fbpx

Seria książek, która wciągnie Wasze dzieci

  • KSIĄŻKI
  • 4  min. czytania
  •  komentarze [10]

Mam nosa do książek i często już na etapie zamawiania wiem, że coś będzie u nas hitem. Dosłownie na palcach jednej ręki mogę zliczyć niewypały, które się u nas nie przyjęły. Kiedy zobaczyłam tę serię, to wiedziałam, że nam się spodoba.

Myślałam jednak, że to my będziemy je jeszcze czytać. Mimo tego, że Lila już dobrze sobie radzi to i tak czytamy książki przed snem ( nawet kiedyś spotkałam się z informacją, że do 10 roku życia jest to nawet zalecane, zobaczymy, czy dzieci w ogóle będą tego chciały;).

Tekstu jest w nich sporo i słowa nie są takie łatwe. A tymczasem Lilka przeszła płynnie od serii “Czytam sobie” na te książki. Jestem zaskoczona, bo ta seria jest naszpikowana trudnymi wyrazami i jak powiedziała sama zainteresowana – to podoba się jej najbardziej.

Przejdźmy do książek

O czym jest seria “Nierozłączki”?

Na pierwszy rzut oka Lilkę i Pestkę dzieli wszystko: jedna jest spokojna, a druga lekko zwariowana. Jedna walczy z nieśmiałością, a druga jest wulkanem energii. Wybuchowa mieszanka charakterów powoduje wiele zabawnych sytuacji, które zawsze mają dobre zakończenie.

Muszę Was też uprzedzić, że w książce są poruszane tematy, które są trudne dla dzieci: dokuczania, zazdrości, rywalizacji. Myślę też, że dlatego ta seria odniosła taki sukces na świecie, bo ile można czytać o samych miłych rzeczach?

Seria “Nierozłączki” regularnie pojawia się na liście New York Timesa i została już przetłumaczona na 15 języków. W końcu jest też w Polsce.

Już Wam pokazuję jak wyglądają w środku i o czym są kolejne części.

W serii są 4 książki i kupicie je z dużym rabatem po wpisaniu “Nebule” na stronie www.egmont.pl – z tym kodem zapłacicie za nie około 13 zł.

“Nierozłączki” Annie Barrows, ilustracje Sophie Blackall, wyd. Egmont

Pierwsza to “Lilka i Pestka” – poznajemy w niej nasze bohaterki. Jak widać na ilustracji na okładce dziewczynki różnią się nawet wyglądem, a ich zwariowane pomysły spowodują, że dzieci nie oderwą się od książek.

Druga część “Duch, który musiał odejść”

W tej części dziewczyny powracają z nową przygodą i tym razem w szkolnej toalecie dostrzegają ducha. Czy uda się go przepędzić? Dowiecie się z książki.

Trzecia część “Lilka i pestka biją rekord świata”

Na początku tej części Pestka mówi, że się nudzi, aż do momentu kiedy wychowawczyni nie pokaże jej “Niezwykłej księgi rekordów”. W ten sposób Pestka dowiaduje się o wszystkich największych, najmniejszych i najdziwniejszych rzeczach, jakie istnieją na świecie. I nagle wszyscy drugoklasiści chcą bić rekordy. Mają niesamowite pomysły, a dzięki temu nie da się oderwać od książki.

Czwarta część “Heca z opiekunką”

W tej części Pestka zostaje pod opieką swojej starszej siostry Anki, która nie jest dla niej miła. Pestka puszcza wodze fantazji i wymyśla, jak spędzić popołudnie żeby się nie nudzić z siostrą.

Polecam Wam tę serię, bo Lila nie mogła się od nich oderwać i wciąż do nich wraca. Mam też do Was prośbę żebyście polecili ciekawe serii czytelniczne dla dzieci – musimy uzupełnić biblioteczkę.

Książki dostępne są TUTAJ z kodem “Nebule” wychodzą po około 13 zł.

Komentarze

    zależy od trzylatka:) ale naszego Jula jeszcze nie wciągęło. Będzie na później!

    Mojego syna wciagnela seria: Biuro Detektywistyczne Lassiego i Mai; Teraz (2go klasa) pochlania komiksy Tytus, Romek i Atomek 🙂

    My Wam polecamy całą serię o Duni; Hedwigę i |Gofrowe serce, a i jeszcze “O chłopcu który szukał domu”. To nasze ulubione 🙂

    Raczej są tu same damskie charaktery, nie wiem co synek lubi. Ale zobacz na FB, tam pod nowym postem jest lista innych ciekawych serii.

    Po opisie przypomina mi trochę serię o Duni z Zakamarków, też jest dostosowana do samodzielnego czytania. Kolejna seria która u nas się sprawdziła to “Biuro detektywistyczne Lassego i Mai” ale to zupełnie inny klimat.

    My czytamy serię Zapiekuj się mną. Każda część to historia dziecka i jakiegoś zwierzątka. U nas numer 1. Czytam 6-latce k 4 latkowi. Córka czyta jedną stronę, później ja jeden rozdział. Książki wypożyczamy z naszej osiedlowej biblioteki. Dzieci mają swoje karty i same wybierają książki. Od piątku czytamy Rasmus i włóczęga Astrid Lindgren, ale mnie strasznie smuci ta książka. Dzieci chcą czytać to czytamy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Bądź z nami na bieżąco
Dołącz do nas na Facebooku
NEBULE NA FACEBOOKU
Możesz zrezygnować w każdej chwili :)
close-link