fbpx

Hello marzec!

Dziś kolejna dawka inspiracji – tym razem (pomimo śniegu za oknem) lekko wiosennych.

IMG_1802
  1. Żółte kwiaty od Miszkomaszko. Poprzednie lato przechodziłam w ich sukienkach. Wciąż są u mnie na topie.
  2. Chai Tiger czyli korzenny dodatek do kawy. Muszę je znów dopaść, bo chodzą za mną od dawna. Dostępne na Allegro.
  3. Nowy ekspres do kawy powoduje u mnie ciągłą chęć poszukiwania ciekawych filiżanek H&m home
  4. Tak, wiem, że jest marzec, ale już je zamówiłam, bo bałam się, że sprzątną mi je sprzed nosa. Świetnie wykonane z grubej skóry (wkładka również)
  5. Kosmetyki Yope dobra cena i dobra jakość bez SLS.
  6. Dawno nie czytałam nic związanego z wychowaniem dzieci, bo jakoś przestały do mnie przemawiać tego typu książki. Ta jest inna – nie ma  w nich po rad “rób tak” i “a, tak absolutnie nie rób”. “Świadome rodzicielstwo” to książka dla osób, które chcą się więcej dowiedzieć o sobie- polecana przez A.Stein i J.Juula. Już zamówiłam:)
  7. Pierwszą bransoletkę Mokobelle dostałam od moich przyjaciółek na urodziny. Mam chęć powiększyć kolekcję o jeszcze jedną.
  8. Banan-pietruszka-cytryna to mój ulubiony koktajl- jednak już mi się znudził. Długo szukałam książki z przepisami na Zielone koktajle. Zaraz wiosna, więc trzeba się przygotować.
  9. Trochę się boję, ale chyba zaryzykuję i kupię ekologiczny antyperspirant, który w końcu jest dostępny w Polsce. Schmidt’s
  10. Wciąż nie mogę uwierzyć, że tyle fajnych polskich marek jest na rynku kosmetycznym. I te opakowanie! Moje dłonie po zimie są w opłakanym stanie, więc zamawiam krem do rąk Alba 1913

Komentarze

    Aaaa wszystko super! Dezodorantu jestem strasznie ciekawa. Daj znać jak się sprawdza:) Koktajle robię z książki Katarzyny Błażejewskiej. Tej pozycji jeszcze nie znam:) Napiszesz coś więcej o dodatkach do kawy? Pozdrawiam ciepło

    Dam znać, bo podobno jest rewelacyjny! Te dodatki do kawy nadają korzenny smak. Jest w nich cukier, więc raczej raz na jakis czas. Z resztą ten smak jest tak intensywny, że non stop nie da się ich pić, ale jako urozmaicenie są pyszne.

    U mnie niestety się nie sprawdził 🙁 całe szczeście, że są już w sztyfcie, bo aplikacja z pudełka była koszmarna

    Książka jest bardzo dobra. Mam wrażenie, że więcej jest tych bez porad, albo ja takie czytam 😉

    Wiosny mi się zachciało jak zobaczyłam tę spódnicę!

    Baaardzo super!!;) Przepiękne te sandałki;) A wygodne bo może się skuszę, ale czy wygodne? Bo przy dwójce będe miała wiosenno-letni maraton… Gonitwa za 3 latką i nauka chodzenia drugorodnego:) i blansoletka jaka śliczna! Chyba też ukradnę inspirację, jeszcze jedno co przypadło mi to 365 przepisów na zielone koktajle! 😉
    Świetny wpis!;)

    Sobie chodzę w nich po domu już 🙂 bardzo wygodne- paski szerokie, dobrze się dopasowują do stopy. Dla mnie ideał:)
    Cieszę się, że post przypadł Ci do gustu 🙂

    Ciężko powiedzieć jezeli nie wychodzę w nich na zewnątrz.

    Czy takie kwieciste kiecki znowu w modzie? Kwestia gustu, ale dla mnie ten fason i ten wzór jest “babciny” 😉 Po sandałkach widać, że muszą być wygodne, ale też nie moja stylówka 🙂 ale kosmetyki kosmetyki, to lubię najbardziej 🙂 Ale muszę przyznać, że masz talent do wyszukiwania firm kosmetycznych, które gdzieś kryją się w internecie i czekają na odkrycie 🙂

    Ja czekam na wersję sukienkową, bo w takim fasonie też mi niezbyt dobrze.:)

    Twoje bransoletki wpadły mi w oko i miałam pytać skąd. Teraz już wiem. 🙂 Dobrze kojarzę, ze masz taką z chwościkiem? Zdejmujesz do mycia rąk? Bo sie zastanawiam, czy nie będzie mnie wkurzał tym, że ciągle się moczy…
    Jestem fanką projektów Miszkomaszko, ale platoniczną, bo nie wyglądam dobrze w tych sukienkach. Napatrzyłam się na Ciebie i Julkę z szafy tosi i sobie zamówiłam i klops. Ale spódnice w syreny noszę i uwielbiam.
    Czekam na opinię o dezodorancie, bo wciąż nie znalazłam idealnego. Kosmetyki spod 5-tki też kuszą, zwłaszcza mydła kuchenne, bo obecne wysusza mi dłonie (łazienkowe znalazłam wśród rosyjskich kosmetyków, ale na kuchenne bez SLS i SLES jeszcze nie trafiłam).
    Ksiązki tez mnie zaciekawiły. Zwłaszcza ta o rodzicielstwie. I sandały ładne. Za mną chodzą te hiszpańskie z el Pomelo, i czerwone od salt waters może w tym roku się na któreś skuszę. Muszę zrobić przegląd w letnich butach.
    Wow. Wyszło na to, że prawie całe marcowe inspiracje trawiły w mój gust (kubki mi z szafy wypadają, więc nawet nie patrzę 😉 ). Dzięki i lecę na stronę Mokobelle wybierać swoją bransoletkę.

    Tak, mam bardzo podobną do tej z inspiracji. Do mycia rąk jej nie zdejmuje- podsuwam tylko do góry. Ale do kąpieli muszę:)
    Ja miałam w tamtym roku El Pomelo- niezbyt ładnie wyglądają po jednym sezonie;/

    Dziękuję. Wybrałam 4 i nie mogę się zdecydować ostatecznie. 😉
    Dzieki za info o el Pomelo. Przemyślę zatem. Nie lubię rzeczy jednorazowych. 😉 A w nexcie kilka rzeczy dla córy też kusi. 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Bądź z nami na bieżąco
Dołącz do nas na Facebooku
NEBULE NA FACEBOOKU
Możesz zrezygnować w każdej chwili :)
close-link