kontakt i współpraca
Śmiało mogę napisać, że książki zajmują Lilkę najdłużej. Bardzo mnie to cieszy, że ciągle nosi ze sobą, którąś pozycję ze swojej kolekcji. Lubi kiedy jej się czyta, ale równie chętnie sama je przegląda. Dziś zaprezentuję nasze książki, które wnoszą ogrom wiedzy do życia 3-latki.
Atlas obrazkowy z okienkami do otwierania. Kiedyś natknęłam się na wersję holenderską podczas pobytu w Eindhoven. Oglądałam go z ogromnym zainteresowaniem, bo nie dość, że jest ładny to zawiera mnóstwo informacji.
Kartonowe, bardzo mocne kartki przeżyją długi czas. Lilka najbardziej lubi ustawiać na nim figurki zwierząt lub budowli jak pisałam w Palcem po mapie. No końcu książki jest plakat z mapą do powieszenia na ścianie.
Świetne propozycja jako uzupełnienie atlasu lub samodzielnie. Mamy do dyspozycji piękne mapy, na których brakuje różnych elementów. Podpowiedzi są lekko wyblakłe, więc nie ma wątpliwości gdzie co należy przykleić.
Ogromny plus za grafikę oraz różnorodność. Mamy tu: zwierzęta, charakterystyczne ubiory, budowle (w sumie 350 naklejek)
Przepiękna książka dedykowana dziewczynkom. 100 naklejek do dekorowania domków lalek dają ciekawe możliwości zabawy. Do tego podczas wyklejania można ćwiczyć słownictwo oraz wyrażenia przyimkowe.
Książka dla każdego przedszkolaka. Nie dość, że poszerza słownictwo to pomaga zrozumieć rytm dnia i co po czym następuje. Do tego piękne ilustracje oraz mnóstwo naklejek.
Coś innego niż książka, ale wciąż ma ogromne walory edukacyjne i wykorzystuje inne możliwości. Mój mąż (z wykształcenia hungarysta, a z zamiłowania lingwista) w zabawach z Lilką wykorzystuje właśnie te karty.
Od jakiegoś czasu obserwujemy u niej zainteresowanie językami obcymi. Nie zapoznawaliśmy się z metodologią nauczania języków obcych. Robimy to bardzo intuicyjnie, często podczas zabaw i życia codziennego. I to działa!
Lilka zna już kilka kolorów oraz rzeczowników. Śpiewa też kilka piosenek w obcych językach: „We will rock you”- po angielsku, „Veo veo”- po hiszpańsku oraz „Tsjoe Tsjoe Wa”- po holendersku. Karty są dostępne w wielu językach w tym polskim.
Te książki oraz wiele innych możecie zamówić z rabatem -10 % na hasło „nebule” u Centrum BEST przez tydzień.
Dziecka zbliża się wielkimi krokami i na blogach pojawia się wysyp inspiracji prezentowych. Przeglądam je dość rzadko, bo mało jest rzeczy, które mogą mnie zaskoczyć lub zainspirować. Na szczęście mam swój zmysł tropiciela świetnych pomysłów i dziś również nim się posłużę. Znów to zrobię, pokażę Wam niesamowite książki, których nie widzieliście nigdzie i zapragniecie je mieć (dla siebie lub swoich dzieci;).
Przedstawię dziś książki, przy których nikt nie zaśnie, a Wy obserwując swoje pociechy w akcji będziecie marzyli o tym, żeby dali się Wam pobawić.
Zaczynamy!
Absolutnie genialna książka z tęczowym pudełkiem z tuszem. Odbijając opuszki palców w farbie tworzymy wspaniałe opowieści. Palec wskazujący może odbić żabę lub pająka, a najmniejszy palec stworzy płatki kwiatów. Od nas zależy kolor i intensywność barwy. Po wyschnięciu tuszu możemy dorysować brakujące członki. Świetna w swojej prostocie, a zarazem bardzo atrakcyjna dla dzieci. Książka ma aż 64 strony, więc wystarczy na bardzo długo. Podczas zabawy ćwiczymy koordynację ręka-oko oraz przełamujemy nadwrażliwość dotykową.
Wg mnie świetna już dla 1,5-roczniaków do 99 lat.
ogromna kolorowanka ze świetnymi ilustracjami do wypełnienia. Niektóre przed użyciem skseruję żeby mieć je w zapasie na dłużej. Papier kredowy- daje więcej możliwości i można ją kolorować np. farbami.
w eleganckiej teczuszce umieszczone są 4 wspaniałe książeczki z naklejkami dla młodych dam. Pewnie już zauważyliście, że jest oporna tematom księżniczkowym u mojej córki.
Staram się jej w inny (bardziej realny sposób) dostarczać to czego tak chce, czyli brokat+róż+bajkowe stroje. Ten zestaw spełnia moje i jej oczekiwania, więc obie jesteśmy szczęśliwe.
A teraz coś dla starszych dzieci, bo często narzekacie, że są rzeczy tylko dla młodszych.
ogromna księga łamigłówek. Mamy do wypełnienia labirynty, wykreślanki, rebusy, a do tego 200 pięknych naklejek. Wszystko w pięknej grafice i formie. Genialna dla dzieci, które już od jakiegoś czasu uczą się języka angielskiego do dalszej pracy i motywacji (w końcu do czegoś się przyda ten angielski;). A dla młodszych fajna jest ta książka
czyli encyklopedia odpowiedzi na najbardziej kłopotliwe i czasami męczące pytania.
Skąd się biorą dzieci?
Jak słyszą moje uszy?
Do kogo idzie lekarz jak jest chory?
Te oraz odpowiedzi na inne pytanie znajdziecie w tej książce. Autor bardzo przystępnym językiem odpowiada na te najbardziej nurtujące pytania. Piękne wydanie- grube kartonowe strony i cudowne ilustracje.
I na koniec jak zwykle zostawiłam perełkę:)
wydawać by się mogło, że to tylko zwykła kolorowanka do malowania farbami dla starszych dzieci. A tu taka niespodzianka. Do uzupełniania jej nie potrzebujemy w ogóle farb. Magia? Tak! I to jaka! Żebyście widzieli moją minę kiedy zanurzyłam pędzelek w zwykłej wodzie, a cała kartka pokryła się feerią barw. Podejrzewam, że pigment jest zawarty w liniach i po zmoczeniu ich wypuszcza kolor. Malowanie nigdy nie było tak proste i fascynujące! Każdą stronę można delikatnie wyrwać, pomalować i powiesić na ścianie.
Wszystkie książki oraz wiele innych z wyd. Usborne możecie zamówić –> tutaj <– Jeżeli chcecie żeby książki dotarły do Was do 1 czerwca to zamówienie trzeba złożyć do 18 maja.
Inne wpisy o książkach Usborne:
Usbornemania – czyli wielka BibLILOteczka
bibliloteczka-ksiazka-pianino
Mam też dla Was rabat do 18 maja
Od dłuższego czasu myślałam o pianinku dla Lilki. Z racji tego, że miejsca u nas jest jak na lekarstwo to nawet takie zabawkowe zajmowałoby za dużo przestrzeni. Kiedy przeglądałam ofertę Usborne ta książka jako pierwsza wpadła mi w oko. Niestety była wtedy niedostępna. Na szczęście niedawno znów się pojawiła w sprzedaży.
Jest przepięknie wydana, a do tego dźwięki wychodzące z pianinka są przyjazne dla ucha. Ilustracje trafiają w mój gust w 100%. No i przede wszystkim zajmuje bardzo mało miejsca.
Nawet ja, totalne beztalencie muzyczne umiem na nim zagrać. Jest kilka znanych i lubianych przez nas melodii: „Oda do radości”, „Old Macdonald”, „Twinkle, twinkle little star”, „Row your boat”, „Panie Janie” i inne
Lilka radzi sobie bardzo dobrze. Dyktuję jej po kolei kolory, które ma naciskać, a ona malutkim paluszkiem tworzy muzykę. Wspaniałe!
Dawno nie było wpisu bibLILOteczkowego, a to dlatego, że cały czas czytamy, naklejamy, oglądamy i rozwiązujemy łamigłówki w książkach Usborne.
Książki z tego wydawnictwa zauważyłam rok temu podczas pobytu w Anglii. Od niedawna można je już kupić w Polsce. Ogromnie mnie to cieszy, bo te pozycje niewątpliwie wyróżniają się na tle innych o podobnym przeznaczeniu.
Kiedy przyszła nasza Usborne paka to oniemiałam z zachwytu. Nawet mój mąż, który zawodowo jest związany z poligrafią przeglądał książki z zachwytem. Jakość wykonania, druk i rozwiązania, które to wydawnictwo proponuje wg niego jest godna podziwu. U nas od tego czasu trwa Usbornemania.
Książki zabieramy ze sobą w podróże, na spacer, a nawet do restauracji. Dziś zaprezentuję Wam moje wybory.
czyli książka niesamowicie pobudzająca wyobraźnię. Strony pokryte są folią i w dowolny sposób możemy dorysowywać różne kształty, wzory. Ta książka cieszyła się ogromnym powodzeniem podczas lotu. Mazak jest suchościeralny, więc można go zmazać palcem (nie brudzi rąk, ani ubrań).
kolejna pozycja idealna na podróże. Mnóstwo łamigłówek związanych tematycznie z wyjazdami. Do tego świetna grafika oraz naklejki. Dla nas- zestaw idealny podczas podróży.
cudowna edukacyjna książka z naklejkami o częściach ciała, zmysłach i czynnościach. Moja ulubiona, bo podczas czytania rozmawiamy o emocjach i potrzebach. Świetne jest w niej również to, że dzieci na obrazkach mają różne kolory skóry i włosów. Występują również dzieci niepełnosprawne.
moim zdaniem będzie idealna da trochę starszych dzieci. Labirynty, łamigłówki i wiele ciekawych zagadek.
książka z naklejkami i łamigłówkami. Świetna! Do tego te ilustracje:)
czyli walizeczka z 4 książeczkami (mały format)- ta pozycja zdecydowanie najbardziej spodobała się Lilce. W walizce mamy: książeczkę do kolorowania, książkę z zadaniami, książkę do czytania, książkę do wyklejania. W zestawie jest 100 naklejek ku uciesze mojej córki. Wszystkie książki są związane ze sobą tematycznie i możemy w ten sposób śledzić dalsze losy bohaterów.
zostały 2 naklejki;)
zamówiłam ją, bo L. coraz bardziej interesuje się tańcem. Trzymam ją na odpowiednią chwilę. Przepiękne ilustracje i 140 naklejek. Lilka oszaleje:)
Ta pozycja skradła moje pedagogiczne serce. Ma mnóstwo walorów: estetycznych, językowych i rozwojowych. Absolutnie idealna dla dzieci, które mają opóźniony rozwój mowy. Ilustracje są przepiękne. Mnóstwo szczegółów dla małych poszukiwaczy i wielbicieli książek obrazkowych. Usborne ma jeszcze inne pozycje w j. polskim. Możecie je zobaczyć tutaj
Teraz pewnie zapytacie jak można zamówić te przepiękne książki? Otóż Usborne można kupić przez Centrum edukacyjne BEST. Na stronie www.usborne.com znajdujecie odpowiednią pozycję i piszcie zamówienie do BEST.
Ja już czyham na kolejne pozycje Atlas z otwieranymi okienkami i książkę pianinko: