kontakt i współpraca
Wybiórczość pokarmowa, czyli specyficzny wzorzec zachowania żywieniowego dotyczy sporego grona dzieci. Być może i Twoje dziecko je wybiórczo, a Ty zastanawiasz się czy można mu pomóc, a jeśli można to w jaki sposób.
Aby pomóc dziecku jedzącemu w tak specyficzny sposób musimy wiedzieć jaki rodzaj wybiórczości prezentuje oraz co jest źródłem takiego sposobu żywienia.
Autorkami dzisiejszego wpisu są Marta Baj-Lieder i Renata Ulman-Bogusławska ze Szkoły Terapii Karmienia “Od pestki do ogryzka”
Zacznijmy jednak od początku. Jak dotąd wybiórczość nie doczekała się jednej, uniwersalnej definicji. Zarówno specjaliści, jak i sami rodzice mogą odmiennie postrzegać wybiórczy wzorzec jedzenia. Dlatego też dla jednych wybiórczość jest wtedy, kiedy dziecko ma mało zróżnicowaną dietę lub nie chce próbować nowości, dla innych, kiedy wykazuje wyraźne preferencje wobec konkretnych produktów spożywczych lub ich właściwości sensorycznych.
Ten zróżnicowany sposób postrzegania i rozumienia wybiórczości, powoduje również znaczne różnice w szacunkach, co w konsekwencji przyczynia się do mało precyzyjnych doniesień na temat częstotliwości występowania selektywnego jedzenia u dzieci.
Z jednej strony dziecko konsekwentnie odmawia jedzenia, które nie należy do grupy preferowanej, a z drugiej strony całkiem nieźle je produkty tolerowane. To właśnie dlatego, nie każde dziecko jedzące wybiórczo, nazywane często niejadkiem, będzie wykazywało niedobory masy ciała. Wśród dzieci jedzących selektywnie mamy bowiem dzieci z prawidłową masą ciała, jak i dzieci z nadwagą czy otyłością.
Wybredny wzorzec żywienia może mieć różny stopień nasilenia oraz charakter.
Książkę w temacie możecie kupić TUTAJ
– Selektywne jedzenie ze względu na konsystencję. Najlepszym przykładem może być dziecko, które domaga się lub jest w stanie jeść wyłącznie pokarmy o określonej konsystencji np. tylko pokarmy w formie gładkiej papki;
– Wybredność ze względu na kolor pożywienia. Dzieci wykazujące trudności z przyjmowaniem pokarmów najczęściej preferują produkty w kolorze beżowym, ale nie musi być to regułą;
– Wybredność ze względu na temperaturę, kiedy to dziecko domaga się określonej temperatury np. jest w stanie jeść pokarmy podane wyłącznie w temperaturze pokojowej;
– Wybiórczość ze względu na sposób podania. W tym przypadku dziecko może domagać się, aby poszczególne części składowe dania nie dotykały się lub były podane na osobnych talerzach;
– Selektywność ze względu na markę produktu. Dzieci jedzące wybiórczo zwracają uwagę na wygląd pokarmu i jego opakowanie, mogą być również lojalne wobec marki, a najdrobniejsze zmiany na opakowaniu ulubionego produktu, mogą zdysklasyfikować danie z listy pokarmów bezpiecznych;
– Wybiórczość ze względu na typ pokarmu, w takim przypadku dziecko może preferować konkretną grupę pokarmów i przykładowo wybierać tylko produkty mączne.
Kiedy już wiemy czym jest wybiórczość oraz jak może się przejawiać, zastanówmy się co za nią stoi. Najczęściej wybiórczy wzorzec jedzenia to etap rozwojowy, czyli neofobia. W okresie neofobii dzieci nie chcą próbować nowości, stronią od pokarmów gorzkich, czerwonych, zielonych i obślizgłych, nie przepadają również za pokarmami pomieszanymi. To właśnie dlatego dziecko lubiące jabłko i marchewkę, niekoniecznie zje surówkę składającą się z tych dwóch produktów.
Aktualnie coraz częściej wspomina się również o tak zwanym wczesnym etapie neofobii, który może pojawić się już pod koniec 1. roku życia. Etap neofobii niepokoi rodziców, dlatego często w tym czasie szukają pomocy dla swoich dzieci. Sama neofobia nie wymaga jednak terapii, najważniejsze, aby dziecko miało kontakt z różnorodnymi pokarmami, nie doświadczało presji, posiłki kojarzyło z przyjemnym momentem w ciągu dnia.
W tym czasie rodzice i opiekunowie powinni być wzorem w zakresie zachowań żywieniowych, powinni unikać wielokrotnych zachęt do jedzenia i próbowania oraz przede wszystkim prezentować responsywne podejście do karmienia i jedzenia swojego dziecka.
W zależności od typu zaburzeń przetwarzania sensorycznego, dziecko może mieć różne preferencje sensoryczne. Przykładowo dziecko nadwrażliwe na bodźce dotykowe będzie wybierało pokarmy gładkie, będzie stroniło od dotykania pokarmów, dlatego może odmawiać samodzielnego jedzenia.
Dziecko nadwrażliwe na zapachy może wybierać pokarmy o delikatnych zapachach, a na intensywny aromat dań może reagować odruchem wymiotnym. Dziecko poszukujące w zakresie bodźców sensorycznych będzie natomiast domagało się intensywnych właściwości sensorycznych pokarmów: wyrazista konsystencja, intensywny zapach czy smak, konkretna twardość i chrupkość.
Niska sprawność oralna może przyczyniać się do niechęci wobec pewnych produktów, zwłaszcza trudnych, wymagających precyzyjnej obróbki. W związku z czym, pokarmy o konsystencji mieszanej lub takie, które wymagają żucia mogą być wykluczane przez dziecko z diety.
Dzieci zazwyczaj wybierają to co jest dla nich łatwe, co sprawia im przyjemność. Jeżeli dany pokarm jest źródłem odruchów wymiotnych czy wymioty, bądź też dziecko nie potrafi sobie z nim poradzić, będzie na liście produktów niepreferowanych.
Najpoważniejszą postać wybiórczego jedzenia obserwujemy u dzieci z diagnozą ARFID. Zaburzenie to oznacza bardzo restrykcyjne ograniczanie przyjmowania pokarmów. Na liście bezpiecznych produktów mamy tu zwykle dosłownie kilka pokarmów. Tak skrajnie wybiórcza dieta może prowadzić do niedoborów żywieniowych, niedoborów masy ciała i wzrostu, i wymagać włączenia żywności medycznej czy nawet karmienia sondą.
Dzieci z zaburzeniem ARFID zwracają uwagę na cechy sensoryczne pokarmów, mogą wykazywać niskie zainteresowanie jedzeniem, a co za tym idzie nie sygnalizować głodu i spożywać małe porcje posiłków. Zaburzenie ARFID diagnozowane jest coraz częściej, a o jego rozpoznaniu decydują konkretne kryteria diagnostyczne.
W grupie ryzyka rozwinięcia się zaburzenia ARFID są między innymi dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Niestety wśród specjalistów wiedza na temat ARFID jest w dalszym ciągu niewielka, a szkoda, bo jak podkreślają najnowsze badania, jest tak samo częste jak pozostałe zaburzenia odżywiania.
Szerokie spojrzenie na problem wybiórczego jedzenia to warunek by efektywnie pomóc dziecku i jego rodzinie.
Będzie to możliwe przy współpracy specjalistów różnych dziedzin w tym psychologa, terapeuty karmienia, logopedy, dietetyka, fizjoterapeuty czy lekarza.
Jeżeli Wasze dzieci przejawiają objawy wybiórczości pokarmowej, to warto zainteresować się tym tematem szerzej. Można skorzystać z pomocy u terapeutów, a także samemu zgłębić temat. Z pewnością jest to trudna droga, ale naprawdę przynosi efekty.
Sama korzystałam z tej książki przy wybiórczości pokarmowej dwójki dzieci i bardzo nam pomogła. Przede wszystkim zrozumiałam, gdzie leży problem i co można zmienić. Autorka książki “Zlęknione niejadki” Marsha Dunn Klein prowadzi rodziców krok po kroku – wszystko po to aby ułatwić ten trudny proces.
Jeżeli jesteście rodzicami, których dzieci jedzą kilka produktów, nie próbują nowych rzeczy i nie korzystają z obiadów w szkole lub przedszkolu, to ta książka jest dla Was. Pomoże Wam przejść cały proces “rozszerzania diety” na nowo.
Książkę możecie kupić TUTAJ
Polecam ją również terapeutom, dietetykom i lekarzom – znajdziecie tam ogrom fachowej wiedzy i wskazówek, jak można pracować z dzieckiem z wybiórczością pokarmową.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Your Name
Your Email
Witryna internetowa
Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy.
⭐️ Blog dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej ✉️kontakt@nebule.pl 📚Moje książki dla dzieci wspierające rozwój mowy ⬇️⬇️⬇️