kontakt i współpraca
Najwięcej uczymy się na błędach, prawda? W obecnych czasach wielu rodziców próbuje chronić swoje dzieci aby tylko nie poniosły żadnej porażki. Zaczyna się niewinnie, pozwalamy wygrywać w gry planszowe, bo boimy się histerii po. Pozwalamy na różne rzeczy – wszystko po to żeby ochronić dziecko przed trudnymi emocjami. Ale czy to dobrze?
Raczej nie. Musimy pozwolić dzieciom popełniać błędy, bo dzięki temu najwięcej się nauczą.
Uczucie porażki jest dzieciom bardzo potrzebne, a od nas zależy jak ono sobie z nią poradzi. Tyle możemy jedynie zrobić.
Pozwalajcie dzieciom uczyć się właśnie w ten sposób. Dzięki temu będzie im w życiu łatwiej.
Uczy odpowiedzialności i zarządzania swoimi rzeczami. Jeżeli Wasze dzieci traktują Was jako zewnętrzną pamięć, która panuje nad wszystkimi rzeczami, to warto wraz z wiekiem wprowadzić pewne zasady.
Oczywiście, możecie pomóc w poszukiwaniach, ale dajcie też dzieciom zrobić to samodzielnie.
Pomagają rozpoznać, kto jest prawdziwym przyjacielem Dzięki przyzwoleniu na popełnienie takich błędów dzieci szybciej się nauczą, czym jest przyjaźń. Mocne ingerowanie w relacje rówieśnicze może też przysporzyć rodzicom wielu kłopotów.
Warto towarzyszyć, wspierać i pozwalać na budowanie własnych doświadczeń na bezpiecznym gruncie.
Nauka radzenia sobie z przegraną to bardzo ważna lekcja, których w życiu będzie setki. To właśnie takie doświadczenia budują naszą późniejszą odporność psychiczną – kiedy możemy przeżyć nasze błędy czy porażki w bezpiecznej relacji.
Skutki takiego zachowania zachęcają do lepszej organizacji lub zmian do wprowadzenia. Rodzice też nie są w stanie panować nad wszystkim i być na każde zawołanie.
Owszem, mogą pomóc w lepszej organizacji lub podpowiedzą, jak to zrobić, ale nie będą tego robić za dzieci przez całe życie.
Rozwijanie własnych argumentów i asertywności Chociaż nam się wydaje, że to jedna z najgorszych rzeczy, ale gdzie dzieci mogą się tego uczyć w bezpiecznym środowisku?
Konstruktywna kłotnia może wnieść dużo pożytku w życie dziecka, nauczy jak rozwiązywać konflikt i jak sobie z nim radzić.
Nie ma chyba lepszej lekcji do nauki na temat samodzielności w ubieraniu się. Doświadczenie zimna lub gorąca na własnej skórze może nauczyć lepszego dobierania stroju do warunków.
Zarówno w kuchni, jak i w życiu. Nic tak nie uczy myślenia, jak popełniony błąd i próba dojścia, co mogło pójść nie tak.
Spóźnienia, niedoszacowanie czasu uczy najlepiej jak nim zarządzać. Często dzieci (niektórzy dorośli też;) potrzebują wsparcia w nauce tej umiejętności, ale trzeba przyznać, że jest potrzebna w życiu.
Doskonale uczy myślenia zadaniowego, a czasami też myślenia poza schematem. Dzięki temu dzieci mają okazję również do wzmacniania wiary we własne umiejętności.
No i najgorszy błąd na końcu: Pomidorowa z makaronem🙂
A propos – tu łap wpis Wybiórczość pokarmowa
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *
Komentarz *
Your Name
Your Email
Witryna internetowa
Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy.