Kupiłam te kamyczki jakiś czas temu, gdy mój wówczas dwu i pół letni pasierb nie chciał nijak przekonać się do rysowania. Zanim zjadł je pies (są zrobione z soji, a nasz pies zje wszystko oprócz oliwek i grzybów), spełniły swoje zadanie mistrzowsko. Od tamtej pory Młodszy co chwilę przynosi jakieś arcydzieła. Kiedy mogę, ćwiczę z nim prawidłowe trzymanie narzędzi pisarskich, ale widać, że ma z tym problemy (w przedszkolu nikt nie zwraca na to uwagi). Muszę w końcu zamówić kamyczki Emce, chociaż ona świetnie sobie radzi z kredkami ołówkowymi.
Witam, ja tak offtop..skąd ta cudna półka/stoliczek/szafka (?) w żółtym kolorze przy drzwiach?? cudi 🙂 a szukam czegoś w tym klimacie. dziękuję i pozdrawiam! Aneta
O, jak Dziewczyny pięknie napis ULA ułożyły 🙂 ja i moja Urszulka jesteśmy poruszone do żywego 🙂 a kredki bardzo ciekawe, wyglądają jak takie orzeszki-kamyczki w polewie lukrowej, kiedyś można było coś takiego kupić, pewnie jeszcze w jakimś spożywczaku by się znalazły
Paniu Aniu. Na temat pisania 😛 Jakis czas temu na jednej z grup jedna z mam zamiescila zdjecie, a na nim na kartce papieru bylo abecadlo napisane jasniutkim kokorem przez nia i bardzo ladnie poprawione przez jej 2,7l corke. Na dole mnostwo komentarzy, ze geniusz, swietnie itp. Ale tez komentarze, ze badania dowodza, iz dzieci wczesnie piszace i czytajace osiagaja horsze wyniki na pozniejszych egzaminach, inna osoba napisala, ze jej mama pracuje w szkole i potwierdza ta teorie. I pomyslalam, ze zapytam Pania, gdyz jest pani osoba oczytana i pedagogiem logopeda 🙂
Chcialam tez zapytac jak wycwiczyc dziecku reke, a moze pokazywac?! Jak trzymac np.kredke, pedzelek? Synek jest 2 tyg.mlodszy od Lilki i nie umie w ogole trzymac prawidlowo. Nie zeby mi sie spieszylo, wiem, ze dzieci rozwijaj sie w swoim tempie, jednak kiedys tez nie wiedzialam tego co teraz (gkownie dzieki Pani 🙂 ) i wiem jak wazne to jest. Bo ja mam ten problem,.ze mocno przyciskam piszac, pisanie zajmuje mi sporo czasu jak rowniez pozniej boki reka, nie raz az ramie, chciala bym, aby moje dzieci nie mialy tego problemu. A przeciez ‘montessori’ mialam na co dzien 🙂 wychowujac sie na wsi 😛
Czy dla prawie 3,5latki takie kredki warto kupić? Teraz radzi już sobie wyśmienicie z kredkami, pisakami czy nożyczkami, Zastanawiam się czy kupić te kredki czy poszukać już czegoś bardziej na jej możliwości?