Ooo coś dla mnie 🙂 Można wiedzieć, na jakiej diecie jesteś? Ja też na diecie i z podobnych składników korzystam 😉
Tytuł świetny. Jak się najem gofrów, to poczytam dalej, bo obawiam się, że będzie tam jakieś drobne ‘ale’;)
Wyprobuje przepis bo bezglutenowy, a takie lubie:). A ja polecam Ci jeszcze takie gofry, dla mnie najlepsze jakie robilam. Porcja dla 4 os rodziny. Dla dwojki dzieci wystarczy polowa skladnikow. 2 jajka łyzka syropu z agawy 1/3 szklanki oleju 350 ml wody 9 g proszku do pieczenia 200 g mąki gryczanej 100 g mąki ryżowej 100 g mąki ziemniaczanej W dużej misce zmiksować jajka z syropem. Dodać olej, wodę, proszek do pieczenia zmieszany z mąką i zmiksować wszystko na gładką masę. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Smazyc na rozgrzanej gofrownicy.
Robiłam Twoje gofry. Są świetne- lepsze niż tradycyjne bo bardziej chrupiące. Moja córka( jest w wieku Twojej) lubi też placki z jabłkami otrębami owsianymi i nasionami chia- taki zdrowszy zamiennik zwykłych placków..
Jeju ale cudna gofrownica <3 ja akurat zmieniam odżywianie na trochę zdrowsze i chętnie wypróbuję przepis 🙂 Zdjęcia śliczne!