W każdym sklepie są – np w Jysk, ikea – tylko każdy sklep ma różne wielkości i wtedy jesteś uzależniona od wielkości poszewek
O super. Nigdy nie słyszałam o takim sprayu. Nie mamy alergii ale chętnie zastosujemy coś na pozbycie się roztoczy, pluszaków u nas sporo.
U mnie np mąż jest alergikiem a i córka ma lekką nietolerancję na nabiał ja codziennie ścieram kurze i odkurzam pościel też raz w tygodniu piorę ostatnio używam pościeli lnianej i jest bardzo fajna bo nie przyjmuje zapachów i jest bardzo przewiewna co do roztoczy to ja prześcieradła w lato wkładam do zamrażalnika na pół godziny bo tak alergolog powiedział że wtedy giną i w zimę cała pościel wywieszam na dwór w lato jest gorzej też wietrze pościel ale zawsze na wieczór jak temp trochę spada i nie na słońcu bo ciepło sprzyja ich rozwojowi.
U nas alergik „na roztocza” 10latek, zdiagnozowany pol roku temu. Zabrane pluszaki, posciel zmieniam raz na tydzien, raz na dwa tygodnie piore pokrowiec materaca, plus codziennie dostaje tabletke (hitaxa, teraz deslodyna) – i jest duza poprawa! Nawilzaczo-oczyszczacz tez bardzo lagodzi objawy. Ataki kataru i kichania kiedy gdzies jestesmy… mimo farmakoterapi. Natomiast wietrzenie odpada – nie wpuszcze smogu krakowskiego do pokoju z wyjonizowanym powietrzem…. wietrzenie w Polsce to slaby pomysl, niestety
Jeśli wystarczyvuzywac alergoff dwa razy w roku by pozbyc się roztoczy to po co orać pościel co tydzień a maskotki co miesiąc? Zaczynamy swoją przygodę z alergia, rozważałam alergoff jako opcje dla rzeczy których nie da się wyprać w wysokich temperaturach, ale ostatecznie chyba zdecyduje się na ozonator- pranie wszystkich poduszek i kołder (wsadów nie mówię już o powloczkach) co 2 tyg to była masakra nawet z suszarka bębnowa, a ozonator ma załatwić sprawę w 5 min plus czas na wietrzenie…