Moja córka lat 8 przeczytała już całą serię Emi i tajny klub superdziewczyn A dziś przyniosła Harrego Pottera.rozmawialysmy kilka dni temu (Przy okazji oglądania filmu HP) o tym, ze w książce jest więcej scen że trochę inaczej to opisane jest że można samemu sobie wyobrazić coś itd i ona postanowiła to sprawdzić. 🙂
Musimy kupić! A podpowiesz jak pracować z tymi książkami, żeby dziecko chętnie ćwiczyło? Mam na myśli pierwszą serię.?
My zaczynaliśmy od takiej metody, którą wymyślił moj maz https://www.nebule.pl/jak-nauczylem-corke-czytac/
Ja tez mam wrażenie, że moj 7 latek nie lubi tych cienkich książeczek i woli “prawdziwe”. Faktycznie treść jest w nich kiepska, a oprawa graficzna ….szkoda gadac. Moj syn tez czyta Harrego Pottera, a jsko pierwsze polecam Jasia i Janeczke. To są prawdziwe książki i odpowiednimi zdaniami, budową wyrazów. Albert Alberson, cała seria Lasse i Maja.
My też czytamy tę serię oraz Już czytam – mamy swoją ulubioną ilustratorkę z tej serii. Dodatkowo książeczki takie jak 101 dalmatyńczyków czy Muminki – tj książki nieprzeznaczone stricte do samodzielnego czytania ale łatwe z dużą ilością obrazków tak by nie było trudno przez nie przebrnąć.
A kiedy będzie i czy w ogóle będzie wpis odnośnie tego co czyta obecnie Julek? Oprócz Twoich książek oczywiście:) Jedno zamówienie już zrobiłam bez Twoich poleceń wyszło nie najgorzej, ale z Tobą na pewno byłoby łatwiej bo to zawsze strzały w 100:) przed Mikołajem na pewno zrobię kolejne pomożesz? Pozdrawiam,