Bałtyk jednak ma swój urok… nie wiem w czym on tkwi, ale ma w sobie “to coś”- prawie jak mój mąż! 😀 hahaha
Dzieki! Widze, ze tez byliscie kiedys w Jastrzebiej. My tam bylismy jak byłam w 6 m ciazy z lilka. Zejścia na plaze maskryczne, potwierdzam! Myslalm ze nie zejdę z brzuchem.
Boskie zdjęcia ! Najważniejsze że wypoczęci jesteście, fajosko że z podogą trafiliście bo to niestety największa niewiadoma wyjazdów nad nasze morze 🙂Bałtyk również bardzo lubię tylko właśnie się tej pogody obawiam zawsze 😉 ale jak widać po waszym przykładzie może być również i łaskawa pogoda 🙂 Lila cuuuuudownie wygląda jak ma spinkę we włosach ! rewelacja normalnie ! aaa i koniecznie statyw 🙂 my mamy w tym roku przez to sporo zdjęć we trójkę.Buziak kika1983
z racji że fotografia to konik Krzysia mamy aż … dwa statywy 😉 jeden jakiś lepsiejszy co znaczy droższy,a drugi teraz przed Turcją kupiliśmy jakiś tańszy – mniejszy (kupiony w euro) Spytam go w domu i Ci powiem później. A jeszcze do statywu przydaje się pilot coby nie ustawiać na samowyzwalacz i szybko nie lecieć do foty tylko można sobie dyskretnie cyknąć z pilota zdjęcie 🙂 /kika1983
Tak, tak, jeden z nielicznych do którego zaglądamy;) gdybym nie znała morza w sezonie, szczególnie Mielna po tym poście na bank pojechałabym nad morze, żywa piękna reklama :)) Lila może zostać twarzą Mielna 🙂 Zdjęcia genialne!!
Świetne foty i i widać, że wypoczynek udany. An., a dasz namiary na miejscówkę? Wezmę pod rozwagę przy planowaniu kolejnych wyjazdów:)Karola
O jakie ładne to “nasze” Mielno w Twoim obiektywie 😉 dobrze wiedzieć, że Wam się podobało. Do tej pory raczej odradzałam znajomym z daleka wakacje z dziećmi tutaj, wydawało mi się, że to miejsce raczej dla studenciaków co lubią imprezy 🙂 nie zraziły Was wszechobecne tandetne budy, które udają sklepy? Ja ich niecierpię 😉
widać że fajnie, a jaka czaderska peruka! 😉 my jesteśmy po jednym małym wypadzie a w ten weekend część druga tym razem krynica morska. Tylko woda zimna w tym Bałtyku!
Dla mnie nadmorskim miejscem nie do przebicia do zeszłego roku był Krym. Totalny odlot- jazda 24 godzinna pociągiem to dopiero początek. Nasze dziecko ma 2 lata i zgodnie z tym co planowaliśmy w tym lecie mieliśmy być tam młodym. No cóż…skonstruowałam nawet plecak przewożący wodę:/ na podróż koleją.Krajobrazy przepiękne, woda czysta, okolica , zero bydła, jak na drugim końcu świata i w miarę cenowo tz wiecej niż nad Bałtykiem a taniej niż na Ibizie:) Byłam tam 7 razy w tym 5 z mężem i raz z córką w brzuchu. A mozna prosic nazwę miejsca w jakim bazowaliście:)Pozdrawiam serdecznie
ja cały czas jestem w szoku ze wy wybraliście akurat mielno… dla mnie to chyba najgorszy wybór z naszych bałtyckich miejscowości. i zupełnie się po was tego nie spodziewałam są ładniejsze okolice 😛