Co do składów to tylko 3 z produktów mają go w miarę ok. : ten duży balsam do ciała, nawilżające mleczko dla niemowląt i chusteczki nawilżane bawełniane do skóry wrażliwej ( sprawdziłam składy na szybko). Kto unika phenoxyetanolu- konserwantu to można go tam znaleźć. Może je wypróbuję, ale tylko ze względu na cenę i z ciekawości?…
Jak ja patrzyłam to dla mnie były Ok:) a tak np. https://ezakupy.tesco.pl/groceries/pl-PL/products/2003020231346 wg mnie super jest, nie wysusza skóry, robi pianę i pierwszy raz zaczęłam dzieciom dolewać do kąpieli.
Dzięki za ten komentarz, to dla mnie informacja, że jeszcze wyraźniej muszę oznaczać współpracę z markami.
My na razie zaczęliśmy od przygody z pampersa i tej marki. Mąż zakupił przypadkiem jak był w Tesco, skusila go dobra cena. Jak na razie zostaliśmy przy nich.
Po przeczytaniu tego wpisu postanowiłam kupić pieluchomajtki. Niestety są bardz słabe i siku wylewa się bokiem. Z przodu wkład jest bardzo wąski i “falbanka” nie otula szczelnie uda a wręcz pozostaje boczna szczelina przez którą wylewa się mocz. Może inaczej to się układa u chłopca. Ja mam córeczkę. Natomiast chusteczki nawilżane są świetne.
Ooo dzięki za opinię, też chciałam pieluchomajty przetestować. Ale u mnie dwie dziewuchy i do tego szczuplizny, więc może się jeszcze zastanowię 😉
Używam chusteczek Fred&flo sensitive i jestem zadowolona bo są bezzapachowe i zamykane opakowanie, pieluchomajtki są duże w porównaniu z dada i niestety przesikiwane przez chłopaka. Mają luźne gumki i duże falbanki co nic nie daje tylko odstaje śmiesznie, jedynie ładne wzorzaste nie praktyczne.