Mi jest zdecydowanie lepiej od czasu jak kupiliśmy oczyszczacz powietrza. Nie pamiętam dokladnie modelu. Moja błona nosowa a zwłaszcza w gardle (odczuwalne najbardziej po nocy) są w dużo lepszym stanie. Dużo lepiej śpię do tego, głębiej. Bez wybudzania się.
Warto rozważyć również wprowadzenie do ogrodu elementów hydrofitowych, czyli roślin wodnych. Gatunki takie jak pałka wodna, tatarak czy mięta wodna naturalnie oczyszczają powietrze i glebę, redukując ilość lotnych związków organicznych oraz drobin kurzu. Oczko wodne obsadzone odpowiednimi roślinami poprawia wilgotność powietrza i obniża poziom pylenia w bezpośrednim sąsiedztwie. Dodatkowo tworzy korzystny mikroklimat dla płuc – chłodniejszy, bardziej nawilżony, sprzyjający zdrowemu oddychaniu. Ważne jest, by unikać stagnacji wody, która może sprzyjać namnażaniu komarów – stosowanie filtrów biologicznych eliminuje ten problem.