fbpx

Alfabet ukraiński – genialna metoda – jak nauczyć się go na raz

Alfabet ukraiński – ten wpis to odpowiedź na nasz apel z wpisu Nauka cyrylicy. Przed autorką chylę czoła!!! Głębokie chapeau bas – nie dość, że genialnie wprowadza kolejne znaki – to jeszcze często robi to…. rymując:) Co nadaje cudowny rytm, ułatwiając lekturę i przyswajanie.

A więc – kto gotowy znów shackować swój mózg i zainstalować w nim alfabet ukraiński, zapraszamy już do lektury:

Alfabet ukraiński – część 1

Od razu zaznaczę, że litery „A/a”, „E/e”, „I/i”, „O/o” wyglądają identycznie w alfabecie i polskim, i ukraińskim. Więc cztery litery z trzydziestu dwóch masz już za sobą. Teraz skup się. Na początek, w dalszej części akapitu podmienię litery „T/t” i „K/k” na ich ukraińskie odpowiedniki – „Т/т”, „К/к”. „Ктo тo widział? Aż dwie na raz?”, ale spoкojnie тe liтerкi są prawie тaкie, jaк тe polsкie!

Ктoś by кiedyś mógł powiedzieć, że nauкa uкraińskiego alfabeтu jest тrudna, ale nic z тego – już pierwsze кoтy za płoтy za Tobą! Кurczę, тrochę jesт już nudno. Na doкładкę wymieniamy „M/m” na „М/м”.

Maмa Milenкi тaкi wierszyк wspoмinała:

„Maм мiodeк мniaм, мniaм!
Moтylкowi troszкę daм.
Może мrówce? Chyba nie!
Mrówкa niech мalinкę zje!”

grafika ukraina - alfabet ukraiński

Alfabet ukraiński – część 2

Polsкie „Ż/ż” i „Rz/rz” тo w uкraińsкiм jedno „Ж/ж”. Chociaж w polsкiм тo кwesтia жмudna – orтografia juж nie тrudna. Жaba w жece, жuк w жeжusze… Toж тo w polsкiм są кaтusze! Жeby тego było мało „кaжe” od „кarać” i „кaжe” od „кazać” – pisze się тaк saмo!

Moжesz тaкжe się тrochę zjeжyć, gdy się dowiesz, жe dwuznak „sz” тo jedno „ш”! Шкoda, жe тen шaliк Agnieшкi jesт тaкi sтary, мuшę кiedyś кupić jej шary. Шorsткi? Puшysтy? Na pewno nie мoжe być wzoжysтy! Bywa тaк, жe „ж” w pisowni, czyta się „ш”. W тaкich pжypadкach, a częsтoтliwość мają liczną, nie będę się kierować warstwą foneтyczną.

Podobna syтuacja jesт w pжypadкu „cz”. W uкraińsкiм jesт тo bowieм „Ч/ч”. Чy тo w чyмś poмoжe? Чęściej będzieш чyтać – мoжe! Чesławie spodobał się poчęsтuneк od чarnowłosego Чcibora. Чaseм uraчał ją чeкoladą, a тyм razeм – чosnкieм i zawшe pжybywał do niej z мiłyм жyчonкieм. 

Szczegół jesт jeszcze тaкi, жe шereg „szcz” piшe się „щ”. Chжąщ Щepan skжydłaмi щebioтał, gdzieś w gąщu кoшмarnie się мioтał. A щeniaк щerbaтy щecinę zwichrował – uчesać go щoткą тжeba, aby wygląd zachował. To uproщenie ogroмne – тaк щeжe. Zaмiasт чтerech liтer – jedna. Nie wieжę!

Moжe чas na кolejną liтerкę. Wyмieniмy „Z/z” na „З/з”! Зwoje мóзgowe зacieкle кodują wшysткie тe зnaчкi – i тaк зnaчnie prosтшe niż chińsкie кжaчкi. Зaзnacz, зapiш, зapaмięтaj, жe odwrócone „тжy” тo uкraińsкie „з”! 

Warтo тeraз wprowadzić „c”, ктóre w uкraińsкiм wygląda тaк: „ц”. Цo nieцo juж wieш o obцych alfabeтach. Цoś Waм тo pжypoмina? Jaкby „u” з ogonкieм, ale jednaк nie цałкowicie. Maм nadzieję, жe dalшej чęści alfabeтu juж nie зosтawiцie!

Kolejna łaтwa liтera to naшe „b” – w uкraińsкiм тo jesт „Б/б”. Бaбcia Бasia бyłaбy duмna, жe тaк шyбкo Waм idzie. Бrawo! Małe „б” pжypoмina цyfrę, nie? Nie daj się więц зwieść, gdy nagle w słowie зoбaczyш „шeść”.

Alfabet ukraiński – część 3

A dla змyłкi – тeraз „W/w”, ктóre змienia się na „В/в”. Jaкжe? Зnowu? Inne „бe”? Ani тrochę – тo jesт „вe”! Вrocłaв,  Вyшкóв i Вarшaвa… o мój Бoжe – тa liтera jest cięжкaвa! Pжypadкów тaкich jest jeщe кilкa, czyтaj dalej, тo тylкo chвilкa!

Polsкie „S/s” to uкraińsкie „С/с. Myśliш, że тo тrudne? Сpróбujмy, сprawdźмy. Сądziш, жe saмeмu сoбie nie сposóб uшyć сuкnię na сpoткanie зe стaryмi зnajoмyмi? Сylвia cтвierdziła, że cкlepy cpжedają cтraшne uбrania, щególnie тaкie do imprezoвego hacania. Cтвorzyła suкnię бaloвą i od raзu sтała się бalu кróloвą.

Pжyшedł czaс na „R/r”, ктóre в alfaбecie uкraińскiм зapiсuje się „Р/р“. Рoзрeвolвeрyзoвany рeвolвeрowвieц… jaк тo бyło? Рoвeр, рaбaрбaр – цoś dziвnie się зрoбiło!

В тaкiм рaзie, зapyтacie, jaк się głoскę „p” кoduje. A głoскa тa в зnaкu „П/п” się зnajduje. Пoпaпрany тen alfaбeт – тaк мoжe się зdaвać, lecz oбieцuję, жe się nauczyш, gdy nie бędzieш uстaвać.

Teрaз вaртo вziąć пod luпę dвie сaмogłoскi. To nieзłe вyзвanie! Бo пolскie „Y/y” to uкрaińскie „И/и”, a „u” i „ó” змienia się na „y”. Toжтo бoскie скaрanie! Alfaбeт uкрaińскi oртogрafię уłaтвia, naвeт прoбleми з пiсoвnią „y” в jęзику пolскiм зупełnie зałaтвia. Teрaз juж nieвaжne, жe „уje się nie крeскуje”, бo зaмiaст dвуch liтeр jedną się рисуje.

Alfabet ukraiński – część 4

Пжишedł czaс na „D/d”, ктурe nieцo jaк doмeк виgląda. Бoвieм „Д/д” в alfaбecie спжed „Е/е” nieśмiało спogląda. Дужa i dziвna jeст тo liтeрa, jednaк друкoвana o вiele трудniejшa jeст niж тa пiсana. Пoвieм Ci цoś вięцej – jaк пiшeш мałe „д” oдрęcznie, тo виgląдa jaк пolскie „g”.

Рoбi się nieзрęcznie.

Na дoкłaдкę кolejną liтeркę змieniaм i „l” oрaз „ł” na jeдno „л” вимieniaм.

Лena лoкi свoje мa, лoкi лубi Лena тa. Лena oпруч лoкув лубi лoди лукрeцjoвe, aлe nie в пудeлку, тилкo тe пoрцjoвe! Спулgлoсeк jeщe шeść naм зoстaлo, czyтaj i уcz się дaлej. Śмiaлo!

Nieстeти в укрaińскiм nie мa вспулnego зnaку длa „ch” oraz „h”. Пoлскie „ch” oзnaчa сię jaкo „Х/х”, a „сaмo h” jako „Г/г”.

Хибa nie миśлiш, жe вшисткo зaвшe тaк лaтвo гулa!
Гej! Гурaааа! Tyх лiтeр jeст juж спoрa пулa!

Рoвieм Ci na дoдaтeк, жe „г” oрaз „х” ружnią сię вимoвą.
Х” jeст бeзdźвięчne, a „г” – dźвięчne.
Кieдиś тaк билo тeж з пoлскą мoвą!

В jęзику пoлскiм „г” dźвięчne вистęпуje juж тилкo в jeдnyм iмieniу i jeст тo – „Бoгдan” o aрхaiчним бжмieniу.

Jeст тaкжe лiтeрa „Н/н” в aлfaбeцie укрaińскiм. Цo ти нa тo пoвieш? Oдзвieрцieдлa oнa пoлскie „N/n”.

Читaj дaлej, a сię o тим дoвieш! Нiкoму нie видaje сię тo нieпрaвдoпoдoбнe, жe juж 80% aлfaбeту зa нaмi?

Нajлeпшe jeст тo, жe śвieтнie сię бaвię рaзeм з Вaмi. Juж тилкo сieдeм лiтeр нaм пoзoстaлo – нie нaпoмкнąл нiкт jeщe. A тo juж цoрaз блiжej кońцa – тaк мувią вieщe.

Alfabet ukraiński – część 5

Лiтeркę „G/g” тeрaз прoпoнуję, ктурa в укрaińскiм пoд симбoлeм „Ґ/ґ” вистęпуje.

Ґoспoдaжaмi ґри тeрeнoвej jeст Ґaбриś i Ґeнoвefa – ґoспoдинi ґeнeрaлa Jуzзfa.
Ґeнeрaлнie oдбивa сię oнa в Ґoдзiшeвie, ґдзie тaкiх пжeдсięвзięć jeст вieлe.

Вимieнiaм тaкжe „F/f” нa „Ф/ф” i вieм, жe виґлąдa дзiвaчнie, aлe jeстeś в стaнie пжeкoнać сię дo тej лiтeри знaчнie.

Фрaнцускiм фaвoркoм нie спoсуб oдмувić, тaк сaмo jaк фaсoлцe i флaчкoм. Фajнie jeднaк зaфiксoвać сię нa бицiu фiт i склoнić сię ку бурaчкoм.

„Фуj” – пeвнie пoмиśлiш, a ja пoдпaдлaм! Aлe спoкojнie – тo фiкцja. I тaк juж вшисткie зjaдлaм!

Alfabet ukraiński – część 6

В oстaтнiej чęśцi пoвieм Цi, цo сię дзieje з лiтeркą „j”.

Нo нieстeти ту мoжлiвośцi jeст вieлe, aлe jaкoś тo вшисткo сię в музґу пжeмieлe.
Лiтeрa „j” в jęзику укрaińскiм тo „Й/й”.

Йузeф бaрдзo дoбжe знaл йęзик oйчисти, a, жe бил йęзикoзнaвцą – йeст тo фaкт oчивiсти. Вбiй сoбie дo ґлoви, жe „й” зрoбioнe йeст з „и” з пoмoцą пoдкoви!

В йęзику укрaińскiм лiтeри „ji” зaпiсивaнe сą зa пoмoцą йeднeґo знaку – „Ї/ї”.

В пoлскiх слoвaх тaкą кońцувкę нaйчęśцieй мoжнa спoткać в кońцувкaх жeчoвнiкув в цeлoвнiку. Мaми вięц слoвa „фузйa”, „eмiсйa”, aлe „фuзї”, „eмiсї”.

Пoдчaс сeсї здйęцioвeй увoлнiлo сię вieлe мoiх eмoцї. Здйęцia бęдą супeр длa нaшeй прoмoцї!

Пжeд нaмi oстaтнie тжи лiтeри, тзв. йoтoвaнe – бaрдзo висoкo в йęзику уситуoвaнe!

*Сaмoґлoскi йoтoвaнe, йeжeлi стoйą в нaґлoсie тo вимaвia сię йe йaкo „й” + „a, e, у” => „йa, йe, йу”.

Нaтoмiaст, йeжeлi сą oнe в вирaзie пo спулґлoсцe – втeди спулґлoскa йeст змięкчoнa, a слишaлнe йeст йeдинie „a, e, у”.

Укрaińскa лiтeрa „Я/я” тo рoлскie „ja”. Як труднo яблкa зeбрać Янкoвi, кieди ядaлнe сą тилкo яґoди. Янeк вięц ствieрдзiл, жe – длa свoйeй виґoди – зйe сoбie яйка. Якie били пишнe! To якaś бaйкa!

Э/э” тo полскie „je”. Эмeн чи Эрoзoлiмa? Эжи эщe нie вie ґдзie эсieнią пoэхać. Эднaк эґo мaжeнieм эст цaли śвiaт зэхać.

Ю/ю” to jest „ju”. Ютжeйши юбiлeуш Юркa oдбęдзie сię в Юґoслaвii. Юґoслaвii юж нie мa, пoвiaдaш? Вaжнe эст тилкo, жe укрaińскiм aлфaбeтeм юж влaдaш!

ZAPAMIĘTAJ

Эщe эднa увaґa – цo зрoбić з пoлскiмi лiтeрaмi?
З „ą” oрaз „ę” – зaсaднiчo нiц сię нie дa зрoбić.

Нaтoмiaст „ń”, „ć”, „ź” oрaз „ś” мoжeми ствoжиć зaпoсoцą мięккieґo знaкu „ь”:

ń = нь
ć = ць
ś = сь
ź = зь

„Слoньцe эсieннe зaбaвia сię з нaмi.
В цo? В хoвaнeґo, з лiсьцьмi i джeвaмi.
Рaз цiхo зґaсьнie, тo знув сьлiчнie блисьнie
схoвa сię зa хмuркę, зaсьвieцi пжeз лiсьцie.”

Мaм нaдзieйę, жe нaукa тим спoсoбeм билa длa Цieбie лaтвa i пжиэмнa. Зaлeцaм, длa утрвaлeнia, зaпiсивaць пoлскie здaнia укрaiньскiмi лiтeрaмi. Дзięкi тeму нa пeвнo бęдзie Цi лaтвieй в пжишлoсьцi нaучиць сię прoстих вырaжeнь пo цкрaiньску.

Mamy nadzieję, że udało nam się odkryć wszelkie tajniki
ukraińskiego alfabetu i przedstawić je dla Ciebie w jak
najprostszy sposób.

A tu macie kolejną cudowną pracę od zespołu Skillme odwrotną konwersję – Польський алфавіт – – а як легко його вивчити?

Na koniec jeszcze coś dla tych, którzy potrzebują usłyszeć wymowę dźwięków:

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

„Kubuś Puchatek. Był sobie miś” – prequel o przygodach Misia o Małym Rozumku

Dziś mam dla Was absolutną perełkę dla fanów Kubusia Puchatka. Wszyscy znają Misia i jego zwierzęcych przyjaciół. No i oczywiście Krzysia. Czy jednak zastanawialiście się, co było, zanim Kubuś Puchatek poznał Krzysia i swoją ferajnę oraz jak w ogóle do tego doszło? Brzmi intrygująco? Przed Wami absolutne odkrycie czytelnicze:

„Kubuś Puchatek. Był sobie miś”, czyli opowieść o tym, co zdarzyło się przedtem.

Dobrze wiecie, że promowanie czytelnictwa jest w sercu misji nebule.pl – a takie współprace jak ta z Wydawnictwem Znak Emotikon wprost kochamy:

Wczoraj bowiem (23 marca) ich nakładem ukazała się książka Kubuś Puchatek. Był sobie miś !!!

Książka została napisana w duchu opowiadań A.A. Milne’a przez Jane Riordan. Tłumaczenia zaś podjął się sam Mistrz – Michał Rusinek. To prawdziwa gratka dla miłośników opowiadań o Kubusiu Puchatku! Pomyślelibyście kiedyś, że doczekacie się takiego prequela?

„Kubuś Puchatek. Był sobie miś” – okładka książki

Okazuje się, że wiele okoliczności musiało się odpowiednio spleść, by Kubuś Puchatek mógł wieść swoje beztroskie życie u boku Krzysia. A niewiele brakowało, by wcale do niego nie trafił! Groza. Na szczęście, trafił, choć nie od razu do Stumilowego Lasu. Podobnie jak pozostali przyjaciele, ale nie wszyscy jednocześnie.

Okazuje się, że Kubuś Puchatek zna Krzysia, odkąd ten był niemowlęciem.

Razem dorastali. Właściwie Krzyś dorastał, bo Puchatek, jak wiadomo, od razu był Puchatkiem w swoim wieku😊. Choć nie od początku przecież tak się nazywał, ale rozumek miał ten sam.

 Z opowiadań można dowiedzieć się, skąd pochodzi pesymizm Kłapouchego i jak Prosiaczek dołączył do przyjaciół. Zdradziłabym Wam chętnie więcej, ale nie chcę odbierać Wam przyjemności, jaką z pewnością będziecie czerpać, czytając książkę swoim dzieciom lub podczytując im, gdy same będą ją czytać😊.

Książka „Był sobie Miś” autorstwa Jane Riordan to zbiór opowiadań, które snute są na kanwie nadrzędnej opowieści o tym, co było przed.

Wszystkie zachowują klimat charakterystycznej niespieszności, który dobrze znacie z opowiadań o Kubusiu Puchatku. Nie brakuje tu też typowych dla Puchatka życiowych i filozoficznych mądrości, które równie mocno bawią, co dają do myślenia. Składa się ona z 10 opowiadań/rozdziałów:

  • Rozdział 1, w którym wracamy do początku.
  • Rozdział 2, w którym kupiono misia.
  • Rozdział 3, w którym przybywają przyjaciele.
  • Rozdział 4, w którym Kubuś spotyka tego drugiego, a Kłapouchy go nie spotyka.
  • Rozdział 5, w którym góra zostaje przeniesiona.
  • Rozdział 6, w którym wszyscy czujemy się bardzo młodzi.
  • Rozdział 7, w którym leje deszcz.
  • Rozdział 8, w którym niektóre kryjówki są lepsze od innych.
  • Rozdział 9, w którym kopie się wiele dziur.
  • Rozdział 10, w którym wszyscy żyli długo i szczęśliwie.

„Kubuś Puchatek. Był sobie miś” – prequel o przygodach Misia o Małym Rozumku

Jest jeszcze coś, na co muszę zwrócić uwagę:

Te ilustracje!

Są autorstwa Marka Burgessa i są w bardzo kubusiowo-puchatkowym sielskim, błogim i relaksującym stylu (tak naprawdę w stylu E. H . Sheparda😉). Idealnie wpasowujące się w cudowny, dziecięcy świat. Bez nadmiernego przebodźcowania. Tylko przyroda i sielskość.

„Kubuś Puchatek. Był sobie miś” – prequel o przygodach Misia o Małym Rozumku

Nowa książka o przygodach Kubusia Puchatka, opowiada historię zanim jeszcze otrzymał swoje imię i poznał przyjaciół – z pewnością ucieszy małych fanów Misia o Małym Rozumku. Wszystko jest tu napisane prostym językiem, a opowieści płyną niespiesznie. Są zabawne, pouczające, ale nie nachalnie moralizatorskie. Cudowny, dziecięcy świat.

Bardzo polecam Wam tę książkę. Jest pięknie wydana, dlatego nadaje się też świetnie na prezenty urodzinowe😊. A jako wielka fanka Kubusia Puchatka muszę Wam napisać, że czytając ją z dziećmi czułam takie ciepło bijące z każdej strony. Ta lektura pozwoliła mi wrócić do beztroskich czasów dzieciństwa.

„Kubuś Puchatek. Był sobie miś” – tył okładki

Tu macie jeszcze link do wpisu Najlepsze książki dla dzieci 2021

a „Kubuś Puchatek. Był sobie miś” na bank trafi do wpisu o roku 2022:) – kupić go możecie np. TUTAJ

Dajcie znać, jak Waszym dzieciom podobają się nowe opowiadania i jak zareagowały na Krzysia-dzidziusia i Kubusia Puchatka na sklepowej półce😊

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

„Słonecznikowa 5” – seria kojących książek dla dzieci, czyli jak nauczyć najmłodszych uważności i czerpania radości z prostych rzeczy

  • PATRONATY
  • 4  min. czytania
  •  komentarze [0]

Wynajdywanie perełek czytelniczych dla dzieci to moja pasja. Sama uwielbiam czytać i bardzo chcę zarazić tym dzieci. Pierwsze sukcesy już są💪. Czytam im od pierwszych chwil życia. I przyznam, że wiele zawdzięczam cudownym książkom, jakie pojawiają się na rynku wydawniczym.

Cenię klasykę literatury, ale dobrze wiem, że dzieci najchętniej czytają i słuchają książek, które są im bliskie i nawiązują do ich życia. I taką fajną książkę mam dziś dla Was.

To tak naprawdę nie pojedyncza pozycja, ale cała seria, której premierowy, pierwszy tom, nosi tytuł:

 „Słonecznikowa 5. Kość Dinozaura”.

Napisana jest przez autorkę bestsellerowych książek dla dzieci – Anielę Cholewińską-Szkolik.

Możecie kojarzyć tę autorkę z uroczej serii o Misi i jej małych pacjentach.

Jako że promowanie czytelnictwa jest w sercu misji nebule.pl – a uznałam te pozycje za bardzo wartościowe – przedstawiam wam tę serię we współpracy z Grupą Wydawniczą Foksal – dla której całą serię objęłam patronatem nebule:)

Słonecznikowa 5 seria książek dla dzieci których autorką jest Aniela Cholewińską-Szkolik

Cała seria będzie zawierała 4 tomy, nawiązujące do 4 pór roku:

  1. „Słonecznikowa 5. Kość Dinozaura” – książka wiosenna,
  2. „Słonecznikowa 5. Przygody piratów” – książka letnia,
  3. „Słonecznikowa 5. Przyjaciele Tuptusia” – książka jesienna,
  4. „Słonecznikowa 5. Zimowa uczta” – książka zimowa.

To idealne książeczki dla dzieci przedszkolnych i wczesnoszkolnych, ułatwiające im zapoznanie się z cyklem roku i następującymi po sobie porami. Jako, że jak widzicie to będzie seria – dzieci już mogą wyczekiwać kolejnych części.

Bohaterowie to rodzina: mama, tata, troje dzieci – bliźniaki i młodszy braciszek – oraz pies Zadzior, ulubieniec całej rodziny.

Już na pierwszej stronie cała familia jest pięknie przedstawiona, dzięki czemu dzieci od początku mogą się dobrze zorientować, kto jest kim i wejść w świat rodziny.

Dlaczego polecam Wam tę książkę?

Jeśli macie w domu przedszkolaki i wczesnoszkolniaki ta książka będzie dla nich ostoją spokoju. Niczym balsam dla duszy. Nie znajdziecie tu intensywnie emocjonujących i niepokojących zdarzeń. Wszystko biegnie spokojnym rytmem rodzinnego życia, przeplatanym przygodami dzieci oraz zabawnymi anegdotami z życia psa. Jest pogodnie i relaksująco.

Uważam, że to świetna bajka na dobranoc, wyciszająca i jednocześnie humorystyczna. Jest świetna także wtedy, gdy nagromadzi się zbyt wiele emocji. Wiele dzieci po powrocie ze żłobka, przedszkola czy szkoły, odreagowuje swoje emocje. Dzięki tej książce macie w rękach narzędzie, łagodzące i kojące je.

Ta książeczka jest niczym trening uważności.

Umożliwia baczniejsze spoglądanie na codzienne życie i otaczający świat. Pozwala dzieciom na dostrzeganie piękna zwykłych chwil i cieszenie się nimi. Same/i mamy w dorosłym życiu z tym problem, prawda? Warto więc już w dzieciństwie zaszczepić w dzieciach uważność i radość z małych rzeczy. To z pewnością ułatwia odnalezienie szczęścia. A książki są świetnym narzędziem do ćwiczenia uważności, zwłaszcza jeśli ich treść, jak w przypadku „Słonecznikowej 5”, nawiązuje do czerpania radości z codzienności.

Przyznam się Wam, że czytając ją Julkowi, sama poczułam się zrelaksowana i wyciszona, zagłębiając się w przygody rodziny Poziomków.

Każdy tom to 4 opowiadania, których akcja dzieje się o określonej porze roku.

Pierwszy tom pod tytułem „Słonecznikowa 5. Kość dinozaura” to przygody wiosenne. Są to 4 historyjki:

  • „Poznajcie rodzinę Poziomków”,
  • „Podziemny skarb”,
  • „Piknik”,
  • „Bitwa na grządce”.

To, o czym jeszcze nie wspomniałam, to ilustracje, które z pewnością spodobają się dzieciom. Pełne ciepła, utrzymane w przyjemnych kolorach, dopełniają charakter książki. Każdy tom nawiązuje kolorystyką do pory roku. Dzięki temu dzieci zagłębiają się jeszcze bardziej w opowieść, poznając charakterystykę poszczególnych okresów w roku.

A tu macie już wpis o drugie części: „Słonecznikowa 5. Przygody piratów”

A tu macie link do innej wartościowej serii: „Co i jak?”, czyli książeczki dla dzieci, w których znajdziecie odpowiedzi na trudne pytania

Dajcie znać, jak Waszym dzieciom podoba się pierwszy tom „Słonecznikowa 5. Kość dinozaura” i które z opowiadań lubią najbardziej🙂.

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Postanowiłam zawalczyć o swoje zdrowie – akcja motywacyjna #tylkojedendzien

Zawsze mi się wydawało, że dbam o zdrowie, używam dobrej jakości produktów, trochę się ruszam i zawsze wybieram zieloną herbatę zamiast słodkiego napoju. Jak się okazało to było za mało, bo w tym roku moje zdrowie podupadło. Wyniki badań jasno pokazały, że muszę się wziąć za siebie i zrzucić 10 kilogramów.

Czasem się zastanawiam, jak to się stało, że osoba w moim wieku ma podwyższony cholesterol i kiepskie wyniki badań. A później kiedy zaczynam analizować swój styl życia to zaczynam widzieć odpowiedzi.

Samochód stał się moim przyjacielem i nawet na 2-kilometrowe wycieczki zawsze wybierałam auto, bo tak jest szybciej i wygodniej. Były takie dni, że aplikacja do monitorowania ruchu pokazywała mi niecałe 2000 kroków. Musiałam się naprawdę wysilić żeby zrobić naturalnie 7000 kroków.

Dietę o niskim indeksie glikemicznym trzymam od 2015 roku i to też widać w wynikach krzywej glukozowa-insulinowej. Ale jak widać to dalej jest za mało żeby zrzucić nadmiarowe kilogramy.

Kiedyś przeczytałam takie zdanie:

Tkanka tłuszczowa zgromadzona w okolicy brzucha jest endokrynnie czynna.

Co to oznacza?

Że nadmiar tłuszczu na brzuchu produkuje hormony i może również przyczyniać się do powstawania nowotworów.

Niestety to się u mnie zgadza, bo w czasie rutynowego badania usg jamy brzusznej na nadnerczu znaleziono guz. Jestem już po pełnej diagnostyce, okazał się niegroźny, ale do obserwacji.

A ja pomyślałam, że to jest właśnie ostrzeżenie – weź się za siebie i bądź zdrowa.

Taki właśnie mam plan.

Tylko jak to zrobić?

Nigdy nie byłam osobą, która stawiała przed sobą wielkie cele i wytrwale do nich dążyła. Wręcz przeciwnie – nie lubię mierzyć wysoko, bo mnie to szybko demotywuje.

Już jakiś czas temu zauważyłam, że jestem dobra w realizacji krótkoterminowych celów.

Jak krótkich?

Właśnie jednodniowych. Przecież potrafię wytrzymać jeden dzień i go odhaczyć.

Tak powstało moje wyzwanie #tylkojedendzien, czyli cel to 1 dzień, kiedy:

  • piję wodę min. 2,5 l
  • robię 10 k kroków lub 30 min sportu
  • trzymam dietę o niskim IG
  • biorę suplementy

Zauważyłam, że skreślanie pojedynczych dni w kalendarzu działa na mnie motywująco i nawet kiedy mi się nie chce to szkoda mi tego nie zrobić.

A zasada jest taka: możesz skreślić dzień tylko wtedy kiedy dopełniłeś wszystkie punkty z listy.

Takie działanie jest super, bo jeden zdrowy nawyk pociąga za sobą drugi i kiedy brakuje nam trochę to się motywujemy.

Macie chęć zacząć ze mną?

Ja mam już za sobą prawie 2 tygodnie i zakreśliłam każdy dzień.

W tym wyzwaniu fajne jest też to, że kiedy mamy gorszy dzień i nie udało nam się go zakreślić, to zawsze możemy zacząć od jutra.

Przygotowałam Wam specjalny kalendarz do druku (luty -grudzień). Tylko pamiętajcie – możecie skreślić dzień wtedy kiedy wszystkie 4 punkty odhaczyliście danego dnia.

Możecie go pobrać poniżej. Wydrukujcie sobie i zaczynamy 🙂

Kalendarz na 2023

Do pobrania poniżej

Myślę, że pojawi się sporo pytań o badania. Ja jestem pod opieką endokrynologa, który zalecił mi podstawowe badania:

  • krzywa glukozowa-insulinowa 4-stopniowa (na czczo, po 1 h, po 2 h, po 3 h)
  • TSH, FT3, FT4, aTPO
  • ACTH, kortyzol
  • leptyna
  • morfologia i badanie moczu
  • lipidogram
  • badanie usg jamy brzusznej
  • usg tarczycy

Zrobiłam też znacznie więcej badań, ale jest to związane z nadnerczami.

Moja endokrynolog podjęła decyzję o wdrożeniu u mnie leku z liraglutydem (Saxenda). Lek jest zalecany w PL przy BMI 30 +, ale w USA już np. przy BMI 25+ jako profilaktyka otyłości. Ja jestem na pograniczu, więc postanowiłam spróbować. Zamierzam się stosować do wszystkich wskazań i zacząć od przyszłego tygodnia. Pewnie za jakiś czas podzielę się z Wami efektami i moim samopoczuciem. (EDIT Z DNIA 17.03 – mimo tego, że dostałam receptę to jej nie zrealizowałam. Czekałam na ostatni wynik badań i zaczęłam więcej ćwiczyć i mniej jeść – waga zaczęła lecieć i w miesiąc zgubiłam 4 kg)

O tym leku napisałam Wam tylko i wyłącznie w celach informacyjnych. Decyzję o przepisaniu podejmuje lekarz w oparciu o wyniki badań.

Mam też dobrane suplementy i probiotyki. Obecnie suplementuję:

  • wit D3 w formie leku
  • inozytol z berberyną – dobrze reguluje cukier i mam wrażenie, że hamuje apetyt KLIK
  • wit B complex KLIK
  • magnez KLIK
  • probiotyki i prebiotyki KLIK
  • kolagen Glow me na zdrową skórę i kości

(Na hasło Nebule10 dostaniecie 10% rabatu KLIK)

Picie wody

Najlepiej jest wyliczyć na podstawie wzoru:

30 ml x masa ciała = ilość wody wypijanej dziennie

Zimą w ogóle nie chce mi się pić, więc noszę za sobą wszędzie butelkę z wodą i dzięki temu udaje się to osiągnąć. Mam też wrażenie, że po inozytolu z berberyną ciągle mi się chce pić. Już teraz w ogóle się nie zmusza, bo czuję pragnienie.

Ruch

Założyłam sobie, że dziennie powinnam zrobić 10 k kroków lub zrobić min. 30 min trening. Nie jest to dużo, ale wiem, że jakby cel byłby o wiele wyższy to cieżko byłoby mi go zrealizować. A tak jest łatwiej. Codziennie domykam kółka na moim zegarku (mam ten KLIK, a wcześniej przez kilka lat miałam ten KLIK)

Dieta

Od 2015 roku staram się trzymać dietę o niskim IG i to widać w wynikach. Wyniki krzywej są całkiem dobre i nie mam dużej insulinooporności, ale tak dobrze się czuję po posiłkach z niskim ładunkiem glikemicznym, że ją kontynuuję.

Jeżeli wyjdą Wam złe wyniki i będziecie mieli zalecania diety z niskim IG to na początek polecam tę książkę. KLIK

A jeżeli już dobrze znacie założenia tej diety to polecę książkę dr Luizy Napiórkowskiej KLIK.

I to chyba tyle

Być może w najbliższych tygodniach będę rozwijać te tematy tutaj na blogu lub na moim Instagramie. Jeżeli też czujecie, że to jest dobry czas żeby zacząć dbać o zdrowie to pobierzcie mój kalendarz #tylkojedendzien i zaczynamy.

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

„Miś Pracuś” seria cudownych książeczek dla najmłodszych dzieci

Są takie książeczki, które świetnie stymulują rozwój małych dzieci, oddziałując na wiele zmysłów. Badania dowodzą, że właśnie taki sposób uczenia się jest najskuteczniejszy. Dzieci muszą być zaciekawione, doświadczać na wiele sposobów, by skutecznie zapamiętywać i rozwijać swój umysł. Uczą się najskuteczniej poprzez działanie i swobodną zabawę.

Jak wiecie promowanie czytelnictwa jest jednym z najważniejszych celów nebule.pl, dlatego wyszukuję dla Was najwartościowsze książki dla dzieci. Tę pozycję objęłam również patronatem – artykuł powstał dzięki współpracy płatnej z Wydawnictwem Wilga

Seria książeczek „Miś Pracuś”, której autorem jest Benji Davies, światowej sławy autor i ilustrator, idealnie wpisuje się taki trend podążania za dzieckiem i jego ciekawością.

O popularności książeczek o uroczym Misiu niech świadczy fakt, że tylko w Polsce sprzedało się już 250 tys. egzemplarzy (Na świecie ponad 5 milionów w 25 językach)!

To nie są zwykłe książeczki. Są one tekturowe, usztywnione, żeby nawet najmłodsze maluchy mogły po nie sięgnąć. Jest w nich dużo ruchomych elementów – tak aby małe paluszki mogły je przesuwać. A najważniejsze kryje się w środku.

O czym są książeczki z serii? To krótkie historyjki, umożliwiające dzieciom poznanie różnych zawodów i aktywności.

Nie zawsze prawdziwych, bo Miś zostaje nawet pomocnikiem Mikołaja. To jednak wyjątek. Zdecydowana większość aktywności dotyczy rzeczywistych zawodów i miejsc, które poznaje Miś. Trafia on do:

  • karetki pogotowia,
  • straży pożarnej,
  • na wieś,
  • pociągu,
  • samolotu,
  • pizzerii,
  • na boisko,
  • na budowę,
  • pod wodę.

A nawet w kosmos! Jak widzicie, Miś Pracuś poznaje różne miejsca i zawody, co jest świetnym sposobem na prezentowanie maluchom świata, tego, jak on wygląda i jego różnorodności. To tylko część miejsc, jakie odwiedza Miś Pracuś.

Książka – zabawka, która stymuluje rozwój mowy

Seria „Miś Pracuś” to nie tylko ciekawe miniopowiastki dla dzieci. Dobrze wiecie, że maluchy w wieku 1-3 lat, bo do nich kierowana jest seria, traktują książki jak wszystkie inne zabawki. I te książki są właśnie do tego przeznaczone!

W swoim wnętrzu mają ukryte ruchome elementy, pozwalające wprawić w ruch zwierzęta czy pojazdy znajdujące się na zdjęciach. To daje dziecku poczucie sprawczości i współuczestniczenia w przygodach Misia.

Obrazki są tak skonstruowane, by maluch musiał użyć różnych sposobów wprawienia ich w ruch. To naturalnie ćwiczy motorykę małą, konieczną do późniejszej nauki pisania i nie tylko. A wszystko przez zabawę!

Rymowany Miś

A co z tekstem w książeczkach? Otóż jest i to całkiem fajny. Cały tekst się rymuje. To oczywiście proste rymowanki, które pozwalają dzieciom poznawać nowe słowa i ich rytm. Sporo tu powtórzeń, które dzieci uwielbiają.

Zdania są łatwe do zapamiętania i mogą się stać ulubionym tekstem do samodzielnego „czytania”.

Pewnie już nie raz doświadczyliście tego, jak najmłodsze maluchy po nauczeniu się książeczki na pamięć, wiedzą nawet kiedy trzeba odwrócić stronę 😊. Warto zauważyć, że w książeczce jest mnóstwo pięknych ilustracji i elementów, które można nazywać. To świetny sposób na trenowanie nauki mówienia.

A jak wyglądają w środku?

Miś Pracuś – Park dinozaurów

W tej książeczce pokazana jest wyprawa Pracusia do Parku Dinozaurów. Razem z uroczym misiem dzieci mają okazję pooglądać dinozaury, a nawet pomóc w wykluciu jajka.

Miś Pracuś – Straż pożarna

W tej książeczce Miś Pracuś ma możliwość uczestniczenia w akcji gaszenia domu. Wszyscy miłośnicy straży pożarnej będą zachwyceni.

Miś Pracuś – Karetka pogotowia

Miś Pracuś pomaga załodze karetki pogotowia i angażuje się w pomoc kotce, która złamała nogę w parku. Dzieci mogą przesunąć element i podnieść nosze do góry.

Miś Pracuś – Pod wodą

W tym opowiadaniu Mać Pracuś wraz ze swoją ekipą udaje się na podwodną misję, a na koniec odkrywa wielki skarb.

Miś Pracuś – Zabawy w parku

Miś Pracuś wraz z przyjaciółmi wybiera się na plac zabaw. Świetnie się bawią, a przy okazji mogą spędzić miło czas.

Miś Pracuś – W podróży

Miś Pracuś wybierz się w podróż pociągiem. Jest to wielka frajda i wszyscy się cieszą.

Książeczki do kupienia TUTAJ

A tu macie link do innej wartościowej serii: „Co i jak?”, czyli książeczki dla dzieci, w których znajdziecie odpowiedzi na trudne pytania

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Najlepsze książki dla dzieci 2021 roku

Z pewnością lubicie takie książkowe podsumowania. Te z pewnością Wam się przydadzą. Przygotowałam dla Was najlepsze książki dla dzieci 2021 roku. Lista jest długa, bo dobrych książek dla najmłodszych, i nie tylko, przybywa. Pośród całego mnóstwa różnorodnych pozycji, wybrałam te, które uważam za najbardziej godne uwagi.

Oto przed Wami lista najlepszych książek dla dzieci 2021 by nebule

Tomek i Tata

Autorka: Susanne Weber

Dostępna TUTAJ

Idealna książka dla przedszkolaków. Możecie ją im czytać do snu, bo pełna jest ciepłych, relaksujących i kojących opowieści o tytułowym Tomku i jego tacie. To aż 20 opowiadań z nieskomplikowaną fabułą, która oparta jest na pozytywnych emocjach i relacji syna z ojcem. Są tu codzienne sytuacje i wydarzenia, które spotykają każdego przedszkolaka, okraszone humorem i dobrym nastrojem. Przedszkolaki, zwłaszcza te najmłodsze, z pewnością będą zachwycone!

Tomek i Tata - okładka książki dla dzieci
Tomek i Tata
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Tomek i Tata

Biszkopt, pingwin i reszta

Autorka: Renata Piątkowska

Dostępna TUTAJ

Gdy widzę nową książkę Renaty Piątkowskiej, kupuję w ciemno. Jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. I tym razem jest tak samo. „Biszkopt, pingwin i reszta” to opowiadania łączące świat zwierząt i ludzi. Jak wiadomo, dzieci uwielbiają zwierzęta, a gdy jeszcze daje się je oswoić w tak niezwykły sposób, jak w tej książce, nie oprą się urokowi tych wspaniałych, ciepłych i zabawnych historyjek.

Biszkopt, pingwin i reszta - okładka książki dla dzieci
Biszkopt, pingwin i reszta

Wioska na ulicy Małej – Narodziny

Autorka: Kasia Żywioł

Dostępna TUTAJ

Ulica Mała to cały świat wielu dzieci. Centrum ich życia. Otoczeni są co prawda dorosłymi, ale stanowią oni tło dla prawdziwych wydarzeń dziecięcego świata. Dzieci są tu wszędzie mile widziane. W tym przyjaznym świecie mieszka dziewczynka – Lila Róż (jakże pięknie się nazywa 🙂). Ma ona 5 lat i oczekuje narodzin nowej sąsiadki. Jeszcze nie wie, jak wielkie zmiany nastąpią, gdy pojawi się maleństwo. Na szczęście otoczona miłością i bliskością poradzi sobie z nimi. Oczekujecie na rodzeństwo? Ta książeczka jest idealna, by przygotować dzieci na to, co się stanie, gdy pojawi się nowy członek rodziny.

Wioska na ulicy Małej – Narodziny - okładka książki dla dzieci
Wioska na ulicy Małej – Narodziny
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Wioska na ulicy Małej – Narodziny
Wioska na ulicy Małej – Narodziny

Traktor Stasia. Nauka liczenia z okienkami

Autorki: Monika Filipina, Izabela Mikrut

Dostępna TUTAJ

Staś prowadzi traktor ciągnący zwariowane przyczepy. Czego w nich nie ma! Świetna zabawa dla dzieci, nie tylko uczących się liczyć. To połączenie treningu logopedycznego (wyrazy dźwiękonaśladowcze), manualnego (otwieranie okienek), matematycznego (nauka liczenia), spostrzegawczości (wyszukiwanie żabki), a także ciekawa nauka czytania dla starszych dzieci. Wiadomo, że nauka poprzez zabawę przynosi najlepsze rezultaty, a ta książeczka nadaje się do tego idealnie!

Traktor Stasia. Nauka liczenia z okienkami - okładka książki dla dzieci
Traktor Stasia. Nauka liczenia z okienkami
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Traktor Stasia. Nauka liczenia z okienkami

Jesteś prawdziwym przyjacielem, Pinku!

Autorki: Urszula Młodnicka, Agnieszka Waligóra

Dostępna TUTAJ

Podtytuł tej książki brzmi: Książka o relacjach z rówieśnikami dla dzieci i rodziców trochę też.
Fajnie, prawda? Wiadomo, że każde dziecko ma jakieś relacje z rówieśnikami – lepsze lub gorsze. Dzięki tej pozycji dziecku łatwiej będzie rozumieć emocje i poznawać relacje, a także się w nich odnajdywać. Książka jest częścią serii „Jesteś ważny”, budującej poczucie własnej wartości i wzmacniającej odporność psychiczną. W tym tomie dzieci dowiedzą się, kim jest prawdziwy przyjaciel.

Jesteś prawdziwym przyjacielem, Pinku! - okładka książki dla dzieci
Jesteś prawdziwym przyjacielem, Pinku!
Jesteś prawdziwym przyjacielem, Pinku!
Jesteś prawdziwym przyjacielem, Pinku!

Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 niezwykłych Polek

Autorka: Sylwia Chutnik

Dostępna TUTAJ

Być może znacie już tę serię. Wcześniej dziewczynki mogły poznać inspirujące kobiety całego świata i ich historie. Tym razem bohaterkami są Polki. Aż 100 niezwykłych kobiet, które wpłynęły na losy innych. Kogo tam znajdą? Martynę Wojciechowską, Olgę Boznańską (malarkę), Simonę Kossak (biolożkę) czy Aretę Szpurę (aktywistkę ekologiczną). Ja sama chętnie czytałam z Lilą o tych niezwykłych kobietach. Poznając ich historie, dziewczynki z pewnością poszerzą swoje horyzonty.

Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 niezwykłych Polek - okładka książki dla dzieci
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 niezwykłych Polek
Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek. 100 niezwykłych Polek

Najlepsze książki dla dzieci 2021 roku

Wielka Panda i Mały Smok

Autor: James Norbury

Dostępna TUTAJ

Oto książka z podprogową mądrością życiową dla ludzi w każdym wieku. Dzieci obserwują wspólną podróż tytułowych bohaterów, którzy pogubili się, dążąc do celu. Szybko jednak dostrzegają, że sam cel nie jest tak ważny, jak droga do niego. Dużo tu fajnych, dających do myślenia sentencji, które wpasowują się zarówno w opowieść, jak i stanowią rady dotyczące życia. Polecam czytać razem z dziećmi. Będzie to obopólna przyjemność.

Wielka Panda i Mały Smok - okładka książki dla dzieci
Wielka Panda i Mały Smok
Wielka Panda i Mały Smok
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Wielka Panda i Mały Smok

Jak nie bać się ciemności?

Autor: Piroddi Chiara

Dostępna TUTAJ

Jeśli macie dzieci, to z pewnością na pewnym etapie rodzicielstwa zetkniecie się z problemem strachu przed ciemnością. I ta książka jest idealna, by ten strach oswoić. Ilustracje wyglądają, jak narysowane dziecięcą ręką, dlatego z łatwością dzieci będą się identyfikować z głównym bohaterem – Julkiem, który także boi się ciemności. Całość uzupełniona jest poradami psychologa, przeznaczonymi dla rodziców, by jeszcze lepiej pomóc dzieciom złagodzić strach przed ciemnością.

Jak nie bać się ciemności? - okładka książki dla dzieci
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Jak nie bać się ciemności?

Proszę, dziękuję, przepraszam

Autorka: Elisenda Roca

Dostępna TUTAJ

Książeczka przeznaczona do nauki czytania metodą sylabową. Niewielka ilość tekstu na stronie nie przytłacza dzieci w początkowej fazie nauki, a jednocześnie połączona z ilustracjami, motywuje do czytania. Przy okazji dzieci poznają podstawowe zasady współżycia społecznego. W tej książeczce uczą się magicznych słów, zawartych w tytule i dowiadują, że mogą one załatwić wiele trudnych spraw i pomóc im wyjść z wielu niełatwych sytuacji.

Proszę, dziękuję, przepraszam - okładka książki dla dzieci
Proszę, dziękuję, przepraszam
Proszę, dziękuję, przepraszam

Ella i szantażysta

Autor: Timo Parvela

Dostępna TUTAJ

Seria książeczek o przygodach Elli zdobyła uznanie na całym świecie. Przeznaczona jest dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym i opowiada o życiu szkolnym Elli i jej klasy. Porusza szkolne problemy, ale dzieci poznają także zabawne przygody Elli. Jest tu mnóstwo dobrego humoru, skierowanego zarówno do dzieci, jak i do dorosłych. W tej części serii dzieci widząc swojego nauczyciela z listem, wnioskują, że jest on szantażowany, co oczywiście jest przyczynkiem do zabawnych nieporozumień.

Ella i szantażysta - okładka książki dla dzieci
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Ella i szantażysta
Ella i szantażysta

Kocie Ścieżki. Japonia

Autorka: Jolanta Jaworska

Dostępna TUTAJ

Oto książka poszerzająca horyzonty i pokazująca, jak wygląda świat, który jest bardzo odległy. Japonię pokazuje dzieciom kot, który, jak wiadomo, chadza własnymi ścieżkami. Wiodą one w różnorodne miejsce, pokazując historię, architekturę, przyrodę, ale także współczesność japońską, ukazując dzieciom niezwykłość świata i przybliżając kulturę Japonii. Nie bądźcie zdziwione, gdy dzieci zaczną mówić po japońsku. Co nieco nauczą się właśnie z tej książki.

Kocie Ścieżki. Japonia - okładka książki dla dzieci
Kocie Ścieżki. Japonia
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Kocie Ścieżki. Japonia
Kocie Ścieżki. Japonia

Wszystkie przygody Żabka i Ropucha

Autor: Arnold Lobel

Dostępna TUTAJ

Być może Wasze dzieci znają już przygody Żabka i Ropucha. Ta książka to zbiór wszystkich opowiadań z tymi bohaterami w roli głównej. Żabek jest niezwykle rezolutny i odważny, w przeciwieństwie do wrażliwego Ropucha. Pomimo tych różnic, a może właśnie dlatego, tworzą zgraną drużynę przyjaciół, gotowych wspierać się i pomagać sobie w różnych sytuacjach, motywując się wzajemnie. Każdy jest inny. Wszyscy są fajni. I niech sobie pomagają. Oto przesłanie tej książeczki.

Wszystkie przygody Żabka i Ropucha - okładka książki dla dzieci
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Wszystkie przygody Żabka i Ropucha
Wszystkie przygody Żabka i Ropucha

Poszukiwany! Tajemniczy pożeracz książek

Autorka: Emily MacKenzie

Dostępna TUTAJ

To idealna pozycja dla dzieci, które lubią rozwiązywanie zagadek i wielkie/małe tajemnice. Królik Rafcio wraz z Panią Bibliotekarką dokonują strasznego odkrycia – ktoś zjada książki, robiąc w nich dziury. Każdy wie, że książki trzeba szanować, więc należy znaleźć sprawcę tego aktu wandalizmu. Trzymająca w zaciekawieniu i pełna humoru książka dla ciekawskich.

Poszukiwany! Tajemniczy pożeracz książek - okładka książki dla dzieci
Poszukiwany! Tajemniczy pożeracz książek
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Poszukiwany! Tajemniczy pożeracz książek

Nawet potwory sprzątają

Autorzy: Gregoire Mabire, Jessica Martinello

Dostępna TUTAJ

Jak wiadomo, dzieci uwielbiają sprzątać i wcale nie trzeba ich namawiać do tej czynności, bo chętnie ją wykonują nawet nieproszone. Dobra, koniec żartów🙂. Wszyscy wiemy, jak jest. A ta książeczka ma na celu sprawienie, by sarkazm w tym stwierdzeniu przestał nim być. Pewien potworek postanowić pewnego dnia nie sprzątać i nie zakończyło się to dla niego szczęśliwie. A jak? Przeczytajcie razem z dziećmi.

Nawet potwory sprzątają - okładka książki dla dzieci
Nawet potwory sprzątają
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Nawet potwory sprzątają

Księga emocji

Autorka: Maria Menendez-Ponte

Dostępna TUTAJ

Oto książka, która pozwoli dzieciom obłaskawić emocje nimi targające i zrozumieć je. Dzięki temu będą na całe życie wyposażone w wiedzę, która pomoże im dobrze kierować swoim postępowaniem i rozumieć samych siebie bez oceniania. „Księga emocji” to 20 opowiadań i 30 zestawów podpowiedzi, jak radzić sobie z emocjami. To także wiedza o tym, dlaczego czasem określone emocje się pojawiają i jak nad nimi panować.

Księga emocji - okładka książki dla dzieci
Księga emocji
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Księga emocji
Księga emocji
Księga emocji

Pierwsze listy od Feliksa

Autorzy: Annette Langen, Constanza Droop

Dostępna TUTAJ

Książeczka przeznaczona dla najmłodszych dzieci. Jest kartonowa, więc supertrwała. Jej bohaterem jest królik Feliks, który podróżuje po całym świecie. Wysyła on do dzieci listy, które znajdą właśnie w tej książeczce. Całość dostosowana jest do poziomu maluchów i zawiera także elementy edukacji związanej z rozwojem mowy, zachęcając dzieci do dźwiękonaśladownictwa.

Pierwsze listy od Feliksa - okładka książki dla dzieci
Pierwsze listy od Feliksa
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Pierwsze listy od Feliksa

Pan Kluska i żaglowiec

Autorka: Anna Onichimowska

Dostępna TUTAJ

Jeśli Waszym dzieciom trudno rozstać się z rzeczami i od dzieciństwa zaczynają stawać się małymi zbieraczami, koniecznie muszą poznać Pana Kluskę. On także lubił mieć wszystko. Jego dom powoli wypełniał się rzeczami, aż prawie zabrakło miejsca dla niego. Jednak pewnego dnia w czasie burzy żaglowiec porwał Pana Kluskę w podróż, która uświadomiła mu, że wcale wszystkiego nie potrzebuje, a także, że często mniej, znaczy więcej.

Pan Kluska i żaglowiec - okładka książki dla dzieci
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Pan Kluska i żaglowiec
Pan Kluska i żaglowiec

Cii… Smoczyca śpi

Autorka: Bianca Schulze

Dostępna TUTAJ

Książeczka dla najmłodszych dzieci, która jest doskonałą usypianką. Umożliwia wyciszenie maluchów przed snem, poprzez świetną zabawę. A wszystko dlatego, że to dzieci muszą wykonać zadania nie budząc Smoczycy. To interaktywna książeczka, która z pewnością zainteresuje nawet najmłodsze dzieci.

Cii… Smoczyca śpi - okładka książki dla dzieci
Cii… Smoczyca śpi
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Cii… Smoczyca śpi

Moje zęby

Autorzy: Thomas Rohner, Iwona Ortseifen

Dostępna TUTAJ

Wszystko, co maluch musi wiedzieć o swoich zębach, zawarte jest w tej książeczce. Dlaczego mleczaki wypadają? Czy wyrosną na ich miejsce nowe zęby oraz to, co ważne dla nas – rodziców – dlaczego tak ważne jest mycie zębów, a także jak jest zbudowany ząb? Tego wszystkiego dowiedzą się dzieci, a w prezencie dostaną pudełko na mleczaka.

Moje zęby - okładka książki dla dzieci
Moje zęby
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Moje zęby

Totalnie wszystko o dinozaurach i innych prehistorycznych bestiach!

Autor: Mike Lowery

Dostępna TUTAJ

Cóż mogę dodać, gdy tytuł mówi tak wiele! To gradka dla dinofanów, którzy uwielbiają wiedzieć wszystko o dinozaurach. Z tej książki dowiedzą się baaaardzo wiele. Nie tylko poznają najważniejsze dinozaury, ale będą się świetnie bawić przy żarcikach z nimi związanych, a nawet nauczą się samodzielnie je rysować.

Totalnie wszystko o dinozaurach i innych prehistorycznych bestiach! - okładka książki dla dzieci
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Totalnie wszystko o dinozaurach i innych prehistorycznych bestiach!
Totalnie wszystko o dinozaurach i innych prehistorycznych bestiach!

Mania z ulicy OKciej

Autorka: Agnieszka Tyszka

Dostępna TUTAJ

„Mania z ulicy OKciej” to siostra „Zosi z ulicy Kociej”. Tym razem to Mania opisuje swoje przygody, nazywając ulicę Kocią, OKcią. Ponieważ na OKciej trwa remont, Mania i Zosia jadą do swojej babci. W nowym miejscu czeka na nie mnóstwo ciekawych przygód, przy których dzieci nie będą się nudzić. Mnóstwo tu pozytywnej energii i świetnego nastroju, a także niespodziewanych wydarzeń.

Mania z ulicy Okciej - okładka książki dla dzieci
Mania z ulicy Okciej
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Mania z ulicy Okciej

Najlepsze książki dla dzieci 2021 roku

ZOG

Autorka: Julia Donaldson

Dostępna TUTAJ

Zog to bardzo bystry smok, który świetnie radzi sobie w szkole. Niestety zdarza mu się też napotykać różne problemy i niespodziewane sytuacje. Tym razem musi schwytać księżniczkę. Być może pomoże mu w tym tajemnicza dziewczynka, która zjawia się zawsze wtedy, gdy Zog potrzebuje pomocy. To książeczka wierszowana, z uroczymi rymami. Idealna dla najmłodszych dzieci.

Serce w butelce

Autor: Oliver Jeffers

Dostępna TUTAJ

To ponadczasowa książka, przypominająca o tym, co w życiu najważniejsze. Dotyka problemu śmierci – utraty bliskich. Pomaga radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie i tłumaczy, jak się czują osoby, które utraciły kogoś bliskiego i skąd te emocje pochodzą. Uczy oswajać się ze stratą i opanować smutek, by dalej żyć. Bardzo wzruszająca i bardzo potrzebna.

Dzień w Zwierzaczkowie. Wyruszamy pociągami z kocurkami

Autorka: Rentta Sharon

Dostępna TUTAJ

Wesoła i przyjemna opowieść o podróży pociągiem. Zwierzaki wyruszają w podróż, w czasie której poznają dokładnie kolej i to, jak się nią podróżuje. Oczywiście nie zabraknie wielu ciekawych i niespodziewanych przygód. Pojawi się wiele pytań i odpowiedzi na nie. Pozytywna, fajna książeczka pełna ciekawych informacji.

Dzień w Zwierzaczkowie. Wyruszamy pociągami z kocurkami - okładka książki dla dzieci
najlepsze książki dla dzieci 2021 - Dzień w Zwierzaczkowie. Wyruszamy pociągami z kocurkami
Dzień w Zwierzaczkowie. Wyruszamy pociągami z kocurkami

Znacie te książki? A jakie są według was Najlepsze książki dla dzieci 2021 roku? Koniecznie podzielcie się nimi😊.

Tu macie zeszłoroczny ranking Najlepsze książki dla dzieci 2020

Najlepsze książki dla dzieci 2021 roku:

SMARTPARENTING - nebule.pl dla rodziców, którzy chcą wiedzieć więcej

Bądź z nami na bieżąco
Dołącz do nas na Facebooku
NEBULE NA FACEBOOKU
Możesz zrezygnować w każdej chwili :)
close-link