Bidon jest drogi. Po wejsciu do ciepłego pomieszczenia z zimnego podciśnienie wypycha wodę przez rurkę. Efektem jest zmoczona torba lub kałuża na stole. To samo po waniu czegoś ciepłego. Rozwiązaniem było odkręcenie zaraz po przyjściu do domu. Napisy zdarły się i porysowała powierzchnia ale my nie mujemy w zmywarce. Uchwyty wg fizjoterapeuty są nieergonomiczne i wspierają nienaturalny chwyt. Poza tym moja córka piła z niego bez problemu w wieku 7 m-cy. Mimo tych wad lubię ten bidon i chętnie kupiłabym jeszcze raz. Pozdrawiam 🙂
Aniu, co ta za Buzie? To nowość czy staroć? Bo nigdzie nie mogę znaleźć. Możesz podać coś więcej? Autor? Wygląda świetnie i chętnie taką bym kupiła…
Polecam bidon pura kiki. Mi się nic nie wylewa i jest termiczny. ma dosyc gruba rurkę i zastanawiam się czy synek nauczy się pic z takiej cienkiej w b.box bo narazie ma z tym problem.
Ja zastanawiam się jeszcze nad bidonem Little Life dla trzylatka. Czy może słyszałaś coś na jego temat.
Czy z kubka b. box ciężko się pije? Zastanawiam się czy nasz nie jest jakiś wadliwy 🙂 Trzeba naprawdę mocno pociągnąć żeby się napić.
Czy ja wiem, ja mam wrażenie, ze bidony po kilku razach nie ładnie pachną i wyrzucam. Wolę kupić kubuś waterrr i użyć tej butelki kilka razy, wygodnie się ją myje, a zdecydowanie lepiej spełnia swoją funkcję niż bidon.
Zarówno w tekście jak i w komentarzach wskazane jest, że z bidonu ciężej się pije. Moj syn pił już z różnych bidonów i nigdy nie miał problemu. Z tym jednak ma problem, bo żeby napój poleciał trzeba scisnąć czubek rurki wargami, inaczej ssanie – nawet mocne nic nie daje. Czy to normalne czy moja rurka jest wadliwa? Pierwszy raz się z tym spotykam, a miałam różne bidony. Proszę o odpowiedź.
Nikt nie wspomniał o pozostawianiu przez bidon zapachu. Woda przechodzi plastikiem lub silikonem, nie drażniąco ale jednak czuć. czy tylko ja to czuję? Poza zapachem ten bidon to rewelacja moj niespełna 6 miesięczny Synek świetnie sobie radzi pijąc 🙂