Tak, oprocz matowego i błyszczącego czarnego i białego. Musze przygotwać inna pomoc, na ktorej bedzie wyraźnie widac różnice. Mam wrażenie, ze troche za pozno jej te pomoc zrobiłam:(
Dzieki! Troche pracy jest, nie ukrywam! Ale efekt bardzo fajny i pozniej spinacze mozna wykorzystać jeszcze w inny sposób.
Ania, ja nie wiem…Lilka to mały geniusz…nawet jak przeglądam posty wstecz kiedy była wiekowo równa mojej córci, to otwieram oczy ze zdumienia. Wydaje mi się, że Lilunia jest conajmniej 4- 6 miesięcy do przodu!
Dzięki Joanno! Chodzę teraz z Lilką na zajęcia adaptacyjne dla 2-latków i rzeczywiście się wyróżnia. Każde dziecko ma swoje tempo rozwoju. Nasze jest dosc szybkie;)
Ps. Daleka jestem od porównywania mojej córki z innymi dzieciaczkami, jednak chciałam wyrazić podziw nad Lilią 🙂
Rzeczywiście genialny pomysł na prostą zabawę z kolorami. Zapewne teraz za każdym razem Lila chce rozwieszać pranie. Jeśli naklejki na spinaczach nie barwią, to można jej pozwolić i część prac domowych ma się z głowy!
Matko! Ta twoja Liluś to mały mózgowiec! Amka w poruwnaniu do innych dzieci, też trochę się wysuwa do przodu, ale nie aż tak. Gratuluje córeczki! Śliczna i bystra. Mix idealny.
Z próbnika kolorów !!!! jakież olśnienie na mnie spłynęło hahaha =) a już się zastanawiałam skąd ja te odcienie wszystkie mam niby zdobyć !