fbpx

Salonowe rewolucje

Wiele razy Wam wspominałam, że aby stworzyć Lilce pokój przenieśliśmy się do salonu. Stwierdziliśmy, że takie rozwiązanie będzie dla wszystkich najkorzystniejsze.

Duża sypialnia, w której tylko spaliśmy i nie korzystaliśmy w ciągu dnia stała się dziecięcym pokojem, a my zaanektowaliśmy salon. Takie rozwiązanie doskonale nam się sprawdza, ale potrzebuje kilku małych poprawek.

W salonie obecnie stoi nasze ogromne łóżko z materacem i chociaż jest najwygodniejsze trochę utrudnia dzienny pobyt w tym pokoju.

Razem z  moja przyjaciółką Kasią – architektem wnętrz, autorką bloga Make new home próbujemy przearanżować nasz salon tak, aby spełniał funkcje sypialni, jak i pokoju dziennego.

Obecnie salon wygląda tak:

image1 (3)
image2
image3
image4

Kasia, wysłuchała moich potrzeb i stworzyła projekt przyszłego ustawienia mebli.

11032047_10206306654254802_516416157_o

Priorytetem jest zamiana łóżka. Mąż bardzo długo oponował, że za nic w świecie nie zamieni łóżka z materacem kieszeniowym na kanapę. Dlatego zaczęłam szukać odpowiedniego rozwiązania, czyli kanapy z materacem do spania. Na rynku jest dostępnych kilka ciekawych modeli.

image3 (1)

1. Ikea

2. Ikea

Oraz kanapy mniej oczywiste

image2 (1)

1. Karup z materacem gryka-kokos

2. Colpus Innovation z materacem kieszeniowym

Ciekawi jesteście, którą wybraliśmy? Za jakiś czas pokażę nasz wybór na blogu.

A teraz jeszcze kilka inspiracji z Westwing, gdzie szukam niebanalnych dodatków do naszego mieszkania.

image1 (4)

Komentarze

    Też jesteśmy na etapie zamiany naszej sypialni na pokój Adasia 🙂 Bo już mały człowiek potrzebuje swojego własnego miejsca. Tylko u nas jednak metraż chyba mniejszy 🙁 I “salon” już zagracony nieco 😉 A tej wielkiej szafy to Wam zazdroszczę 😀

    Haha, tam jest wszystko!!! Odkurzacz, softbox, telewizor, hantle, dokumenty:) ratuje przed zatraceniem mieszkania

    Przyznam racje twojemu mezowi. Nigdy ale to nigdy bym nie zamieniła łóżka na kanapę:)))) całe zycie sypialni na wersalkach, rozkładanych fotelach badz wlasnie kanapach. Dopiero jak 13 lat temu przyjechałam do Niemiec pierwszy raz w zyciu spałam na lozku z prawdziwym materacem!!! Dlatego juz nigdy nie będę spac na kanapie:))) ale mi łatwo mowić… Mam 95 mkw:) wiec rozumiem doskonale ta zmianę. Za tymi drzwiami szklanymi masz schowana kuchnie czy normalna szafę?:)

    Nie mamy wyjścia. Nasze mieszkanie ma 50 mkw:) to normalna szafa:) kuchnie mamy zamknięta

    U nas też 50 mkw 🙂 Chłopaki to istne szaleństwo teraz – prawie 17m tylko dla nich 😀 ja na studiach spałam na beddinge – ogólnie wygodna ale do swojego domu-domu bym nie chciała 🙂 tak studencko mi sie kojarzy własnie 🙂 a na westwing widziałam tę serię i ceny nie były szałowe – oni zawyżają cenę bazową żeby dać niby szałową promocję co w efekcie daje cenę sugerowaną 😉

    Hehe, to rzeczywiście:) a w jakim wieku są Twoi chłopcy?

    Ej nie jest źle! My mamy taki system pokojowy o jakim piszesz – mamy sofę ikeową z kolekcji PS – największą jej zaletą poza wyglądem jest bardzo wygodny materac! Piszę to ja, dawniej zagorzała miłośniczka materacy “dedykowanych”. Do tych sof, w zależności od kwoty można dobrać super wygodne materace – ale wiadomo, to kosztuje.

    My właśnie przechodzimy to samo – pokój oddaliśmy Synom 🙂 co do spania – odradzam obie te kanapy – postawcie na coś z porządnym materacem – w końcu to Wasze łóżko na co dzień! My właśnie czekamy na naszą… niestety tydzień temu dotarła uszkodzona :/:/:/ a taki reagł kupisz z VOX 😉 mają ekstra serię spot – mam komodę i biurko dwustronne dla Chłopców 🙂

    My obie kanapy z ikei testowaliśmy na sobie, były ok. Jednak wybraliśmy kanapę z materacem kieszeniowym. Tak ten regał to Vox, był na westwing w okazyjnej cenie:)

    Tymon ma 3 lata a Feliks dziś kończy 16 miesięcy 🙂 będzie tipi, biurko, piętrowe łóżko – to co mali chłopcy kochają 😀

    Małe mieszkania uczą kreatywnego wykorzystania przestrzeni. Mamy kanapę nr 1 /ikea/ jak dla mnie i partnera wygodna, po rozłożeniu jest naprawdę spora powierzchnia spania, duży plus za możliwość zmiany pokrycia. Pozdrawiam

    My ja rownież użytkowaliśmy w wynajmowanym mieszkaniu i byliśmy zadowoleni:)

    Nie działa link, podesz inny? Nie wiem sama, ja lubię ciagle cos przestawiać…

    a jak zmienicie łóżko to gdzie wtedy będzie Pani trzymac posciel przy zlozonym lozku?

    A ja odradzam nr.1 😉 Mieliśmy spaliśmy na beddinge trzy lata, a w międzyczasie wymieniony został oryginalny materac (na którym nie dało się spać) na robiony na zamówienie u tapicera. Fajne rozwiązanie dla gości, niekoniecznie na dłuższą metę. 😉

    Oboje powiedzieliśmy sobie, że nie zrezygnujemy z naszego łóżka. No way. Odkąd sypiam na normalnym materacu, a nie na rozkładanym tapczanie, skończyły się moje problemu z kręgosłupem.

    Do tego codzienne chowanie pościeli doprowadzałoby mnie do szału. Też mamy 50 m kw i inne wady tego metrażu zaczęły na nas działać, jak płachta na byka. Nie mamy gdzie postawić łóżka dla dzidziusia, suszarka z praniem ciągle stoi na środku… no więc się zadłużamy i wskakujemy radośnie w niebotyczny kredyt na 30 lat, ale nasze 4 pokoje z ogródkiem i pomieszczeniem gopodarczym, stają się chyba coraz bardziej realne. I wiem, że w innych miastach moje koleżanki za te same pieniądze budują sobie piękne domy na działkach po 2000 metrów, no, ale coś za coś- rodzice mnie tu urodzili i wychowali i przecież im się teraz na zadupie nie wyprowadzę 😉

    Moi rodzice mają w domu podobne czipsy (żyrandol) na suficie 🙂
    My ostatnio kupiliśmy łóżko z porządnym materacem i śpi się przyjemnie. Nie zmieniaj 😉

    A my się mieścimy na 45mkw :). Właśnie miesiąc temu oddaliśmy dzieciom największy pokój – pewnie ponad 15mkw, dzieci 5 i 2 lata, i odzyskaliśmy swoją 9mkw sypialnię ;)))) Stoi w niej teraz regał z książkami (spory), nieśmiertelna beddinge, której nie składamy na dzień i szafa wnękowa na całą ścianę. Salonu nie posiadamy, jest przestrzeń na którą otwiera się kuchnia, a tam niewygodna kanapa, kolejna szafa wnękowa i tv na wysięgniku. I ja uważam, że jest nam wygodnie! :).
    A na beddinge śpimy od ponad 5 lat, w sumie nas jest ze 200kg i nic się materacowi nie dzieje. Nie zapada się, nie odkształca. Wygodniej mi na nim, niż gdziekolwiek indziej!
    Pozdrowienia z wygodnych 45mkw ;-D

    A my na odwrót: za niedługo będziemy przenosić synka z naszego salonu-sypialni do jego pokoju 🙂
    Mamy kanapę nr 1 I sprawdza się w obydwu rolach: jako łóżko i jako kanapa (mamy ją już 5 lat- mąż ją wniósł w wianie 😉 )
    Ładny projekt pokoju- a szafę macie boską!

    My jakiś czas temu też zrobiliśmy ten krok. Chłopaki (3 latka i 7 miesięcy) zajęli sypialnię, ale w nocy i tak wszyscy lądujemy w jednym łóżku. A Bedinge zmieniliśmy na masakryczny narożnik i bardzo żałujemy. Więc Bedinge chyba wróci 🙂
    Będę bacznie obserwować Wasze zmiany. Bo mamy chyba bardzo podobny rozkład mieszkania (my też 50mk). Szafy na całą ścianę się jeszcze nie dorobiłam ale to jest priorytet przy takim metrażu bez korytarza na zewnątrz.

    Mamy kanapę nr 2 z Ikei, super nam się sprawdza właśnie w sypialni 🙂 Kiedy trzeba, szybko się złoży i po sprawie. Wcześniej tylko łóżko i mówiłam, że za nic w świecie nie zamienię! Ale rzeczywistość weryfikuje nasze poglądy… Również jesteśmy na etapie “oddawania” naszej sypialni córce (ma teraz 20 mies.), przenosimy się z naszą kanapą do salonu. Jedyny problem jaki mam z tymi wszystkimi kanapami, to brak miejsca na przechowanie pościeli. Szukam właśnie dobrego rozwiązania. Jedyna nasza szafa (wbudowana) jest właśnie w sypialni, myślałam, aby tam wygospodarować miejsce na składowanie. Ale szafa pęka w szwach…. mamy tam wszystko. Ty jaki masz pomysł?
    Pozdrawiam. Grażyna
    ps. śledzę bloga od niedawna, zaczęłam się interesować Montessori, aby wprowadzać córce elementy do zabawy, “nauki” itp., blog bardzo pomocny i trafiający w moje “estetyczne” gusta, właśnie się czaimy na aparat z Fisher Price, znajomi przywiozą nam ze Stanów 🙂

    Kanapa nr 1 z Ikea mam i polecam, może nie koniecznie do codziennego użytku ale na pewno bez stresu można na niej położyć gości.

    Dzień dobry, rozważamy z mężem zakup sofy z funkcją spania. Również zastanawiamy się na Innovation, ale druga opcja, jaką Pani zaproponowała jest znacznie tańsza. Czy mogę podpytać się dlaczego Państwo zdecydowali się na sofę Innovation? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.

    Lepszy materac, schowek na pościel i możliwość unoszenia wezgłowia. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wyboru.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Bądź z nami na bieżąco
Dołącz do nas na Facebooku
NEBULE NA FACEBOOKU
Możesz zrezygnować w każdej chwili :)
close-link