ach, mój brzdąc uwielbia spać na mnie 🙂 ale chusty jeszcze nie mamy, zamówiłam hamalu zobaczymy jak się sprawdzi. A mój mały zawsze się budzi jak matka sobie zrobi kawę 😀
Tak to jest z tymi maluchami:)W kazdej chuscie mozna tez zrobic takie wiazanie zeby dziecko bylo w pozycji poziomej.
Ha:) pieknie:) ja mam i chuste i nosidlo manduca i wole chuste) dziecko lezy sobie naturalnie i to chusta sie dopasowuje so dziecka a nie dziecko so sztywnego nosidla.Czytalas w poście niżej moj koment na temat otulacza swaddelme?:)))
O, dobrze wiedziec… Tak, czytalam:) My ja teraz opatulamy tak jak dr Karp na filmikach na yt kocykami bawelnianymi. Tez bardzo dobrze działa i Lilka sie tak nie poci;)
No wlaśnie tez sie bałam, dlatego poprosilismy doradce chustowego zeby nas nauczyl. No i jakos sie nie boje:) Wiem dokladnie jak to robic.A butle z moim mlekiem podalam cale dwa razy (raz jak poszlam do do fryzjera, a drugi raz jak mialam wychodne na zakupy).
Ja sie boje takiego malucha do nosidelka wsadzac. Jak Lilka skonczy 6 m. to pewnie kupimy jakies ergonomiczne np. Tule. A chusta najlepsza dla kregoslupa noworodka.
Ja jakoś boje sie wyjsc z nia na zewn w chuscie… Chyba musze jeszcze nabrac pewnosci. No i nie mam za bardzo jakiegos okrycia wiezrchniego na siebie.
Ja tez zamierzam nabyć chuste jeszcze przed porodem… Tutaj u mnie na Tajwanie wszelkie chusty nosidelka są bardzo popularne ze względu na niesamowite zagęszczenie ludności i faktu ze w większości miejsc nie ma chodników
Ja cały czas się waham, czy kupić chustę czy nie. Jetem raczej z tych nie-manualnych i obawiam się, że nigdy nie opanuję prawidłowego wiązania…
Zawsze możesz zapisac sie na warsztaty z chusotowania albo w sklepie poprosic o pokazanie albo zaprosic doradce do domu:)
Ja również się waham, ale jeśli ma ona tak dobroczynny wpływ na maleństwo to zaraz pędzę kupić :)A gdzie dokonałaś zakupu tego cuda ???
no właśnie, podobno nosidełko jest zabójcze dla małego kręgosłupa plus cały ciężar dziecka to zwis w kroku
posiadamy chustę z pentelki. Świetna sprawa. Szczególnie, gdy maluszek zaczyna z wielkim zaciekawieniem dogądać otaczającego go świata. Chusta to nie to co nudny widok z pozycji leżącej w wózku, a i do pewnych miejsc bez wózka dostać się łatwiej. Bo nie wspomnę o bliskim spotkaniu serducha mamy i dzieciuszka 🙂 Polecam
noszenie w chuście – polecam 😉 też uważam że lepiej skośno-krzyżowa tkana bo jednak do ergo to nie wsadzisz za wczesnie . Chyba że Mała ci szybko zacznie siadać 😉 Najlepiej iść do klubu Kangura i tam podpatrzeć co kto ma i jak to się nosi 😉 Ja z Moja to tylko w chuście przez pierwszych parę miesięcy i dopiero dzisiaj pierwszy raz do wózka ja dałam a ma już 7 miesięcy jakos zawsze wygodniej mi było w chuście 😉
Hej, wiem, że to już było dawno ale napisz czemu opierałaś sie początkowo przed chustą? Strasznie mnie to ciekawi- sama spodziewam się maluszka w czerwcu, mam obecnie dużo czasu i tak sobie planuje wszystko..;)
Nie mam pojęcia, bo ją szybko sprzedałam. Moze na stronie chusta.pl jest skład? Ta była bawełniana bez dodatku elastanu.