Wyglądają pycha! A jak smakują? Bo kiedyś upiekłam podobne, wegańskie, ale ani trochę nie przypominały w smaku tradycyjnych pączków 🙁 Smakowały raczej jak słodkie, pełnoziarniste bułeczki. Mnie też zostało jeszcze trochę do zrzucenia po ciąży, a więc cóż, trzeba cierpieć… 😉 Piąteczka!
Smakują bardziej jak amerykańskie donuty. Im więcej będzie pszennej mąki tym bardziej pączkowe będą. Ja napisałam, że mam kilka? Skłamałam! Mam kilkanaście;) A na wiosnę chciałoby się trochę zrzucić;)
jeśli smakują tak jak wyglądają, to muszą być obłędne! aż chciałoby się biegiem do kuchni umieszać składniki.. ale nie!:) STOP! bo nie mam na tyle silnej woli, aby po upieczeniu zostawić innym. zjadam od raz wszystkie 🙂