To fakt- puzzle są świetnym pomysłem na wspolne spędzanie czasu z dzieckiem. Ostatnio w superpharmie była promocja własnie na puzzle które macie- ja je tam nabyłam za 24zł. Super są! (Był olbrzymi wybór- polecam)
U nas wieże jakoś lepiej wychodzą. Puzzle póki co szybko się nudzą. Mam nadzieję, że to się zmieni, bo jest to świetna zabawa, sama uwielbiam układać 🙂
Układamy, układamy ! Martynka dostała od znajomych na Dzień Dziecka takie dwu-elementowe i wręcz je uwielbia ! Niesamowicie szybko pojęła co z czym połączyć 🙂 super sprawa !
Moje dziecko chyba chce być głupie, bo puzzle służą jej do rozrzucania po pokoju. BTW nie przypominam sobie, bym układała jakiekolwiek puzzle przed przedszkolem, a w zasadzie dopiero w podstawówce. I jakoś żyję. A na motorykę małą większy wpływ ma zabawa piaskiem, błotem, kaszą, ryżem, suchym makaronem czy ciastoliną. 🙂
Najlepiej jest jak wlasnie dziecko pracuje najpierw z materiałem sypkim. Dopiero pozniej raczki dziecka sa zdolne do takich dokładnych ruchów jak np.ukladanie puzzli.Serio nie układałas? Ja non stop miałam nos w puzzlach. Zostało mi to do tej pory.
O wow, to niezle! Daj linka, bo chyba nie znam tego bloga:)My mamy różne jednoelementowe. Chyba najlepsze są takie, które mają uchwyt na kazdym elemencie, bo dodoatkowo kształtują chwyt pesetkowy.
Miko kompletnie nie puzzlowy,jak puzzle bardzo lubiłam/lubię. Kupiłam dziś te dwa komplety, zobaczymy czy coś “chwyci”, jak nie chwyci to schowam i wyjmę za jakiś czas.
Daj znac! Ja kupiłam lotto i jest swietne!A tak ogólnie to zauważyłam, ze chłopcy mnie chetnie układają puzzle i układanki. Moze to wynika z innej budowy mózgu?
Ewidentnie inna budowa mózgu, bo rozłożyłam, pooglądał obrazki, pozachwycał się zwierzyną, ambitnie zapytałam czy odnajdzie mi tutaj kota, pobiegł do swojego pokoju i przyniósł kota figurkę, ubaw miałam po kokardy, a może powinnam się martwić;-]
Haha, rzeczywiscie cos w tym jest, bo podczas mojej pracy jako logopeda często proponowałam dzieciom dzieciom ułożenie puzzli na koniec. Mało, ktory był chętny…
Chyba kwestia upodobań, bo u nas Julo puzzle uwielbia! Zaczynał od 4 elementowych, teraz układa 54. Nie wiem od czego to zależy. Ot po prostu ta zabawa Mu “przypasowała”:D
My już jesteśmy po etapie szału na puzzle. Ale to rzeczywiście świetna zabawa, ale również nauka.Ja polecam puzzle drewniane:)
Maja też lubi układać puzzle, dzisiaj ma 2,5roku i układa bez problemu 30elementów a i ponad 50ele. jest blisko do ułożenia sama 🙂Lili slicznapozdrawiam