC_9885
DSC_9895

Pepotes to małe słodziaki z ruchomym kończynami. Również są wykonane z miękkiego vinylu. Są znacznie mniejsze, więc można je nosić wszędzie. Lilka często wkłada go do krzesełka i karmi. Lalki mają zaznaczoną płeć!

DSC_9946
DSC_9990
DSC_9903
DSC_9912

Krzesełko Janod

DSC_9974

Na ostatnim zdjęciu jest mniejsza wersja Pepotin. Różnią się tylko wielkością.

Lilka ma jeszcze jednego malutkiego bobaska Golosinas,. Bardzo fajny  pomysł na prezent dla małych dzieci. A co myślicie o bobasach dla chłopców?

img_4929
DSC_9916

Komentarze

    Fajne lalki. 😉 Pepotes podobają mi się trochę mniej, ale nadal prezentują się świetnie 😀
    Jeśli chodzi o lalki dla chłopców to sama rozważam zakup mojemu Don F. Myślę, że to tak samo dobra opcja dla chłopców jak dla dziewczynek, zwłaszcza, że widzę jak mój syn bierze misie, kładzie spać, albo wozi w wózku (zakupowym!) i gani mnie, że za głośno mówię, bo “dzidzi śpi”. Stąd pomysł mój, że lalka by się przydała. Zwłaszcza, że za 3 miesiące dołączy do nas żywy, realny bobas 😉

    Lalki bardzo oryginalne trzeba przyznać,moze troszkę zbyt oryginalne nawet ;).U nas na razie dwie jedna klasyczna Ńo Name bez włosów,druga Corolle(ta szmaciana),na gwiazdkę moze bedzie Vilac bo piękne,a za jakis czas malpka Monchichi wersja z małym Monchichi w ramionach(to te japońskie)

    Mnie urzekly lalki Paola Reina rowniez hiszpanskie, ale narazie nie mamy dziewczynki, wiec pozostaje mi poczekac lub kupic sobie ?

    Ale urocze bobaski 🙂 i te rozdziawione pyszczki 😀 sama kupiłabym mojemu chłopcu, ale mój mąż powie, że ze mną coś nie tak… 😉 też karmi misie, układa spać, głaszcze, całuje, tuli 🙂

    Piękne te lalki 🙂 Z chęcią kupilabym mojemu trzylatkowi, jednak nie przejawia żadnego zainteresowania takimi zabawami. Kuchnia – tak. Odkurzacz – jak najbardziej. Samochody i gry – super. Lalki w jego świecie mogłyby nie istnieć. Pozostaje mi nadzieja ze może kiedyś urodzę jeszcze dziewczynkę 😉

    Zapomniałam zapytać gdzie można dostać taka fajowa koszule/sukienkę jaka ma Lilka ?

    Czy kupować chłopcu lalkę? To zależy od chłopca, proste. Moi synowie byli zainteresowani lalkami kuzynki, więc dostali jedną od babci, ale pobawili się nią tylko chwilę, potem wylądowała w kącie. Ale to taki typ, co nawet maskotkami rzadko się bawi, wyciągamy je tylko wtedy, kiedy potrzebujemy pacjentów do przychodni, klientów do restauracji lub kogoś do ratowania z pożaru 🙂 Obaj bardzo lubią za to bawić się w gotowanie, co przez niektórych nadal uważane jest za zabawę dla dziewczyn. Ogólnie wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach mało jest już zabaw i zabawek jednoznacznie przyporządkowanych do jednej z płci, może tylko przebieranie się za królewny/wróżki i malowanie paznokci.

    Nie wiem, czy to ciąża mnie tak rozczula, czy po prostu mam bzika, ale normalnie zachwyciły mnie te lalki jak małą dziewczynkę, a mam 24 lata na karku.

    moj synek ma lalke, karmi, tuli, glaszcze, nie widze w tym nic dziwnego. to kolejna nauka

    Starszak nie interesował się lalkami jak był sam. Gdy pojawiła się Młodsza i zaczęła się bawić dzisiusiami, to Starszak jednego chętnie przygarnął. Ale trwało to tylko chwile. Młodsza rozróżnia dwa typy: mały dzisiuś, czyli bobas bez włosów (typu Baby Born) i lala, czyli lalka z włosami (typu Rubbens Barn). Mamy jednego dzidziusia hiszpańskiego, którego Młodsza dostała na pierwsza ważną okazję. Lalka miała różany “zapach” , którego nie toleruję, wiec musiała się wietrzyć ;-). Jeszcze do ok. tygodnia temu miała rzęsy ;-). Młodsza ma dwa ulubione dzidziusie, którymi bawi się na zmianę – ta Hiszpankę z miękkim brzuszkiem i twardego (w sumie niemiłego…) Baby Born. Generalnie mały dzisiuś jest podstawą funkcjonowania mojej trochę-ponad-dwulatki :-). A ja częściej odwiedzam ciuchajki w poszukiwaniu ubranek w rozmiarze 44 cm 🙂

    Ja chcialsm zapytac o ksiazkk 😀 a dokladniej o ta z pociagiem i ra wyzej, ze sloniem 🙂
    Z gory dziekuje 🙂

    Nie szkodzi! Ale i tak je pokażę w środku:)

    To dwie nowosci w biblioteczce. Pokaze niedługo na blogu. Przepiękne wydania wierszy Tuwima.

    Aniu, a ja mam pytanie z innej beczki. Wydaje mi się, że kiedyś pisałaś o tym w komentarzu albo ktoś już o to pytał, ale od kilku dni przeszukuje stare wpisy i nie mogę znaleźć 🙁 Błagam, napisz skąd półeczki przy łóżku Lilki 🙂

    Lakeczki śliczne:) moja trzylatka marzy o malutkim bobasku 😉 ma większe ale malutki musi być koniecznie! Niestety w Aplipapli oczekiwanie na dostawę:( Droga Aniu może Ty orientujesz sie kiedy będzie dostawa i czy zdążą z wysyłka pod choinkę? Z góry dziekuje za odpowiedz.
    Cudny blog bardzo pouczający:) pomimo ze to moja trzecia córka wykorzystuje wiele z Twych cennych porad, szczególnie tych w kwestii zabaw rozwijających umiejętności mojej Zosi. Pozdrawiam?

    Śliczne lalki 🙂 Mam pytanie o bobasa Pepotes z pierwszego zdjęcia, która to będzie lalka w sklepie, tj który model? Pozdrariam.

    Ja tylko napisze, ze nie powstrzymalam sie i kupilam te lalke 😉 jestem zwchwycona obsluga w tym sklepie. Lalke widzialam tylko przez skypa, ale moja mama twierdzi, ze faktycznie ladnie pochnie. 🙂 zobaczymy co w styczniu powie na nia moja córeczka.

    Czy lale Suenecitos też mają płeć i pępek? Nie wiesz czy są tylko dziewczynki, czy w którymś modelu są też chłopcy?

    Nie te nie maja. Zaznaczona płeć maja: pepotes, pepotin i nowość- racien nacido.

    hmmm…zastanawiam się nad jakością lalek, mamy już hiszpańskie Antonio Juan i tragedia, lalki dość drogie ponad 250 zł i non stop w reklamacji; jak nie odpada głowa to rzęsy i tak w koło. Szukamy inspiracji na zbliżające się 4 te urodzinki

    Naszym nic się nie dzieje, tylko zapach mają mniej intensywny (i dobrze:) Bardzo je lubimy:)

    Aniu,

    orientujesz się może kiedy będzie kolejna dostawa lalek Nines? Są piękne, chciałabym sprawić taką córeczce 🙂

    Ojej, czyli trzeba brać co jest 🙂 Dziękuję za informację.

    Aniu,
    jaki jest nr modelu Waszej lali Pepotes (26cm)? Zależy mi na dziewczynce bez spiętych “włosków” a tylko niektóre są w wersji gładkiej, może też wiesz które? W sieci są one nieoznakowane bo sprzedawcy wysyłają losowo :/ Będę wdzięczna za odpowiedz. Pozdrawiam.

    Lalki dla chłopców? No pewnie! Jak chcemy żeby nasi synowie wyrośli na fajnych ojców, co się dziecmi faktycznie opiekują, a nie uciekają do pracy to niech się uczą od małego:) Zabawa lalkami uczy empatii i troski. Mój synek ma:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Bądź z nami na bieżąco
Dołącz do nas na Facebooku
NEBULE NA FACEBOOKU
Możesz zrezygnować w każdej chwili :)
close-link