Dzień dobry Aniu, ja z innej beczki, acz również zdrowotnej 🙂 Kiedyś pisałaś o wizycie u optometrysty. Czy możesz polecić kogoś dobrego w Warszawie ? Z góry dziękuje, Pozdrawiam , Agnieszka
Sądzę że za 20 lat wyjdzie że suplementowanie u dzieci będzie zakazane jako szkodliwe. Suple podajesz gdy czegoś brakuje, jeśli dziecko je prawidłowo (botwina,buraki itp.) to nie choruje rozwija się prawidłowo. Moje dzieci jedzą prawidłowo i nie chorują, wszystkie testy krwi są świetne. Dobre mięso (królik, indyk) oraz prawdziwe warzywa. Nigdy nie brały antybiotyków ale gdy już raz po 6 latach zachorowało na zapalenie płuc to po 3 dniach nie było widać choroby bo lek zadziałał jak powinien. Lepiej poświęcić więcej czasu na jedzenie, gotowanie na parze oraz zupy i masz zdrowe dzieci.
To tylko się cieszyć że dzieci nie chorują! Życzę zdrowia! Ale co jest złego w podaniu zakwasu z buraka i olejów- I jak ma się to do suplementów? Jedyne co jest wymienione w tym wpisie to dha a czasem bywa tak, że nie wiem ile czasu poświęcasz czasu na przygotowanie i przyzwyczajenie to pewnych rzeczy dziecko nie zje i już. A witamina D no cóż każdy powinien przyjmować w formie leku najlepiej a nie suplementu. Autorka wspomniała o tym we wpisie. Pozdrawiam Pana Buraka