Piękne zdjęcia i makijaż. Oj wiem, że Magda to czarodziejka, i ja przyłączyłam się do akcji choć nosiłam w chuście już kilka lat temu, warto o tym mówić by robić to prawidłowo.
Mówi się, że dziewczynki podobne do swoich ojców będą miały powodzenie u chłopaków… Wasza Lila nie opędzi się od adoratorów! 🙂 Pozdrowienia z Wrocławia! M.
O, nie słyszałam takiego porównania! Tak, wiem, ze to kopia taty. A na zdjęciach gdzie sa w tym samym wieku wyglądają jak bliźniaki:)
Lila! wymiotła starych, choć taka piękna para z Was! czy ja dobrze widzę, ona “pozowała” profesjonalnie? o kurde
Przepiękne zdjęcia, jestem pod wielkim wrażeniem. Ja również próbowałam chusty, przeszłam przeszkolenie, ale synek bardzo tego nie lubił, choć na rękach chciał być cały czas. Zarzuciliśmy chustę dość szybko. Czeka na niego Tula, przekonały mnie do niej opinie i piękny design. Producent zapewnia, że dziecko nie musi samo siedzieć, że wystarczy mieć 7 kilo by używać Tuli. Mogłabyś podpowiedzieć co Ty na ten temat myślisz? Ufam Ci w tym względzie, bo wiem, że kierujesz się dobrem dzieci. I ile czasu dziennie można używać nosidełka? Czy dłuższe spacery wchodza w grę?
Hej, dzieki bardzo za miłe słowa. Do wszytskiego podchodzę profesjonalnie, wiec zeby rzetelnie odpowiedzieć Ci na to pytanie zapytałam fizjoterapeutkę Agnieszkę Słoniowską. Odpisala mi tak: Tak. Zdecydowanie dziecko powinno sam juz siedzieć. W nosidlach jest za duże odwiedzenie i jak wkladasz dzieciaczka to zaczyna za bardzo pracować plecami i opóźniasz moment kiedy wejdzie na czworaki. Pozdrowienia
Wow, jestem pod wrażeniem Twojej odpowiedzi. Zostaje mi więc niecierpliwie czekać. Pozdrawiam serdecznie!
Jak miło się na Was patrzy. Wspaniała z was para. A dziecko to po prostu przesłodki dodatek i świadectwo Waszej miłości :)) A ja nie noszę i nie będę nosiła dziecka na chustkach. Dla mnie to jest jakieś takie hmm.. nie, po prostu nie.