Ja jak patrzę na te pierwsze foty to mam wrażenie, że one są sprzed 10 lat. Już nie pamiętam, że jej kiedys z nami nie było. Dzieki:)
Jejqu i moje wspomnienia wróciły, piękne to opisałaś! Szok, że człowiek pamięta to wszystko z taką dokładnością, z najmniejszymi szczegółami…Liluchno, jeszcze raz cudowności wszelakich;** Bądź zdrowa i szczęśliwa;****
I ja się poryczałam.Zawsze ryczę jak ktoś opisuje takie chwile.Ja też pamiętam wszystko jakby było wczoraj a Ala skończyła już 2 lata.A za chwilkę powtórką-już się doczekać nie mogę.
Przepiękna relacja, poplakalam sie…Ale numer! Pola tez urodziła sie przy Gangnam Style i taka sama była nasza reakcja jak u Was! Nieźle:) a potem leciał Maleńczuk…Lilciu, rośnij dalej taka śliczna i wesoła! 100 lat!Karola z październikówek:)
Kochana pieknie napisane. Jak ja ubolewam ze nie mam takich cudownych wspomnien…Sto Lat dla cudnej Liluchny!!!! :-*
zgaduje, ze dwa ostatnie zdjecia byly poprzedzone goraca prosba: Lila, 30 sekund polez tutaj, a mama fotke cyknie! A Lila hop siup i na brzuchu juz 😀 Chyba, ze tato trzymal ajfona nad aparatem z elmo song 😛Am i right? 😛
Pomyliłas sie! Ostanie 6 zdjeć było cykanych przeze mnie śpiewającą/wydurniającą się/robiącą kaczora Donalda/parskającą. Normalnie jednoosobowa orkiestra:)
Wzruszyłam się, mimo, że znam tę historię dobrze 🙂 Mam nadzieję, że wspomnienia moje i Stefka będą równie szczęśliwe 🙂 Lalciu! Życzymy Ci wszystkiego co w życiu najlepsze i najpiękniejsze! <3
Ang. pięknie to napisałaś:) wzruszyłam się,choć przecież nie rozumiem tych emocji. Jesteś fantastyczna mamą, dużo miłości w tych słowach. piękne wspomnienia,akcja jak z filmu.. I ta muzyczka w tle;)) Lilciaku, królewno najpiękniejsza jesteś śliczna,zdrowa i mądra,masz fantastycznych rodziców..czego można Ci życzyć?niech zawsze świeci Twoja szczęśliwa gwiazda;) sto lat pięknotko!:***
“Uknułaś” to niezwykle:))) I ta relacja,,, – wiesz poza tym brakiem miejsca 😉 to życzyłabym wszystkim mamom takiego pięknego i “świadomego” porodu… przeczytałam wczoraj – ale nie lubię pisać po mokrej klawiaturze….
Piękny post, wzruszyłam się. Cudnie rośnie panna, jest przeuroczą istotką, wspaniale widać jak się zmieniała przez te miesiące…Wszystkiego Dobrego, Zdrówka 😉
Ależ wzruszający post! Az łzy mi pociekly 🙂 sama sobie przypomniałam swój porod, zdjecia genialneee! u Nas za 2 miesiace bedzie roczek 🙂