Jeszcze jeden pomysł: ćwiczenie pamięci wzrokowej- chowamy pod muszelki obrazki. Dziecko ma zapamiętać pod jakim kolorem co się ukryło. Potem rzucamy kostką i trzeba odpowiedzieć zanim zajrzymy 🙂 Dzięki dopasowaniu kostki do indywidualnych potrzeb można użyć np. tylko 3 kolorów, gdy mamy do czynienia z dzieckiem 3 letnim lub więcej w zależności od wieku 🙂
nie, ale mam kolorowe kubeczki z innej gry i wykorzystuję je w podobny sposób 🙂 Jest też kostka ale bez “regulacji” kolorów
Ja też zastanawiam się nad dużą muszelką! A pomysły bardzo fajne, zaczęło brakować mi takich wpisów na coś z niczego lub wykorzystanie 1 zabawki do wielu rzeczy itd. 🙂
Czytam w Twoich myślach! Ja też nad nią myślę, bo widzę, że Lilce brakuje ruchu i już nawet jednego skakańca zamówiłam.
No właśnie ja też mam wrażenie, że moja córka za mało się rusza – raz, że nie zawsze pogoda sprzyja teraz na szaleństwa na dworze, a dwa że teraz jej ulubionymi aktywnościami są puzzle. układanki, czytanie itd. Chciałabym ją jakoś zaktywizować i zachęcić do angażowania dużej motoryki. A jakiego skakańca zamówiłaś?
Też to zauważyłam. Próbuje sobie organizować jakieś atrakcje, ale to ciągle mało. Jak przyjdzie ten skakaniec i będzie godny uwagi to na pewno pokażę:)
kiedy bedzie wpis o krzeselku?:) ono jest jakos regulowane? bo chcialabym cos podobnego zrobic samemu bo troche drogie jednak
Jak moja druga modelka zacznie siedzieć 🙂 tak, jest to krzesło do 10 r.z. jest jeszcze siedzonko dla małego brzdąca.
Świetne! Szkoda, że już mam kupione świąteczne prezenty, chyba bym się skusiła 😉 I boskie te myszy na karuzeli- skąd są?
A czy Lilka tak sama od siebie bawi się tymi zabawkami, czy bawicie się z nią? Bo ze zdjęć wygląda to tak, że potrafi się sama czymś zająć. Bo u nas jest tak: jak my się bawimy z Kubą, to i on się bawi, jak zostawiamy samowolnie, to zabawa się kończy i najbardziej się zachwyca tym, co ja robię, np. dzisiaj myciem lodówki 😀 uhh… zastanawiam się jaki sens ma kupowanie zabawek… u nas znowu ruchu nadmiar, bo Kuba lubi szaleć, mamy takiego osła do skakania, to jest bomba, ale najbardziej lubi jak tata z nim na tym ośle skacze 😀 a wysiedzieć potrafi jedynie przy książkach 🙂
A ile ma? U nas były różne etapy. Teraz sama się świetnie bawi, ale czasami prosi żeby z nią coś porobić.
21 miesięcy, wiem, że dla tego wieku to duża różnica, bo dzieci dynamicznie się w tym okresie rozwijają. Ale patrząc na zdjęcia Lilki z wcześniejszego okresu (np., zabawa patyczkami kreatywnymi wkładanymi do pudełka), też wygląda na to, że jest zaangażowana w zabawę na maxa. Zresztą sama piszesz: pół godziny z głowy 😉 gdzie mój Kuba w tym wieku mówił “mama” i oddawał mi patyczek, abym ja to zrobiła. A kiedy już bez problemu udawało mu się to włożyć, to była to zabawa na 5 minut, ot co! 🙂 Z nami może siedzieć godzinami i się bawić, a sam chwilę i już jest znudzony 🙂
Tak, rzeczywiście są takie momenty kiedy na długo się koncentruje np. po śniadaniu. A są też takie aktywności, które angażują ją na 10 sekund:) Dzieci.
Mamy dużą muszlę. Generalnie jak dzieciom się o niej przypomni do służy do wszystkiego. Ale często gęsto muszę ją wyciągnąć na środek pokoju, żeby się o nią “potknęli”… Starszak próbuje się w niej kręcić, ale nie jest to takie proste. Zbiera do niej samochody, klocki, Mlodza tez właśnie kręci swoje lale. A najbardziej służy jako stołek do sięgnięcia książek z wyższych półek 😉 bardzo długo zastanawiałam się nad tymi małymi muszelkami i przekonałas mnie do nich 🙂 W ramach rozładowywania energii i ćwiczenia równowagi mamy taka przylepiajaca się huśtawkę. Lubię patrzeć, jak Starszak z zawziętością próbuje na niej ustać 😉 Miłego dnia!
a u nas mikolaj przynosi Bilibo dla moich chlopakow 4 i 2,5latka, mam nadzieje ze wreszcie przestana wlazic do pudelek na zabawki 😉 a na game box wydawalo mi sie za wczesnie, widze jednak ze nie, wiec moze pod choinka znajda 🙂