Niezly zestawik 🙂 Tez bede musiala stworzyc taki malemu na wyjazdy bo chcielibysmy podrozowac od poczatku, niestety slyszalam, ze 3 mies zalatwia sie dokumenty dla dziecka :/ Mam nadzieje, ze pojdzie sprawnie.
Aniu, a jaki to kocyk bambusowy? Jak szukam to widzę tylko otulacze-pieluszki muslinowe, pokazałabyś linka do tych kocyków?
To które ze mną na spółkę biorą bambusowy kocyk?:D Już dawno miałam go kupić, w czerwcu lecimy na kilka dni w ciepłe miejsce, więc przyda nam się bardzo! U nas podobne hity, sprawdzają się też te za które nie zapłacisz kartą master card 😀 Typu wkładanie i wykładanie zwykłych kamieni do pojemników no i hit hitów przy którym Mikołaj siedział ostatnio w aucie ponad godzinę: wielka encyklopedia zwierząt!
Ojj to się spóżniłam, bo też jestem zainteresowana tym kocykiem :/ Jak ktos jeszcze chętny to ja też chętnie 🙂
Kochane wiem, że może być już po ptakach, ale widziałam fajną promocję na kocyki na bambolo.pl . Ja właśnie kupiłam wczoraj i czekam na przesyłkę. Sa po 79 zł, tylko niestety dwa wzory)
Zastanawiałam się już nad kupnem kocyka i coraz bardziej do tego dojrzewam, zwłaszcza na lato 🙂 I ciesze sie ze jednak nie kupilam opakowania skip hop.Powstrzymało mnie tylko to że wydawało mi się strasznie duuże. Z gadżetów wyjazdowych też posiadamy okularki Beaba Baby Classic które są równie chętnie noszone jak i obrabiane ząbkami. Dla najmłodszych mogę polecić koszyk do spania dla niemowląt Summer.Służy do co-sleepingu z maluszkiem bez obawy o zgniecenie go.Choc my uzywaliśmy go na wszelkie sposoby inne niż proponowała instrukcja. Koszyk składa się w walizkę i jest doskonały jako turystyczne łóżeczko dla malenstwa a do tego posiada nakładkę ze swiatełkiem na noc i opcja dzwieków natury 🙂 U nas sprawdził się do ok 4m. Zwłaszcza jako łóżeczko salonowe. Do słuchania i śpiewania wspólnego Krzyś upodobał sobie piosenki z kabaretu starszych panów. I to nie żart! ‘W czasie deszczu dzieci sie nudza’ potrafi rozwiać wszystkie smutki i każdą nudę 🙂 Mamy też bidon tommee tippee, ale nie wiem jaka siła sprawi by Krzyś zakumał picie z niego. Niestety to jest bidon niekapek(!) i nie ma opcji by go przechylic i wylac choc kropelke na stworkowy język aby zobaczył o co chodzi .
o pomocny post 🙂 przyda sie jak bede sie szykowac na jakis rodzinny wyjazd 🙂 tez mamy taka pojemna torbe, ale raczej nieznanej marki 😛 a picie podaje w kubku avent ze slomka taka miekka, chowana w obrotowej pokrywce, no i na wyjazdach sie sprawdza 🙂 a i polecam jeszcze takie przenosne skladane krzeselko do karmienia, fajne jest, bo nie zajmuje miejsca i mozna wszedzie ze soba zabierac 🙂
Swietny post! A ja mam pytanie – czy możesz polecić miejsca w których byliście z córeczką i dobrze je wspominacie? Miejsca które są przystosowane dla dzieci. W ubiegłym roku byliśmy z synkiem wtedy rocznym na Fuertaventurze i było przecudnie. Mogę polecić hotel jeśli ktoś jest zainteresowany. Teraz przybyła nam córeczka i jak już będzie siedzieć planujemy we 4 też gdzieś wyjechać. Tymczasem może w Polskę byśmy ruszyli. Mogłabyś coś polecić?
Ha! No i dzięk Tobie zmobilizowałam się i kupiłam kocyki bambusowe. Udało mi się upolować je na ebay za 120zł 😀
poszukuję idealnych okularków, bo właśnie często w aucie tak słonko daje, że NIC nic na szybie nie pomaga, no chyba, ze koc 😛poza tym za kilka dni lecimy do Grecji, więc tam też pewnie od czasu do czasu na nosek trzeba będzie coś porządnego włożyć 🙂
Kasiu, świetne ma Beaba. Poszukaj:) Lilka ma glossy girl, sa troszkę za duże, ale oglnie jestem bardzo zadowolona.
czytam i czytam Twojego bloga i wciąż do czegoś wracam, bardzo pomocny! i podoba mi się Twój gust, zainspirowana kupiłam synowi sandały które pokazałaś 🙂 ale do brzegu, bo ja chciałam o bidonie- Sigg najlepszy!! niezniszczalny, ładny, z tradycjami i nie plastik- nie lubię plastiku.a jak już tu jestem to polecę Wam jeszcze krzesło, w którym się zakochałam- też używaliśmy antilopa ale W już wyrósł a mnie męczyło ciągłe go wsadzanie i wyciąganie i teraz mamy Stokke Tripp Trapp- jest boskie, ergonomiczne wygodne ładne i raz na całe życie! 😉 no i W sam wchodzi i schodzi z wielką przyjemnością
O tak! Ja nigdy nie mogę zapamiętać wszystkiego co jest potrzebne i potem jest problem. Przedwczoraj weszłam na dzieciswiat.pl i tam był właśnie podobny artykuł o niezbędniku w podróży. Ale i tak zawsze sprawdzam kilka blogów na zapas- czasami ktoś wpada na nowe fajne pomysły.