Skusiłam się na tą nową serię Biovax, bo bardzo lubię sprawdzać ich nowości. Większość przetestowałam na swoich włosach i często te kosmetyki poprawiły stan moich włosów, czy to po farbowaniu, rozjaśnianiu czy innych zabiegach upiększających.
Wow, ale efekt! Ja ze swojej strony bardzo polecam również zabieg keratynowego prostowania włosów – a właściwie odżywiania, prostowanie jest tylko efektem ubocznym 🙂 Włosy są miękkie, błyszczące i wcale się nie puszą (i nie są na szczęście proste jak druty, w każdym razie moje układają się w delikatne, naturalne fale) i przez kilka miesięcy są w tak dobrym stanie, że pielęgnację można ograniczyć jedynie do mycia i suszenia włosów. Ale tymi kosmetykami pewnie i tak się zainteresuję, tym bardziej, że nie mają silikonów, których po keratynowym prostowaniu powinno się unikać 🙂
O, mój fryzjer mnie wciąż namawia na ten zabieg, ale wciąż mam sporo wątpliwości. A jakie masz “normalnie” włosy?
Przede wszystkim puszące się ekstremalnie 🙂 I podejrzewam, że korzystanie z prostownicy minimum dwa razy w tygodniu tylko pogarszało ich stan. Jestem bardzo zadowolona z efektu, włosy nie są idealnie proste, ale i nie tego oczekiwałam, najważniejsze, że puszenie się jest ograniczone do minimum. A wystarczy, że co drugi dzień umyję włosy i nałożę odżywkę + lekko je podsuszę, żeby nie kłaść się z wilgotnymi do łóżka. Niby nie zyskałam dzięki temu jakoś nie wiadomo ile czasu, ale kiedyś trudno mi się było zebrać do mycia włosów, jak sobie pomyślałam, ile roboty jest potem z doprowadzeniem ich do jako takiego wyglądu, teraz w ogóle już nie muszę zaprzątać sobie tym głowy 🙂
O właśnie. Dzięki, że mi przypomniałaś o peelingu. Kiedyś używałam ale skończył mi się i nie kupiłam drugiego opakowania. Teraz właśnie jest dobry czas na takie zabiegi. Czy te zdjęcia zostały wykonane po wizycie u fryzjera?
Aniu, czy te kosmetyki nadają się dla włosów przetłuszczajacych się? Ja właściwie od okresu dojrzewania muszę myć głowę codziennie. Przy nasadzie mam tłuste, a końce suche ?
Bardzo lubię dbać o włosy długofalowo i bardzo się ucieszyłam, że w ofercie Biovaxa znalazła się odzywka, którą chętnie stosuję w ramach pełnej pielęgnacji włosów 7w1. Pomysł na skład jest super komplementarny: czarnuszka na podrażnienia, by utrzymać skórę głowy w najlepszej kondycji i antyutleniacze z czystka 🙂 Oczywiście zakupiłam i jestem zadowolona.
Stosuję odżywkę przy każdym myciu , i szczerze mówiąc skradła mi serce – tak ładnie i szybko zmiękcza włosy <3
Jakoś mi ten biovax nie podpasował. Zdecydowanie lepiej sprawdzają mi się Wax Pilomax. A zupełnym odkryciem stał się peeling. Prawdziwy sztos. Nigdy nie miałam tak czystej skóry głowy. Dodatkowym plusem jest masaż wykonywany przy peelingu – super uczucie. Polecam