Maluszek kochany:) dzielna jest i silna.. Szybko da radę … Trzymajcie sie.. Ja za Was mocno trzymam kciuki;)))
ja trzymam kciuki bardzo. i nie wiedziałam nawet, ze można tak po prostu myślec o kimś, kogo się nie zna tak osobiście:))mam nadzieję, ze wszystko szybciutko będzie w normie! buziaki:)