Ja wlasnke zakupilam okulary w sieciowce ale corka sie nimi bawi a nie nosi.Moze i lepiej.Nad Baaba pomysle za rok:)
To co mnie odstrasza w tych okularach to cena. Mam świadomość, że o wzrok i ochronę przed słońcem trzeba dbać więc i trzeba czasem zainwestować, ale mam też na uwadze, że córka moja nie wysiedziała by w nich nawet minuty:)
Kolejny gratis od firmy Baaba i wszystkie czytelniczki muszą to mieć!!!! Tak jak torbę za 400zł! Twój blog powoli staje się reklamówką, a tak lubiłam tu zaglądać…:(
Moniko,spuśćmy troszkę powietrza z tego balonika:) Ja nie jestem dziennikarką, której redakcja/właściciel płaci za etat. Nie dostaje 14 podobnych produktów do obiektywnego przetestowania. To na czym polegam, to własna inwencja i research. Trochę trudu i wysiłku wkładam co dzień po to, by moje czytelniczki może miały może odrobinę lżej. Już trochę przefiltrowane i zawężone.Weź pod uwagę, że to co chce im przekazać to tylko i wyłącznie MOJE, własne i SUBIEKTYWNE uczucia/doświadczenia! Tylko tyle i aż tyle.Jak się komuś podoba i uważa moje opinie za pomocne – to klika Ot i wsio
Okularki beaba są super 🙂 przydają się najczęściej w samochodzie, doskonałe nad morze – chronią małe oczka, do tego są estetycznie wykonane, moja dorosła (jak sama twierdzi) prawie czterolatka je bardzo lubi. W sumie większość produktów firmy Beaba można z czystym sumieniem polecać – kto testował, ten wie 😉
I nie chodzi mi o to żeby wywołać kłótnię na Twoim blogu, tylko po prostu przykro mi bo fajne babki jesteście i prawie codziennie tu zaglądam- a jednak powoli zaczynają mnie odstraszać te reklamówki. Mam nadzieję że prześpisz się z tym. Pozdrawiam Monika
Doceniam Twój trud, bo jak wspomniałam prawie codziennie wchodzę na Twojego bloga:) Nie chciałam Cię tym zdenerwować, tylko poinformować jak ja to widzę.Pozdrawiam
ja sie bardzo zawiodlam marka beaba, skusilam sie na sliniak beaba i po ok 6 tyg. jest caly popekany,jest bardzo sztywny i bede go reklamowac, pekniecia pojawialy sie co rusz nowe, a bardzo delikatnie sie z nim obchodzilam.wiec nie wszystkie ich produkty sa swietne.
U nas pękł w jednym miejscu ale to dlatego, ze go wpychaalam do torby i przyciskalam kieszonke do całości.
To prawda, irytujące to jest. No i jeszcze te teksty…. z niecierpliwością oczekujemy na kuriera 😀Też lubiałam tu zaglądać, ale jak poprzedniczka, uważam ze w ostatnim czasie jest wiele reklam… Teraz to troszkę wygląda jak wyścig Blogerek, która ma lepszą sukienkę, w których ich córka lepiej wyglada i kuszenie drogimi ubrankami 🙁 Smutno
A kto nie czeka z niecierpliwością na kuriera?U mnie wyścigów na sukienki nigdy nie bedzie, bo to nie jest blog modowy.
Oj zawrzało na blogu :)))) i zazdrością powiało 🙂 wcale mi nie jest smutno, że jakieś dziecko jest zadbane i jego mama zadaje sobie mnóstwo trudu, żeby tak było – doceniam Aniu Twoje starania i research, cieszę się, że dzielisz się z innymi swoimi cennymi spostrzeżeniami – np. szczotka tangle (rewelacja dla mojej córeńki!), dzięki Tobie się dowiedziałam, że intuicyjnie bliska mi jest koncepcja wychowania wg Montessori 🙂P.S. Ja też z niecierpliwością czekam na kuriera :))) no i mamy prawdopodobnie podobny kocyk bambusowy z pomponikami… widziałam u Was na instagramie 😉PozdrawiamAnia
Ja kupiłam dla mojej córki okulary Crocs w Tkmaxxie za 39 zł z filtrem i kategorią ochrony 3. Wiadomo, że te z sieciówkowe mają napisane UV jednak Ci, którzy nie wiedzą najbardziej liczy się kategoria a sieciówkowe w ogóle jej nie mają wieć sa to zabawki. Z lenistwa nie pojechałam zwrócić bryli. Córka nie chciała ich nosić, sprzedałam na allegro za prawie 200 zł…JEśli Wasze okulary mają taką cenę hm…róznią się ceną i wyglądem ale nie znaczy, że będą lepsze w sensie ochrony. Tak więc niech każdy szuka na swoją kieszeń jeśli mają to być okulary bezpieczne. Pozdrawiam
Hej An!Ja jakis miesiac temu kupilam dla synka okularki Beaba soft, z tego wzgledu ze pozostale modele nie podobaly mi sie za bardzo, wasze mi wpadly w oko no ale jak ich nazwa wskazuje sa dla dziewuszek:) no i mamy problem gdyz nasze okularki sa jak google a nasz syn chce miec noramlne “dorosle” okulary. Nadmienie, ze Leos bardzo chetnie nosi swoje okularki, tylko po sciagnieciu tej tylnej gumki okularki maja za krotkie te zauszniki przez co mu spadaja;( i szukam rozwiazania jak sobie z tym problemem poradzic… Masz/macie jakis pomysl? Co prawda jeszcze nie pisalam do dystrybutora beaby czy jest mozliwosc dokupienia czesci to dokupilabym zauszniki i jakos przedluzyla..Ale musze przyznac ze okularki rewelacyjnePozdrowieniaKamila
Dzieci tak samo jako dorośli również musza chronić swoje oczy przed mocnym słońcem. A dodatkowo uroczo w nich wyglądają. Pozdrawiam!
Oczywiście, że warto! Na okulary przeciwsłoneczne nie powinniśmy szczędzić pieniędzy, gdyż dzięki nim unikniemy niepotrzebnych problemów z oczami w późniejszych latach naszych dzieci.
Nie wiem, czy okulary przeciwsłoneczne dla dziecka to dobry pomysł. Czasem daje małej ponosić, ale raczej staram się, żeby w nich nie chodziła.
Faktycznie, jeśli mają filtry to faktycznie można je stosować. Ale nie jak się kupuje za 5 złotych okulary na targu. A na ulicy widzę ogrom dzieci w takich. i teraz się zastanawiam, czy to faktycznie chroni oko dziecka, a nie bardziej szkodzi.