przeczytalam ta ksiazke juz dawno, choc tak naprawde nie zaliczam sie do kategorii mam, ktore sa przekonane, ze ich dziecko nie je/ za malo je. Jestem fanka gonzaleza wiec polecam wszystkie jego piekne ksiazki.A “Moje dziecko nie chce jeść” polecam wszystkim mamom, ktore maja trudnosci z “wyluzowaniem sie” w temacie odzywiania – jest bardzo pomocna w zrozumieniu tego, ze w naszej rzeczywistosci dziecko samo sie nie zaglodzi, je tyle ile potrzebuje – bo dzieci sa kompetentne i wiedza co robia. trzeba im tylko ZAUFAC. pozdrawiam!
Położną przeczytałam. Teraz kończę dziecko z bliska, miałam czytać kolejno dziecko z bliska idzie w świat, ale dostałam do recenzji ostatnie dziecko lasu, więc za nią się zabieram może już jutro przy dobrych wiatrach 🙂
Bardzo dziękuję za polecenie tej książki. Nie jestem mamą-nawiedzoną na punkcie jedzenia, ale przewrażliwioną owszem. Przeżywałam katorgę kiedy synek w wieku 3 m-cy całkowicie odmówił przyjmowania pokarmu. Pobyty w szpitalu, dieta tylko warzywno-mięsna w wieku 5 m-cy itd., brak przyrostu wagi spowodowały, że kiedy tylko zje mniej a ma 19 m-cy juz ogarnia mnie panika. Przeczytam może wyluzuję:)
Mam dokładnie to samo. Moja Córka przeszła w wieku 4miesięcy zapalenie wątroby. Jedynymi objawami były brak apetytu i nie przybieranie na wadze. Długo, nawet bardzo długo z tego wychodziłyśmy… Każda Jej odmowa jedzenia, gorszy apetyt, to był strach i stres. Do tego jestem tak “zeschizowana”, że wszystkie lęki przeniosłam na młodszą córcię, która też ma apetyt (wg mnie) niezadowalający… Chyba faktycznie pora sięgnąć po tą książkę.Pozdrawiam