Ładniejszy drugi, ale chyba praktyczniejszy pierwszy – lale nie będą tak często i gęsto wypadać a jakiś materiał w kratę zawsze można dodać 🙂
Wizualnie 2 bardziej mi się podoba, ale…sprawdz czy tylne koła nie są za bardzo wysunięte, bo wtedy Lili będzie ciągle na nie nachodzić.
Mnie podoba sie 2. W naszym miescie co sobote odbywa sie targ staroci.widzialam ostatnio piekny wozek retro z wielkimi metalowymi kolami za 50zl.Wydawalo mi sie ze to dosc duzo,od tamtej pory nie moge sobie wybaczyc ze go nie kupilam.Wracam tam co tydzien,ale niestety nie mam szczescia trafic podobnego!
Ania:) Przyznam szczerze ze tym razem nie podoba mi sie zaden:) Pierwszy jak taczka a drugi jak lezak:))))) Pierwsze skojarzenia:) I chyba troche za siermiezne dla dziewczynki co? Szczegolnie takiej drobinki jak Lili.Mi bardzo sie podoba ten co ma Mila, taki ratanowy i w stylu retro:)Ale to rzeczy gustu oczywiscie:))
w tym pierwszym lali może być niewygodnie, ale można by na nim przewozić np klocki lub coś kanciastego, a ten drugi, moim zdaniem bardziej do lal pasuje
Oba śliczne, chociaz drugi bardziej:) Ale osobiscie chyba nie kupiłabym zadnego ( chyba, ze do dekoracji pokoju), oba wydaja mi sie mało praktyczne ( niestety:((( Ostatnio Zosia dorwała na placu zabaw taka spacerówke za pewnie góra 30 zł i była zachwycona ( matka mniej, szczególnie, ze taki wózeczek mamy w kanciapie). Tez zaczełam się rozgladac za wózkami i chyba najblizej mi jednak do tego plastikowego, chociaz pewnie bedzie w wersji ciut lepiej wyposazonej niż nasz obecny…Wiklinowe piekne, ale wg mnie mało wygodne do zabawy dla dziecka ( no i ta cena…). Mnie jeszcze po głowie chodzi kołyska dla lali:)
Pierwszy również od razu skojarzył mi się z taczką. 😉Drugi fajny, bo jakoś tak kojarzy mi się z dzieciństwem. 😉 Fajna krateczka. 😀