Hej, dzięki za opinię. Polecam zajrzeć na dedykowaną stronę .z promocją na CyberWeek dla Przyjaciół Kate4Kids. Znajdziesz tam kupon rabatowy na 40 zł oraz wyjaśnienie dot. jakości lalek i pracy nad nimi:) http://bit.ly/dodatkowyRABATdlaK4K
Każdy ma swoje zdanie, wg mnie cena za 10 dni czyjejś pracy ( bo dwie lalki tyle powstają) jest adekwatna do jakości. Tak z ciekawości zobacz ile kosztuje uszycie lalki waldorskiej (600 zł), a są podobne. Też pod uwagę trzeba wziąć fakt, czym dla Ciebie i Twoich dzieci one by były. Ja zamierzam je zatrzymać na pamiątkę dzieci z dziecinstwa, która będzie stała na półce. A może przekażą je swoim dzieciom?
A zw swojego doświadczenia polecasz tą lalkę dla ponad 2 latki (2 lata i 3 miesiące) aby ją przebierać i stroić… czy może jakąś inną np. Lori bo zastanawiam się właśnie nad zakupem dla córeczki. Ona ma lalkę Rubens Barn oraz niemowlacza ze Smiki i myślę o jakieś takiej do przebierania, czesania …. Dzieki za podpowiedź.
Dlaczego nie sa publikowane opinie? Moja nie została opublikowana, to w moich oczach podwaza Pani wiarygodnosc. Obraźliwe jest stwierdzenie, że lalki są za drogie? To niepoważne.
Tak. Zgadzam się ale trzeba w takich przypadkach zobaczyć na jakość. Przechowywać można prawdziwe porcelanowe twarzyczki a tu … moje lalki z dzieciństwa poza prawdziwa barbi, takich juz w Polsce się nie kupi, wygladaja brzydko. Z mojego dziecinstwa b.dobrze zachowała sie Barbi, lego i lalka z porcelany, ktorą sie mało bawiłam z oczywistych wzgledów. Te nie sa wykonane z materiałów, ktore sa przeznaczone na lata…dlatego wspominam o cenie. Jasne, praca ręczna ale …jeszcze materiał …
Ja rowniez uwazam wydanie ponad 300 zl na lalke za nieporozumienie. Nie wazne czy bedzie “pamiatka z dziecinstwa”. Uszylam dziecku na warsztatach zajaczka. Koszt watsztatow to 35zl. To bedzie dla niego super pamiatka a nie lalka za ponad 300zl.
No, niestety,dla mnie cena też jest za wysoka. No i ten brak ust nie do końca mnie przekonuje. Te lalki są dla mnie trochę jak z horroru klasy B. To, ze lalka ma wszyte usta nie oznacza, że dziecko w zabawie zawsze będzie postrzegać ją przez taki pryzmat. Poza tym jeśli to jest takie terapeutyczne to można wypróć usta szmaciance za 30 zl. A zaoszczędzone pieniążki przeznaczyć na fajne rodzinne wyjście.
Przykuwają wzrok:-) mamy podobną z Santoro, tez szyte ręcznie w Hiszpani, cena podobna, pachną jaśminem….razi mnie trochę kopiowanie motywu “bez twarzy”…znałaś? Jednak gdyby nie to pewnie bym się skusiła….zresztą kto wie po takiej recenzji:-)Pozdrawiam, dzięki za polecenia-wartościowe lubię tu zaglądać.
Świetne te lalki. Długo szukałam czegoś w tym stylu, bo choć jestem mamą chłopaków to ich do lalek ciągnie. Te dostępne w zwykłych sklepach zabawkowych wydawały mi się jednak jakieś takie tandetne i kiczowate. W tych lalkach o których piszesz najbardziej podoba mi się możliwość ich personalizacji.
Lalki bardzo fajne i ładne, drogie to swoją drogą 🙂 Moje pytanie jest jednak inne – jak powstaje taki wpis jak ten? Dostajesz lalki do “testowania”, czy to jest po prostu post powstały we współpracy tj. za opłatą? Blog mi się bardzo podoba i chętnie korzystam z Twoich poleceń – bardzo różnych 🙂 Ale jeśli posty byłyby w jakiś choćby najsubtelniejszy sposób opisane czy to jest reklama/współpraca czy nie, to wydaje mi się, że to byłoby uczciwsze wobec czytelników. Wiem, że komentowałaś gdzieś, że polecasz czytelniczkom tak jak koleżankom – no ale koleżanki raczej sobie by powiedziały, że dostały coś za friko 😉 Bardzo cenię Twoją wiedzę, wpisy są bardzo pomocne i ciekawe, żeby była jasność! Podoba mi się sposób mamyginekolog – prosto z mostu mówi, że coś dostała a coś kupiła i myślę, że w żaden sposób nie wpływa to na wpływy firm przez nią polecanych. To tylko sugestia wiernej czytelniczki (na insta się udzielam, tutaj komentuje chyba pierwszy raz? Sama nie pamiętam:))
Hm, też jako pedagog, wypowiem się na temat tego co nazwaną rozmową z lalką na temat emocji. Nie ma możliwości rozmowy, mało tego, nie mając ust lalka uświadamia, ze tylko Ty masz możliwość wypowiadania się i wyrażania emocji, z drugiej strony cisza…Relacje tworzy się tylko z człowiekiem. Owszem, można ją wykorzystać do rozmowy, prowadząc formę mini, teatrzyku, przyjmując, że lalkę zastępuje dorosły, ale nadal nie ma ona ust, wiec jak się wypowiada. Lalki ładne, dopracowane, estetyczne, niestety nijak nie związane z faktami…