Aniu, bardzo lubię Twojego bloga, ale zauważyłam, że bardzo dużo u Ciebie ostatnio postów sponsorowanych. Z jednej strony rozumiem, tak zarabiasz. Ale przy okazji, przynajmniej w moim odczuciu, tracisz na autentyczności.
Rozumiem, że możesz mieć jakieś obawy. Chętnie je rozwieje:) Ja WSZYSTKIE wpisy sponsorowane oznaczam (w przeciwieństwie do innych blogerów, którzy tego nie robią). Czy w Twojej głowie pojawia się myśl, że skoro wpis jest sponsorowany, to jest w jakimś stopniu gorszy? Mogę Cię zapewnić, że do tych sponsorowanych przykładam się jeszcze bardziej, bo jestem rzetelna i muszę komuś ten wpis pokazać:) I teraz tak: markę Janod znam od samego poczatku, jak są na rynku polskim, wiele razy pokazywałam ich zabawki i byliście w 100 % zadowoleni z tych poleceń. Taki wpis robię dokładnie 4 dni (wyszukuję najfajnijsze rzeczy, robię fotki, obrabiam, piszę post). Uważam, że jest to normalne, że za taki wpis dostaję wynagrodzenie. Janod nie miał żadnego wpływu na wybór rzeczy, które znalazły się w tym wpisie, ani na opisy. To ja wyszukałam te fajne rzeczy i napisałam wpis. Na tym blogu nie pojawiły się (i nie pojawią się nigdy) rzeczy, które się nie sprawdziły. Tak sobie myślę, że mogłam nie pisać tej formułki na początku, wtedy by było autentycznie? Myślę, że nie, bo ja jestem z Wami szczera.
Nie mam zastrzeżeń, co do jakości wpisów i nie twierdzę, że sponsorowane są gorsze, czy że się do nich mniej przykładasz. Chodzi mi o fakt, że zostajesz zaproszona do zrecenzowania produktów konkretnej firmy, więc post od początku nie jest wynikiem Twoich przemyśleń i potrzeb, tylko realizacją zlecenia. Podejrzewam, że gdybyś miała wybrać 10 zabawek spośród wszystkich marek, Twój wybór nie padłby wyłącznie na zabawki firmy Janod. Cenię sobie Twoje wpisy z poleceniami, ale cenię sobie też różnorodność i możliwość wyboru. Uwielbiam wpisy książkowe, bo są pozbawione wpływów z zewnątrz. I mam pewne wątpliwości, czy niektóre z polecanych produktów wybrałabyś, gdybyś nie została poproszona o ich przetestowanie – chociażby kosmetyki. Zarówno Fred&Flo, jak i Dove mają w ofercie produkty z fekonoksyetanolem, glikolem propylenowym i wysuszającymi detergentami (tu konkretnie dove), więc nie są doskonałym wyborem. Rozumiem, że blog to Twoje źródło dochodu i wpisy sponsorowane są sposobem na zarobek, jednak moim zdaniem nie zawsze są one do końca rzetelnym źródłem informacji.
Zgadzam się w 100% z Kamilą. Bardzo lubię Twojego bloga ale myślę że trzeba umieć znaleźć równowagę między sponsoringiem a autentycznością.
Super! Bardzo lubię firmę Janod- zabawki świetnej jakości. Dziękuję Ci że przygotowujesz posty z nowościami: zarówno zabawki jak i książki. Zawsze trafiasz w punkt! A ja mam gotowe pomysły na prezent 😉
Ja podielam zdanie Kamiki. Odkąd bkogi stają się miejscem do zarabiania nie traktuje ich powaznie bo mam juz disyc reklam, ciągłego kupowania. Nie podziekam Twojej opinii co do firmy Janid. Moje dzieci drewnianymi rzeczami bawia się sekundę a cena wygórowana. W sumie wolę teraz spędzać z nimi czas na zewnatrz, minimalizuje ciagłe zakupy bo zabawki są ogólnie zdecydowanie duzo za drogie w stosunku do swojej wartosci. A dzieci czym więcej mają tym się mniej nimi bawią
Rozumiem ja też teraz dużo czasu spędzam na podwórku, ale dostaję też bardzo dużo wiadomości z prośbami o polecenia i pytania, czy coś nowego się pojawiło. Ja wychodzę z takiego założenia, że popatrzeć zawsze można, a kupować nie ma musu 😉
Lubimy kreatywne zabawki 🙂 Dlatego kupuję synom zestawy drewnianego Małego Konstruktora junior od Alexandra. Jeden dostanie samolot a drugi bolid. Chłopcy lubią majsterkować często nawet tacie pomagają przy samochodzie coś robić. W tym zestawie będą mieli do złożenia modele z drewnianych deseczek i kolorowych śrubek. Doczytałam, że w zestawie również są dwa klucze, by podokręcać śrubki.
My w tym roku kupiliśmy dzieciom książki, uwielbiamy im czytać. ,,Tola na wsi” to nasz wybór na ten rok.
My w tym roku kupiliśmy dzieciom książki, uwielbiamy im czytać. ,,Tola na wsi” to nasz wybór na ten rok.
,,Puk, puk! Otwórzcie drzwi!” to nasz dzisiejszy wybór na Dzień Dziecka, książki wydają się nam zazwyczaj najlepszym wyborem.