fbpx

Pokój rodzeństwa – mała, ale funkcjonalna przestrzeń

Pokój rodzeństwa to przestrzeń przy której trzeba nieźle się nagminastykować żeby była funkcjonalna. Kiedy pokazałam Wam projekt pokoju, który zrobiliśmy z Agata z  biura projektowego Aplusa – wszystko było przemyślane i wydawać by się mogło, że idealnie. Jednak plan nam się trochę zmienił, bo w najbliższym czasie planujemy przeprowadzkę, więc koszt całej realizacji woleliśmy przenieść na nowe mieszkanie.

W międzyczasie pokój rodzeństwa przeszedł niewielką metarmorfozę, z której jestem bardzo zadowolona. Uznałam nawet, że łóżko piętrowe w naszym wypadku nie sprawdziłoby się dobrze. Wiem, że jesteście ciekawi, dlaczego takie rozwiązanie nie jest dla nas.

Rozmawiałam również z moją znajomą, które niedawno zamieniła łóżko piętrowe na inny model, bo tamto nie było dla nich również funkcjonalne (mieli KURĘ), a teraz mają takie i są bardzo zadowoleni (TUTAJ)

Moje subiektywne minusy łóżka piętrowego:

  • obawy o bezpieczeństwo młodszego dziecka – dla mnie priorytetem jest bezpieczeństwo w pokoju. Chcę mieć przestrzeń, gdzie dzieci nie zrobią sobie krzywdy. Perspektywa 2-letniego Julka wchodzącego i schodzącego z łóżka bardzo mnie stresowała.
  • usypianie – wciąż usypiamy dzieci (siedząc przy Julu na podłodze) i leżąc z Lilą – byłoby to niemożliwe przy łóżku piętrowym
  • stosunek ilości łóżek i domowników – kiedy dwójka dzieci przychodzi do nas spać (rzadko to rzadko, ale przychodzą) to jest naprawdę ciasno – wtedy mąż idzie spać na łóżko Lili. Bardzo często jest też tak, jak Jul się budzi i płacze – to idę do niego, kładę się na Lili łóżku i daję mu rękę do głaskania. Nie dałoby się tak zrobić przy łóżku piętrowym.
  • wspólne czytanie na dobranoc – nie jest możliwe przy takim łóżku, bo jak dzieci leżą w jednym to nie potrafią się wyciszyć, a i my nie mieścimy się we 3. Takie rozwiązanie jak mamy – łóżka zetknięte ze sobą – jest idealne, bo Lila odwraca się głową w stronę Julka i możemy czytać razem
  • temperatura – moja wyżej wspomniana znajoma mówiła, że to był główny powód, dlaczego zrezygnowali z łóżka piętrowego – było gorąco. Wiadomo, że na górze jest zawsze cieplej, a to powodowało niespokojny sen
  • przestrzeń pod łóżkiem – nie ukrywam, że miałam wątpliwości też na ten temat – pod łóżkami mamy schowanych mnóstwo zabawek: kolejka, klocki, kulodrom, pudełko z Lego friends. Ciężko by mi było zrezygnować z tego schowka – nie znalazłabym innego miejsca na te rzeczy
  • po łóżku piętrowym nie da się skakać – to ważny argument 😉

Zależało mi żeby pokój rodzeństwa był podzielony na strefy:

  • strefa do spania jednego dziecka z półką na skarby
  • strefa do spania drugiego dziecka z półką na skarby
  • stolik z krzesłem jednego dziecka
  • stół z krzesłem drugiego dziecka
  • wspólna strefa do zabawy na dywanie

Przestrzeń Lili

Jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego, pokój rodzeństwa jest bardzo funkcjonalny i nic bym w nim nie zmieniła. Jeżeli jesteście na podobnym etapie to polecam Wam kupienie łóżka, które jest normalnych rozmiarów. Pewnie pamiętacie, że mieliśmy po niemowlęcym jeszcze jedno łóżko (możecie zobaczyć Pooój dwulatki) i nie było to dobre wyjście – nie mieściliśmy się w nim, a i Lili nie było wygodnie.

Naprawdę najlepszym wyjściem jest łóżko w normalnych wymiarach. Przy roszadach nocnych między łóżkami jest niezastąpione. Nasze łóżko to Flexa play z barierką (zamawiana oddzielnie TUTAJ). Mamy rozmiar 90×190 i sprawdza się idealnie! Nie ma żadnego śladu użytkowania, a jest mocno eksploatowane. Trochę mamy za wysoki materac, ale przynajmniej jest bardzo wygodne.

Na łóżku kapa dwustronna Samiboo  (nasza ma inny rozmiar), prześcieradło Fabrykaprześcieradeł, lniane poduszki TUTAJpokój rodzeństwa

pokój rodzeństwa

Przestrzeń Jula

Pewnie poznajecie, że to łóżko Quax Stripes, które było też łóżkiem niemowlęcym. Jest to genialny patent, bo dzięki temu szybko nie musimy zmieniać łóżeczka. Jest dość duże 70×140, więc spokojnie na 2 lata jeszcze wystarczy.

To, że ma wyższe boki sprawia, że niepotrzebne są żadne zabezpieczenia i łóżko jest bardzo funkcjonalne. Jest niskie, więc dziecko bez problemu wejdzie do niego i wyjdzie, ale się nie sturla w nocy. Do tego jest świetnie wykonane i po 2,5 roku nie ma żadnych śladów.

Półki nad łóżkami

Chciałam, żeby mimo wspólnego pokoju mieli SWOJE miejsca na skarby. Postawiłam na metalowe półki, które nie przytłaczają i nie zakrywają ściany (chciałam odsłonić ombre).

Lili półka Kids depot jest z melimelu.pl i jest idealna! Mieści aktualnie czytane książki i ważne drobiazgi. Można na niej wieszać różne rzeczy, ale też przyczepiać zdjęcia na magnesy.

Plakat tęcza to dzieło Stylove abecadło, Ramki mięta i szara Paperconcept, lampka balon Ikea, lampka buteleczka TUTAJ

pokój rodzeństwa

Jak widzicie przestrzeń pod łóżkiem jest mocno eksploatowana.

Koszyki są z Tigera, walizka żółta Ikea, a worek na Magformersy to mały Play&go (TUTAJ)

Walizki tęcza Meri meri (dwie są w komplecie), Lalka LOL, torebka Penny scalan, Czapka Lamama

Chciałam zrobić też galerię na prace na ścianie, więc wymyśliłam coś takiego: kupiłam dużą ramkę (30×40) w Castorama KLIK (15 zł), wyjęłam szybkę. Na tekturę nakleiłam papier prezentowy z Paperconcept. Przykleiłam sznureczek i dokupiłam małe spinacze. Dzięki temu możemy podziwiać prace nie tylko na lodówce i je co jakiś czas zmieniać.

Półka Jula

Bardzo długo nie mogłam znaleźć odpowiedniej półki, ciągle coś mi nie odpowiadało. Trafiłam na tę i wiem, że zostanie z nami bardzo długo. Półka Large loop – Petite friture TUTAJ. Można do niej przyczepiać magnesy, zdjęcia i inne różności.

Lampka grzybek Egmont Toys, Doniczka (Tiger- stara kolekcja), książka Dinozaurium TUTAJ, tęcza Grimm’s (pisałam o niej Tęcza Grimm’s), adapter Fisher price classics (z USA), matrioszki TUTAJ

Biurko Lili

Biurko Flexa sprawdza nam się świetnie i długo służyło jako miejsce niedostępne dla młodszego brata;) Mamy też krzesło, które jest idealne. Pasuje, a do tego jest bardzo funkcjonalne. Krzesło Nomi TUTAJ

pokój rodzeństwa

Na biurku Lila ma różności, ale najlepiej sprawdza się organizer i pudełko na różne rzeczy. Organizer Tkmaxx, a pudełko Ikea.

Na parapecie jest sporo miejsca na rzeczy

Kontenerek na artykuły plastyczne Kids depot TUTAJ, zegar Ikea, przekładki Grimm’s

pokój rodzeństwa

domek Lori, o którym pisałam Domek dla lalek

Julka biurko

Julek ma biurko po Lili i chociaż było pomalowane mnóstwo razy i tyle samo razy szorowane przeze mnie, to wciąż wygląda jak nowe. Biurko i krzesło Les Gambettes TUTAJ. Plakat dinozaury Stylove abecadło TUTAJ

pokój rodzeństwa

Szafka na zabawki

Zabudowaną szafkę zastąpiłam prześwitująca Kids depot – chciałam żeby było więcej widać efektu ombre na ścianie. Jest duża i mieści zabawki dzieci.

Skrzynia na kółkach Nobobo

pokój rodzeństwa

Koraliki Pyssla z Ikea – ostatni hit!  

Lustro Zara home 

Kuchnia dla dzieci Janod

Kuchnia to od dawna jedna z najbardziej ulubionych zabawek. Ta sprawdza się świetnie. Jest dostępna TUTAJ, a więcej pisałam o niej Zabawki dla dwulatka. Jak widać pokój rodzeństwa ma też strefy wspólne.

Naklejka na drzwi

Chciałam trochę rozjaśnić przestrzeń i postawiłam na naklejkę. Autorką wzoru jest Beata Dejnarowicz.

pokój rodzeństwa

Dywan to Lorena Canals  (TUTAJ) – zdecydowanie wart swojej ceny- piorę w pralce, suszę w suszarce i wciąż wygląda jak nowy.

Zapytacie pewnie, gdzie są książki. Otóż, przeniosłam je do salonu – najczęściej tam je czytamy, na kanapie, więc są pod ręką.

Tak wygląda nasz pokój rodzeństwa. Myślę, że dzieci też są zadowolone, bo mają dużo miejsca na dywanie i każde z nich ma swoją „strefę”. Jeżeli jest coś, czego nie podlinkowałam to dajcie znać.

Jeżeli myślicie, nad tym jak zaaranżować pokoik to bardzo Wam polecam studio Aplusakids.pl (obejrzyjcie ich realizacje – są świetne!)

Komentarze

    Aniu jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak na takiej małej przestrzeni pomieściłaś dwójkę. I to w taki cudowny sposób. Bardzo dużo tu fajnych rzeczy, ale mimo otwartych półek, całość wygląda lekko i przyjemnie dla oka. Też czeka mnie akcja “pokój dla dwójki” i na początku myślałam o łóżku piętrowym ale chyba to nie będzie dobre rozwiązanie dla nas. Te druciane półki od dawna są na liście moich wnętrzarskich marzeń.

    To ja wtrace swoje 3 grosze, bo zmieniliśmy łóżko na piętrowe dziewczynkom (pasujące we wnękę, więc jednocześnie zyskaliśmy sporo przestrzeni) i to jest najlepsza konfiguracja jak dotąd, a mieliśmy już kilka.
    Bezpieczeństwo – no fakt, zwracam uwagę czy Mia tam nie wchodzi, ale tez robi to moze z 2-3 razy w tygodniu i raczej w dzień siedzą po prostu na dolnej części.
    Książki na dobranoc – czytany tuz przed samym spaniem, czytam na dole obok Mii na tyle głośno, ze Wiki tez słyszy (zasypiają czasem podczas czytania) a jeśli mamy dzień, gdy Wiki komunikuje, ze dziś tez chcę się przytulić do spania to dzielimy się i idę się położyć z nią do sypialni, a potem Ł.ja przekłada na łóżko (nigdy nie mieliśmy problemy z tym, że dzieci zasypiają z nami a potem je zanosimy do łóżek i budzą się z płaczem czy cos przez.to). Miejsce pod łóżkiem – mamy szufladę 🙂 łóżka mamy 80×180 i spokojnie jesli Mia się przebudzi i potrzebuje, to dam rade się przy niej położyć 🙂 (Wiki 6 lat juz nam sie raczej w nocy nie budzi od dawna ) Myślę, że tutaj tez dużo robi dobór łóżka – my naszego szukaliśmy kilka tygodni, zeby spełniało wszystkie oczekiwania i w momencie, kiedy dziewczynki maja niecałe 11m2 i 2 biurka, z których korzystają codziennie oraz swoje ubrania w szafach w pokoju, to to rozmawianie jest nie do przecenienia 🙂

    Dzięki za wpis! Nas też niedługo czeka aranżacja pokoju dla dwóch chłopaków, więc każda inspiracja na wagę złota. A gdzie trzymajcie ubrania? Macie szafy gdzieś poza pokojem? Bo u nas chyba wszystko będzie się musiało zmieścić na 12m2

    Aniu piękny pokój:) Bardzo podobają mi się kolory jak i cała przestrzeń. Mam jeszcze pytanie czy podeslesz bezpośredni link do szafki na zabawki? Nie ma jej już chyba w tym sklepie.

    A nam się udalo skonfigurować łóżka ( właśnie z firmy flexa) w piętrowe tak, ze kazde z Twoich argumentów „przeciw” jest rozwiązane;) jest nisko, bezpiecznie i mieścimy się we trójkę na gorze do wieczornego czytania ksiazek:) fakt, ze młodsze ma już 3,5 roku, nie dwa jak u Was, wiec nie ma strachu, a fun wiekszy? pozdrawiam

    Aniu, czy możesz dac jeszcze namiary na ta kołderke/narzute z Jula łóżeczka? Pozdrawiam

    Nie zgadzam się z kwestia,że na łóżku piętrowym nie można usypiac dziecka i iść do niego spać. My mamy kure i starszego (trzylatka) od dwóch lat usypiamy na górze i czasem tam śpimy. O bezpieczeństwo też się nie boję,bo młody i spokojnie ścianki wspinaczkowe ogarnia i drzewa w okolicy. Ale skakać faktycznie się po nim nie da 😉

    Tak, jak napisałam – to moja subiektywna opinia:) Ja nie jestem w stanie spać w takim łóżku, a każde dziecko jest inne – oczami wyobraźni widziałam 2-latka skaczącego z łóżka;)

    Świetnie Ci wyszlo jak zwykle:) czy zabawki wciaz wymieniasz? Gdzie trzmasz reszte jesli to nie sa wszystkie? I chetnie zoabczylabym polke na ksiazki w salonie.

    Tak wymieniam nadal- trzymam w szafie w salonie. Polka z ikei, niestety niedostępna juz

    Super wpis!!! Ja jeszcze dopytam jednak o kilka rzeczy.
    1. Gdzie na codzien trzymacie kołderki, macie jakis pojemnik?, wynosicie?
    2. Gdzie można kupić takiego fajnego jelonka?
    3. Gdzie Lila trzyma swoje lalki czy ewentualnie jakieś misie (macie jakieś fajne pojemniki?) U nas leżą wszystkie w wielkim koszu z innymi zabawkami i myślę nad jakimś sensownym odseparowaniem, tak żeby córka miała jednak do nich dostęp.
    Pozdrawiamy a Lili z okazji urodzin 100 Lat!!!. Czy pokażesz Aniu czym aktualnie się bawi lub co dostala na urodziny?

    Czy dla Juka też w przyszłości będziesz zamawiała łóżko Flexa? Zastanawiam się poważnie nad zakupem tego modelu.

    Bardzo możliwe, bo jest idealne. Chyba że jeszcze coś nowego wymyślą, ale gdybym miała zamawiać dziś to byłaby flexa i na bank w dużym rozmiarze 190×90 lub 200×90

    Baaardzo fajny wpis , bardzo fajne opcje ,po za tym widac, ze pokoj jest dla dzieci ,? my mielismy lozko na antresoli przez chwile , ale było tam niesamowicie goraco , po za tym wlasnie brak kontaktu z synem , to ze nie moglam sobie z nim usiasc na lozku bylo denerwujace.. :/ teraz bedzie mial rodzenstwo i widze ich pokoj podobnie jak Lili i Julka z tym , ze my niestety musimy wcisnac do nich jeszcze duza szafe ? ale wpis super ?

    A ja jestem ciekawa, gdzie kupowany był plakat Stylove Abecadło? Czy był z drewnianą “zaczepką” (jak to się nazywa ;)? Widzę w sklepach, które je sprzedają, że są jedynie plakaty i nie wiem czy to było dokupowane osobno?

    Cześć, Chciałam zapytać czy ściany są malowane czy tapeta? takie piękne przejście macie z intensywnego żółtego w biel. Pięknie to wygląda.

    Cześć Aniu, bardzo podoba mi się na Twoich zdjęciach regał yoko z kids depot. Zastanawiam się nad zakupem , okazuje się ze w Polsce go nie ma , ale może w Melimelu mi gobsptowadza. Jak się Tobie sprawuje? Jesteś z niego zadowolona? Czy w rzeczywistości wyglada estetycznie? U nas stałby w salonie – nasza córka będzie tam miała kącik do zabawy i pracy. Czy nie wyglada na ogrodowy jak do salonu? :):) pozdrawiam serdecznie 🙂 p s dużo lepsza zmiana , ten pokój bardziej rozwojowy jest dla dzieci niż poprzedni z piętrowym łóżkiem .

    Pozdrawiam
    Aga

    Według mnie ma trochę za głębokie półki, ciężko Julkowi jest sięgać – no i jest dość duży. Lepiej nam się sprawdza komoda z ikei.

    Dzieki serdeczne za inspiracje. Bardzo duzo fajnych pomyslow na malej przestrzeni. Ja mam z kolei pytanie o kaloryfer i jego zabudowe, oraz wcisniety obok kaloryfera, a pod parapetem regalik. Czy mozesz moze podac namiary, czy to bylo po prostu robione u stolarza na zamowienie?
    Pozdrawiam serdecznie!

    Oooo bardzo ładna inspiracja na stworzenie dziecięcego pokoju! Piękne dekoracje, które nie zabierają zbędnie przestrzeni a przecież to jest najważniejsze przy dwójce maluszków. My w pokoju dziewczynek powiesiliśmy jeszcze takie drewniane koło z imionami robione na specjalne zamówienie ze sklepu 1001dekoracji.pl polecam Wam również! Ponadczasowa dekoracja

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Bądź z nami na bieżąco
Dołącz do nas na Facebooku
NEBULE NA FACEBOOKU
Możesz zrezygnować w każdej chwili :)
close-link