dzieci to świetni obserwatorzy, ostatnio zauważyłam, że mój Jurek używa łyżki do butów, wziął golarkę jednorazową (zabezpieczoną!) i próbował sobie golić pachę i tak codziennie widzę u niego nowe “skopiowane” umiejętności słodkie są te wasze minki na zdjęciach !
Pieknie wyglądacie. Nie wiem czy sie martwić? Pati w ogóle nie lubi lalek ani pluszakow. Jedyny kot przytulak ale tylko do przedszkola. Mogłaby tylko rozwiązywać zagadki, malować i lepić. Jest miesiac starsza od Lilki. Martwić się?