Oczywiście! Uwielbiam takie proste, ale kreatywne rozwiązania. Jako nauczycielka, a teraz też i mama lubię podglądać takie ciekawe pomysły, a później zmieniać, coś dodawać od siebie, dostosowywać do swoich potrzeb. Twój blog to kopalnia inspiracji. Pozdrawiam
Pamiętam jak Lila była twoją blogową “Modelką”, a teraz Julek robi to równie wdzięcznie. Pomysły super! Dzięki za inspiracje! A pamiętasz, że takie druciki zaplatało się kiedyś na szprychach rowerowych kół. Wtedy na to mówiłam “kotki”.
Muszę wypróbować zabawę że szczypcami. Super jest też wariant nawlekania dużych koralików na druciki (np jeśli ktoś nie ma słomek lub guzików w domu).
Świetne pomysły od razu dziś przetestowaliśmy zabawę z durszlakiem, efekt wspaniały, kawka wypita w spokoju? dzieki?
Również jestem “za”. Mam 15-to miesięczną córkę, więc na pewno będę czerpać pomysły na zabawę. Dziękuję!
F@ntastyczne! Bez dwóch zdań! Prosto, tanio, zadnego przestymulowania a ile skupienia i uwagi! Dziękuję.
Ja też jestem bardzo za! Trzeba coś wymyślać na te długie, śnieżne wieczory z dwulatką (i niedlugo niemowlakiem) w domu 🙂
Przeglądam stare wpisy w poszukiwaniu właśnie takich zabaw, synek ma 15 msc także idealnie już niedługo będziemy próbować, dziękuję za wpis :).